Bartosz Zieliński: chcemy pozytywnym akcentem zakończyć sezon
W piątek Lechia Tomaszów Mazowiecki zmierzy się z ZAKSĄ Strzelce Opolskie w inaugurującym meczu 29. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Tomaszowianie walczą o utrzymanie 9. lokaty na koniec tegorocznych rozgrywek. - Chcemy zająć dziewiąte miejsce i pozytywnym akcentem zakończyć ten sezon - powiedział Bartosz Zieliński, libero zespołu z Tomaszowa Mazowieckiego.
TAURON 1.LIGA.PL: Za wami zwycięski mecz przeciwko Olimpii, który wygraliście 3:0. Można powiedzieć, że to w pełni udany rewanż za porażkę z pierwszej części sezonu?
BARTOSZ ZIELIŃSKI: Tak, zdecydowanie. Mecz w Sulęcinie był chyba naszym najsłabszym w całym sezonie, dlatego w tym drugim spotkaniu chcieliśmy z nawiązką zrewanżować się rywalom.
Chyba zgodzi się pan ze mną, że druga część rozgrywek jest dla was dużo bardziej korzystna, niż pierwsza? Z czego to wynika?
BARTOSZ ZIELIŃSKI: Myślę, że potrzebowaliśmy więcej czasu na złapanie swojego rytmu gry oraz dobrej atmosfery na boisku, niż inne drużyny o podobnym do nas potencjale. Mamy też kilku chłopaków, którzy potrzebowali trochę czasu na to by ograć się na tym szczeblu rozgrywkowym. Od pewnego czasu - sądzę, że mniej więcej od początku tego roku kalendarzowego - nasza gra wygląda zdecydowanie lepiej i zbieramy plony, tego nad czym pracowaliśmy od początku okresu przygotowawczego.
Patrząc na wasze ostatnie zwycięstwa, szkoda że wygrane nie przyszły wcześniej, ponieważ moglibyście powalczyć o miejsce w najlepszej ósemce.
BARTOSZ ZIELIŃSKI: Nasze przedsezonowe ambicje na pewno dotyczyły gry w fazie play off. Niestety, żeby się tam znaleźć trzeba prezentować określony poziom przez dłuższą część sezonu. My niestety nie daliśmy rady odpowiednio wcześnie na niego wejść, żeby chociaż powalczyć o ósemkę. Niby dzieli nas od niego tylko jedno miejsce w tabeli, ale strata punktowa jest bardzo wyraźna.
Domyślam się, że przed dwoma ostatnimi meczami w tym sezonie w drużynie panuje pełna mobilizacja?
BARTOSZ ZIELIŃSKI: Tak, chcemy wygrać to, co nam zostało do wygrania. Chcemy zająć dziewiąte miejsce i pozytywnym akcentem zakończyć ten sezon.
Wasz najbliższy rywal to ZAKSA Strzelce Opolskie. Zarówno wy, jak i przeciwnicy macie o co walczyć - wasza drużyna o utrzymanie wspomnianej 9. lokaty, a zespół gości o utrzymanie bezpiecznej lokaty. Siatkarze z Opolszczyzny muszą pamiętać, że różnice są naprawdę niewielkie i jeszcze wiele może się wydarzyć.
BARTOSZ ZIELIŃSKI: Walka o utrzymanie nigdy nie jest przyjemna. Jest bardzo dużo do stracenia, a do wygrania tak naprawdę tylko poczucie ulgi. My na szczęście dopisaliśmy kilka punktów do tabeli i obecnie możemy już głęboko odetchnąć. Z drużyną ze Strzelec Opolskich czeka nas trudny mecz, bo chłopaki na pewno będą walczyć o każdą akcję, byle nie dopuścić do spadku swojej drużyny.
Lechia w dwóch najbliższych spotkania pokaże najlepsze swoją siatkówkę?
BARTOSZ ZIELIŃSKI: Na pewno chcielibyśmy zakończyć ten sezon pozytywnie, grając dobrą siatkówkę. A czy tak się stanie, to już zobaczymy na Arenie Lodowej.