Akademicy zagrają na wyjeździe z KRISPOL-em
Po domowej wygranej z Olimpią Sulęcin, Akademików czeka kolejne ważne wyzwanie. Tym razem podopieczni Andrzeja Kubackiego wybiorą się do Wielkopolski, aby tam zmierzyć się z KRISPOL-em Września w ramach meczu 22. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Spotkanie zapowiada się wyjątkowo emocjonująco, ponieważ oba zespoły dzieli zaledwie jedno oczko w tabeli. Zwycięstwo w tym spotkaniu będzie bardzo ważnym krokiem w kierunku dostania się do pierwszej ósemki pierwszoligowych rozgrywek.
Siatkarze KRISPOL-u rozegrali dotychczas dwadzieścia jeden spotkań, z których dziesięć udało im się wygrać. Co ciekawe, mimo, że Akademicy wygrali o dwa mecze więcej, to i tak zajmują niższą lokatę ze stratą jednego punktu do zespołu z Wrześni. Od początku roku kalendarzowego wrześnianie rozegrali sześć pierwszoligowych spotkań, z których wygrali połowę. Były to rywalizacje z Gwardią Wrocław, Norwidem Częstochowa i Lechią Tomaszów Mazowiecki.
Zespół pod przewodnictwem Mariana Kardasa musiał natomiast uznać wyższość zespołów ze Świdnika, Siedlec i Głogowa. Co ciekawe, w trzech ostatnich bezpośrednich rywalizacjach między sobotnimi rywalami, lepiej wypadają zawodnicy z Sulęcina, którzy wygrali także pierwsze spotkanie w bieżącym sezonie. Październikowy mecz zakończył się wynikiem 3:2 dla Olimpii. Warto jednak nadmienić, że to Akademicy byli bardzo blisko rozstrzygnięcia tamtego meczu w trzech setach na swoją korzyść. Przy wyniku 2:0 dla drużyny z Krakowa na tablicy widniał wynik 23:23 i tylko dwa oczka dzieliły podopiecznych Andrzeja Kubackiego od dopisania trzech punktów do ligowej tabeli.
Na własnym terenie Września częściej przegrywa niż wygrywa. Bilans meczów na hali przy ulicy Słowackiego wynosi 4-6 na niekorzyść zespołu z Wielkopolski. Zespół ten za to może pochwalić się drugą pozycją w klasyfikacji punktowej z meczów wyjazdowych. Na trzeciej lokacie we wspomnianej klasyfikacji zajmują zawodnicy z Krakowa, którzy w ostatnich tygodniach złapali wiatr w żagle i są trudnym rywalem dla każdego pierwszoligowego zespołu.
Mimo, że dzisiaj na zespoły te można patrzeć jak na godnych siebie rywali, z których ciężko wyłonić faworyta, w pierwszym meczu między tymi zespołami w tym sezonie, który odbył się pod koniec października, to zawodnicy z Wrześni odnieśli zdecydowane zwycięstwo 3:0. Czy Akademikom uda się zrewanżować za porażkę z pierwszej części przekonamy się w sobotnie popołudnie.