Andrzej Kubacki: koncentrujemy się na kolejnym meczu
AZS AGH Kraków przegrał ze Stalą Nysa S.A. 0:3 w mecz 23. kolejki KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn. Zespół Akademików jednak w dalszym ciągu ma szanse na awans do fazy play off. - Przed nami kolejne spotkania. Już w sobotę zmierzymy się z APP Krispolem Września. Koncentrujemy się już na tym, co nas będzie czekać w tym meczu - powiedział Andrzej Kubacki, trener krakowskiej drużyny.
Siatkarze z grodu Kraka pomimo ogromnej woli walki nie zdołali w ostatniej ligowej potyczce skutecznie przeciwstawić się aktualnemu liderowi tabeli. Krakowianie przed własną publicznością przegrali z nyską drużyną 0:3. Najbardziej wyrównany był pierwszy set spotkania.
- Zagraliśmy nie najlepsze zawody. Rywale nie pozwolili nam rozwinąć skrzydeł. Nie wybaczali nam żadnych niedociągnięć. Nie dostawaliśmy drugiej szansy. Nasze błędy i niedokładności od razu zamieniali na punkty. Podejmowaliśmy ryzyko w każdym elemencie, ale tym razem nam się ono nie opłaciło - powiedział Andrzej Kubacki.
I dodał - Nie mogę być zadowolony, bo rozegraliśmy nie najlepsze zawody.
Szkoleniowiec Akademików nie ukrywał, że był przygotowany na to, że niezależnie w jakim ustawieniu zagrają goście, to na jego podopiecznych będzie czekało do rozegrania trudne spotkanie.
- Stal to zespół złożony z bardzo doświadczonych zawodników. Wiedzieliśmy, że na pewno nie zagra w optymalnym składzie. Natomiast przestrzegałem moich zawodników, że ci, którzy po drugiej stronie siatki pojawią się na boisku, to dwa razy mocniej będą gryźli parkiet niż ci, którzy standardowo grają w szóstce. Oni mieli motywację do gry. Jeśli Stal awansuje do PlusLigi, to na pewno będą wykonywane pewne ruchy kadrowe. Wszystkim zależy, żeby jak najlepiej pokazać się w perspektywie kolejnego sezonu - zauważył trener AZS AGH.
Krakowski zespół po 23. kolejkach KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn ma na swoim koncie 35 punktów, które plaują go na 8. lokacie w tabeli. Niemniej Akademicy nie mogą być jeszcze pewni awansu do fazy play off. Różnice punktowe są naprawdę niewielkie pomiędzy drużynami. Do końca rundy zasadniczej toczyć się będzie zacięta walka o miejsce w najlepszej ósemce. Kolejnym rywalem AZS AGH będzie APP Krispol Września.
- Przed nami kolejne spotkania. Już sobotę zmierzymy się z APP Krispolem Września. Koncentrujemy się już na tym, co nas będzie czekać w tym meczu - zakończył Kubacki.