Bartosz Pietruczuk w BBTS
Nowym przyjmującym w ekipie BBTS Bielsko-Biała na sezon 2021/2022 będzie Bartosz Pietruczuk. 28-letni siatkarz pochodzi z Nowego Dworu Gdańskiego, a w poprzednich rozgrywkach bronił barw eWinner Gwardii Wrocław i plusligowego Trefla Gdańsk.
Bartek Pietruczuk mierzy 197 cm wzrostu, urodził się 26 lutego 1993 roku. Swoje pierwsze kroki na siatkarskich boiskach stawiał w Malborku. Później trafił do Trefla Gdańsk, gdzie do 2014 roku występował w Młodej Lidze. Kolejnym etapem jego siatkarskiej kariery był Kęczanin Kęty, Espadon Szczecin i pierwsza drużyna LOTOS-u Trefl Gdańsk. Później przyszedł czas na grę poza Polską – najpierw trafił do niemiecko-austriackiego Hypo Tirol Alpenvolleys Haching, a potem do czeskiej Dukli Liberec. Zagraniczne wojaże zakończył zdobyciem wicemistrzostwa czeskiej ekstraklasy, w swoim dorobku ma także brązowy medal niemieckiej ekstraklasy. Poprzedni sezon rozpoczął w eWinner Gwardii Wrocław by w styczniu przenieść się ponownie do Trefla Gdańsk.
- Bartek to doświadczony i solidny gracz. Z pewnością będzie wzmocnieniem dla naszego zespołu. Rozmowy z Bartkiem były niezwykle krótkie, obu stronom bardzo zależało na podpisaniu umowy, dlatego też jestem zadowolony, że taki zawodnik będzie graczem BBTS – mówi Mirosław Krysta, prezes BBTS.
BBTS BIELSKO-BIAŁA: Bartek, będziesz nowym przyjmującym w BBTS Bielsko-Biała. Jakie emocje towarzyszą Tobie w związku z tym faktem?
BARTOSZ PIETRUCZUK: BBTS zrobił na mnie duże wrażenie w zeszłym sezonie, imponująca seria kilkunastu zwycięstw z rzędu jest dużym osiągnięciem. Siłą rzeczy chciałem być częścią tego projektu, nie przypuszczałem jednak, że tak szybko się to wydarzy. Finalnie, jestem bardzo zadowolony, że klub zdecydował się na współpracę. W przeszłości miałem okazję poznać samo miasto Bielsko-Biała, jak i okolice, z racji mojej gry w Kętach. Dobrze się czułem w tych stronach, więc tym większa radość z powrotu.
Jak ocenisz swój poprzedni sezon pod względem sportowym?
BARTOSZ PIETRUCZUK: W poprzednim sezonie grając we Wrocławiu nie miałem szansy pokazania swojej optymalnej dyspozycji. Po otrzymaniu szansy gry w Gdańsku dużo się zmieniło. Świetne treningi z bardzo dobrą grupą spowodowały, że ustabilizowałem swoją grę, co przełożyło się na zaufanie ze strony trenera, który dawał mi okazje do wykazania się i pomocy drużynie. Tym bardziej doceniam fakt przenosin do Bielska-Białej, gdyż szukałem klubu, który jest dobrze zorganizowany i umożliwi mi jak najlepsze warunki do dobrej gry w sezonie.
W BBTS-ie spotkasz w szatni kilku kolegów, dzięki czemu powinno być Ci łatwiej w aklimatyzacji w Stolicy Podbeskidzia. Kogo znasz najlepiej i najmilej wspominasz?
BARTOSZ PIETRUCZUK: Niektóre osoby znam z ligi, z meczów, które graliśmy przeciwko sobie. Są to gracze z dużymi umiejętnościami i silną osobowością. Jarka Macionczyka i Bartka Cedzyńskiego znam dość dobrze z racji rozegranych razem sezonów w Kętach (z Jarkiem) i Szczecinie (z Bartkiem). Świetne osoby, z dużym dystansem do siebie, bardzo pracowite. Cieszę się, że jest nam dane znowu zagrać w jednym klubie. Myślę, że jako grupa szybko znajdziemy wspólny język i będzie nam się świetnie współpracowało.
Czego oczekujesz po zbliżającym się sezonie 2021/2022?
BARTOSZ PIETRUCZUK: Chciałbym żebyśmy jako drużyna prezentowali zadowalający nas poziom gry, zbudowali świetny klimat w szatni jak i na boisku, wytrwali ten okres w zdrowiu, zrealizowali cele własne oraz klubu. No i oczywiście, żeby rozegrać cały sezon bez przymusowych przerw.