Arkadiusz Olczyk: rywal się przebudził
KFC Gwardia Wrocław przegrała w inauguracyjnym meczu KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn z MCKiS Jaworzno 1:3, choć to wrocławianie świetnie rozpoczęli sobotnie spotkanie. - Rywal się przebudził - powiedział Arkadiusz Olczyk, kapitan wrocławskiej drużyny.
Podopieczni Krzysztofa Janczaka w świetnym stylu rozpoczęli pierwszy mecz w tegorocznym sezonie 2019/20 przeciwko MCKiS Jaworzno. W premierowej odsłonie spotkania punktowali rywali w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła i odnieść można było wrażenie, że na terenie rywala czuje się równie dobrze, co we własnej hali. Jednak po pewnej wygranej 25:14 w kolejnych setach, gra nie układała się już tak dobrze dla Gwardzistów.
- Mieliśmy prawo czuć się pewnie po pierwszym wygranym secie. Chcieliśmy jeszcze bardziej zdusić przeciwnika, ale to się nie udało. Rywal się przebudził - powiedział Arkadiusz Olczyk.
I dodał - Przestaliśmy kontrolować te pozornie łatwe zagrywki, z którymi dobrze radziliśmy sobie w pierwszym secie, i na które mieliśmy uważać właśnie w drugiej partii.
Gospodarze po porażce w pierwszej partii bardzo szybko wyciągnęli wnioski. Wzmocnili swoją zagrywkę, a w tym elemencie ręki nie wstrzymywał m.in. Tomasz Pizuński. Do tego mogli pochwalić się naprawdę dobrą skutecznością w ataku oraz kontrataku.
- Te zagrywki wydawały się być w miarę kontrolowane, wprowadzające i niestety, trochę nam pouciekały. Nie twierdzę, że to bezpośrednio zadecydowało o porażce w drugim secie. Później jednak pojawił się przestój, jeden błąd, za chwilę kolejny, ktoś nie skończył, poszedł blok od rywala i MCKiS się odrodził. Zrobiło się 1:1. Później mocne otwarcie w kolejnej partii przeciwnika, ale zaczęliśmy gonić, odpowiedzieliśmy. Była walka na noże, ale znowu odjechała nam końcówka - zauważył środkowy.
Ostatecznie KFC Gwardia Wrocław przegrała na wyjeździe 1:3 i do stolicy Dolnego Śląska wróciła bez punktów. - Nie potrafię wyjaśnić, dlaczego ostatecznie tak to się całościowo skończyło – wyznał Olczyk.
Wrocławski zespół już teraz przygotowuje się do sobotniego meczu 2. kolejki KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn. Spotkanie ponownie zagra na wyjeździe, a jego przeciwnikiem będzie SMS PZPS I Spała.