Czwartek z TAURON 1. Ligą: AZS AGH Kraków - Mickiewicz Kluczbork 3:1
AZS AGH Kraków pokonał Mickiewicz Kluczbork 3:1 (21:25, 31:29, 25:18, 25:17) w meczu inaugurującym 19. kolejkę TAURON 1. Ligi Mężczyzn. MVP został wybrany Kamil Dębski. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się wygraną kluczborczan 3:1.
19. kolejkę TAURON 1. Ligi Mężczyzn zainaugurowało czwartkowe spotkanie AZS AGH Kraków z Mickiewiczem Kluczbork. Akademicy byli głodni rewanżu, bowiem pierwsze spotkanie w rundzie zasadniczej przegrali 1:3. Ponadto, byli dość mocno podrażnieni ostatnią porażką z ZAKSĄ Strzelce Opolskie 0:3. Kluczborczanie przystąpili do rywalizacji w dużo lepszych humorach, bo ostatnio zwyciężyli właśnie ze wspomnianą ZAKSĄ 3:2. Do tego ostatnie dni mogli poświęcić na spokojny trening, bowiem w 18. serii ich zespół pauzował. Podopieczni Mariusza Łysiaka bardzo dobrze spisują się w rundzie zasadniczej. Przed pierwszym gwizdkiem z dorobkiem 26 punktów zajmowali 8. miejsce. Natomiast krakowscy siatkarze zgromadzili 19 oczek i byli 11. lokacie.
- Mieliśmy trochę czasu, żeby się przygotować do kolejnego spotkania, ale przede wszystkim odpocząć, bo ostatnie dwa spotkania dały nam ostro w kość. Na razie wyniki są dobre, ale punkty w tabeli są bardzo zbliżone, więc musimy dać z siebie jeszcze więcej, żeby utrzymać się w pierwszej ósemce - powiedział Jakub Lewandowski, środkowy Mickiewicza.
Początek pierwszej partii był równy 5:5. Chwilę później z akcji na akcję coraz skuteczniejsi byli kluczborczanie. Ręki w ataku nie zwalniał Filip Frankowski oraz Łukasz Owczarz 9:5. Z kolei w polu serwisowym dobrze sobie radził Jakub Lewandowski. W tej sytuacji trener Andrzej Kubacki poprosił o czas dla swoich podopiecznych. Po krótkiej przerwie Akademicy zniwelowali stratę do dwóch oczek 9:11. W ataku dobrze sobie radził Daniel Grzymała. W dalszej części gra układała się pod dyktando Mickiewicza 21:15. Gospodarze jednak walczyli do końca. W końcowej fazie, dzięki świetnej grze w bloku zmniejszyli dystans do dwóch punktów 21:23. Zespół gości jednak nie dał sobie wyrwać z rąk zwycięstwa 25:21. W ostatniej akcji na lewym skrzydle został zatrzymany Mateusz Jóźwik.
Kolejny set to kopia wcześniejszego. Pierwsze akcje były równe 4:4. Potem przysłowiowy piąty bieg włączyli podopieczni Mariusza Łysiaka 10:5. Akademicy mieli spore problemy z dokładnym przyjęciem i wyprowadzeniem skutecznej, pierwszej akcji 11:7. Gospdarzy do walki próbował poderwać Konrad Buczek 8:11. Krakowscy siatkarze ani myśleli składać broni. Dobre ataki Mateusza Jóźwika pozwoliły im doprowadzić do remisu 14:14. W polu serwisowym dobrze sobie radził Mateusz Śnieżek. Do końca toczyła się zacięta walka o każdy punkt 18:19. Tę część spotkania zakończyła gra na przewagi 24:24. Grę nerwów na swoją stronę rozstrzygnęli zawodnicy AZS AGH. Najpierw skutecznym atakiem popisał się Jóźwik, a chwilę później gospodarze zatrzymali atak Dawida Bułkowskiego 31:29.
Zespół z Krakowa poszedł za ciosem. W kolejnej partii dość szybko wypracował kilka oczek przewagi 9:6. Co ważne, krakowianie swoją dobrą grą zmusili rywali do prostych błędów. Ponadto gospodarze świetnie spisywali się w obronie oraz bloku 14:8. W dalszej części AZS AGH w pełni kontrlował sytuację na parkiecie 21:14. Dominował na boisku w każdym elemencie, wygrywając pewnie 25:18.
W secie numer cztery siatkarze z grodu Kraka kontynuowali swoją dobrą, a przede wszystkim skuteczną grę 12:7. Serią świetnych serwisów popisał się Kamil Dębski. Kluczborczanie nie potrafili znaleźć żadnego sposobu, aby zatrzymać rozpędzonych gospodarzy 9:16. Drużynę Mickiewicza próbował do walki poderwać Frankowski 12:18. Jednak ostatnie słowo w tym meczu należało do Akademików 25:17. W ostatniej akcji piłkę w aut zaatakował Michał Szmajduch.
Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1100886.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1100886.html#stats
Powrót do listy