Czwartek z 1. Ligą: MKS Ślepsk Suwałki - KS Gwardia Wrocław 1:3
MKS Ślepsk Suwałki przegrał z KS Gwardią Wrocław 1:3 (26:24, 22:25, 20:25, 12:25) w meczu inaugurującym 15. kolejkę 1. Ligi Mężczyzn. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się zwycięstwem suwałczan 3:1. Zespół gości ma wiele powodów do zadowolenia po udanym rewanżu. MVP został wybrany Kamil Maruszczyk.
- To bardzo ważny mecz. Gwardia to trudny przeciwnik. Gra dobrą siatkówkę i jest w górnej części tabeli. Musimy nastawić się na trudny bój o ligowe punkty - powiedział przed spotkaniem Patryk Szwaradzki, atakujący MKS-u Ślepsk.
Z kolei Dawid Obrempalski, środkowy Gwardii Wrocław dodał - Czwartkowy mecz będzie trudny. Po pierwsze ze względu na długą podróż, jaką mamy do Suwałk. Z drugiej strony jedziemy tam odpłacić się za porażkę w pierwszej rundzie. Oczywiście ciężko trenowaliśmy, więc to w połączeniu z energią po dobrym meczu, możemy przechylić szalę zwycięstwa naszą korzyść. Mam nadzieję, że to wszystko przełoży się na zaangażowanie na boisku.
Pierwszą partię spotkania lepiej rozpoczęli wrocławianie 5:3. Gospodarze jednak szybko odrobili straty 6:6. W ataku bardzo dobrze spisywał się Jakub Rohnka. Od tego momentu zespoły grały dość równo. Żadnej ekipie nie udało się wypracować bezpiecznej przewagi punktowej 16:16. Po stronie gości ręki w ataku nie zwalniał Michał Superlak. Dopiero w końcówce MKS wykorzystał kilka kontrataków 21:18. Gwardziści nie mieli zamiaru się poddać bez walki. Doprowadzili do remisu 24:24. W najważniejszych fragmentach premierowej partii meczu, więcej zimnej krwi zachowali siatkarze z Suwałk. Najpierw skutecznym atakiem popisał się Sapiński, a następnie asa serwisowego posłał Rohnka 26:24.
Podopieczni Piotra Lebiody podrażnieni porażką w secie pierwszym, kolejnego zaczęli od bardzo dobrej skuteczności w ataku oraz polu serwisowym 5:2. Liderem zespołu był Superlak. Podopieczni Mateusza Mielnika nie mieli zamiaru się poddać i dzięki dobrej grze Wojciecha Winnika najpierw doprowadzili do remisu 10:10, a następnie odrzucające zagrywki Kamila Skrzypkowskiego pozwoliły im odskoczyć na dwa oczka 12:10. Jednak w dalszej części grę kontrolowali goście 21:18, którzy zwyciężyli do 22.
Trzecia odsłona meczu rozpoczęła się od równej gry obu zespołów 6:5. Od połowy seta wyraźnie rozkręcili się przyjezdni. Serią kapitalnych zagrywek popisał się Superlak 15:10. Gospodarze w tym secie nie mieli praktycznie żadnych argumentów, aby przeciwstawić się Gwardii Wrocław 14:20. Drużyna z Dolnego Śląska pewnie wygrała tę część spotkania do 20. Wygraną skutecznym atakiem przypieczętował, nie kto inny jak Superlak.
Zespół gości poszedł za ciosem i czwartą partię rozpoczął od prowadzenia 3:0, a po kolejnym udanym ataku Kamila Maruszczyka powiększyli swoją przewagę 5:1. Niestety suwałczanie nie wystrzegali się prostych błędów 4:10. Zawodnicy Ślepska Suwałki nie potrafili znaleźć żadnego sposobu, aby zatrzymać przeciwników 5:12. Do tego popełniali wiele prostych, niewymuszonych błędów 8:18. W końcówce serią świetnych zagrywek popisał się Maruszczyk. Wrocławianie do końca utrzymali świetną dyspozycje i bardzo pewnie wygrali ostatnią część meczu do 12 i całe spotkanie 3:1.
Szczegóły meczu: http://www.1liga.pls.pl/games/id/1001680.html