Bartłomiej Janus: lublinianie nie przez przypadek są wiceliderem
- Jest to kolejny ważny mecz z bardzo dobrze grającą drużyną, która nie przez przypadek jest obecnie wiceliderem. Jesteśmy dobrze przygotowani do tego spotkania i wierzę, że przebiegnie ono zgodnie z naszymi założeniami - powiedział Bartłomiej Janus, środkowy Lechii Tomaszów Mazowiecki przed sobotnim pojedynkiem z LUK Politechniką Lublin, który rozegrają w ramach 13. kolejki KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn.
KRISPOL 1.LIGA.PL: W ostatnim meczu pokonaliście AZS AGH Kraków 3:1. W pierwszym secie udało się wam wygrać na przewagi, choć wiele wskazywało na to, że to rywale zwyciężą.
BARTŁOMIEJ JANUS: Przeciwnik postawił nam wysoko poprzeczkę. Gra toczyła się do ostatnich piłek. Zapewniliśmy naszymi kibicom dobre widowisko. Ostatecznie wygraliśmy to spotkanie, z czego bardzo się cieszymy.
Wygranie tego pierwszego seta, chyba dodało wam sporo pewności siebie w kolejnych partiach?
BARTŁOMIEJ JANUS: Byliśmy od początku spotkania bardzo mocno zmotywowani. Dobrze zagraliśmy w polu serwisowym i w konsekwencji udało się nam wygrać całe spotkanie za trzy punkty. Wiedzieliśmy, że każdy punkt ligowy jest ważny, szczególnie w tak wyrównanej lidze.
Wrócę na chwilę do meczów z SPS Chrobrym Głogów. Porażkach w 11. kolejce bardzo zabolała?
BARTŁOMIEJ JANUS: Każda porażka przede wszystkim stanowi dla nas nową lekcję. Przeanalizowaliśmy nasze błędy i na pewno będziemy konsekwentnie dążyć do ich wyeliminowania. Drużyna z Głogowa zagrała bardzo dobre spotkanie i należało im się to zwycięstwo.
W spotkaniu 3. rundy Pucharu Polski rywale też tanio skóry nie sprzedali. Głogowianie przegrywali 0:2, ale udało się im doprowadzić do remisu.
BARTŁOMIEJ JANUS: Porażka dnia poprzedniego sprawiła, że rozpoczęliśmy to spotkanie dodatkowo zmotywowani. Cieszy nas, że mimo gorszej dyspozycji w trzecim i czwartym secie, potrafiliśmy wrócić do dobrego poziomu gry i wygrać to spotkanie 3:2.
We wspomnianym Pucharze Polski, zanim zagracie w ćwierćfinale zmierzycie się dwukrotnie z BBTS Bielsko-Biała i powalczycie o Puchar KRISPOL 1. Ligi. Waszym zdaniem to ciekawa forma rywalizacji?
BARTŁOMIEJ JANUS: Puchar KRISPOL 1. Ligi jest dla nas nowym doświadczeniem. Na pewno jest to ciekawa forma rywalizacji dla zespołów pierwszoligowych. Zdobycie tego cennego trofeum podczas trwania rozgrywek ligowych stanowi motywację do dalszej pracy i kolejnych sukcesów.
Zanim pojedziecie do Bielska-Białej, czeka was sobotnia rywalizacja z LUK Politechniką Lublin.
BARTŁOMIEJ JANUS: Jest to kolejny ważny mecz z bardzo dobrze grającą drużyną, która nie przez przypadek jest obecnie wiceliderem. Jesteśmy dobrze przygotowani do tego spotkania i wierzę, że przebiegnie ono zgodnie z naszymi założeniami.