Adam Smolarczyk: stawka jest wysoka, więc trzeba zachować spokój i koncentrację
AZS AGH Kraków w poprzednim sezonie ligowym walczył o medale... W tym niestety będzie walczyć, ale o utrzymanie w 1. Lidze. Krakowianie rundę zasadniczą zakończyli na 12. lokacie i w fazie play out rywalizować będą o miejsce w pierwszoligowych rozgrywkach z STS Olimpią Sulęcin. - Przez cały sezon staraliśmy się przygotowywać na sto procent do każdego meczu, teraz nie będzie inaczej. Mimo, że stawka jest wysoka trzeba zachować spokój i koncentrację - powiedział Adam Smolarczyk, przyjmujący drużyny z grodu Kraka.
1.LIGA.PLS.PL: W ostatnim meczu przegraliście z KS Lechią Tomaszów Mazowiecki 0:3. Pomimo porażki, momentami prezentowaliście bardzo dobrą siatkówką, mimo że i tak graliście o przysłowiową pietruszkę.
ADAM SMOLARCZYK: Chcieliśmy w tym meczu zaprezentować fajną siatkówkę bez względu na stawkę meczu. Niestety nie zdołaliśmy utrzymać stabilnego poziomu na przestrzeni całego spotkania, co przełożyło się na wynik.
Dzięki temu, że udało się wam zgromadzić na koncie 25 punktów będziecie pełnić rolę gospodarza w dwóch pierwszych meczach o utrzymanie. To spory atut przed najważniejszymi meczami w sezonie?
ADAM SMOLARCZYK: Myślę, że atut własnej hali ma spore znaczenie, aczkolwiek stawka tych spotkań sprawia, że mecze będą bardzo wymagające.
O miejsce w 1. Lidze powalczycie z STS Olimpią Sulęcin. To wygodny dla was przeciwnik?
ADAM SMOLARCZYK: Nie zastanawiamy się nad tym, ponieważ nie ma to znaczenia. Przygotujemy się solidnie do tych spotkań i na pewno wyjdziemy zdeterminowani, aby wygrać.
Rundę zasadniczą 1. Ligi zakończyliście na 12. miejscu w tabeli. Naprawdę niewiele zabrakło, abyście zajęli bezpieczną lokatę.
ADAM SMOLARCZYK: Zgadza się, ale po paru pierwszych kolejkach było widać, że walka o miejsca w tabeli będzie zacięta i różnice będą niewielkie.
W rundzie zasadniczej wygraliście 8 spotkań, a w 18 ponieśliście porażkę. Nie tak sobie wyobrażaliście ten sezon...
ADAM SMOLARCZYK: Oczywiście cele były wyższe, ale realia niestety pokazały, co innego. Na pewno każdy z naszych zawodników przyszedł do Krakowa z chęcią rozwoju i zebrane doświadczenie w tym sezonie zaowocuje w kolejnych.
Czy problemy z odejściem jednego rozgrywającego zaważyły na tym, że dzisiaj rozmawiamy o przygotowaniach do fazy play out, a nie play off?
ADAM SMOLARCZYK: Każdy zespół ma swoje problemy, czasem większe, czasem mniejsze. Na pewno miało to wpływ na naszą grę, ale mimo roszad w składzie mieliśmy swoje szanse na osiągnięcie znacznie lepszego wyniku. Nie ma co zrzucać odpowiedzialności na okoliczności zewnętrzne, bo to w końcu my wychodzimy na boisko w każdym meczu.
Domyślam się, że przed tymi najważniejszymi meczami w zespole panuje pełna mobilizacja?
ADAM SMOLARCZYK: Przez cały sezon staraliśmy się przygotowywać na sto procent do każdego meczu, teraz nie będzie inaczej. Mimo, że stawka jest wysoka trzeba zachować spokój i koncentrację.