Czwartek z TAURON 1. Ligą: Chemeko-System Gwardia Wrocław - BKS Visła Proline Bydgoszcz 3:2
Chemeko-System Gwardia Wrocław pokonała BKS Visłę Proline Bydgoszcz (25:16, 25:23, 20:25, 18:25, 15:13) w meczu 21. kolejkę TAURON 1. Ligi Mężczyzn. MVP został wybrany Dawid Woch. To udany rewanż wrocławian bowiem pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się wygraną bydgoszczan 3:2.
W czwartkowy wieczór po przeciwnych stronach siatki stanęli wrocławianie oraz bydgoszczanie. Obie drużyny od początku sezonu powtarzały, że ich celem jest wywalczenie awansu do PlusLigi. Na ten moment runda zasadnicza lepiej układa się dla siatkarzy BKS Visły Proline, która z dorobkiem 39 punktów zajmuje trzecie miejsce w tabeli. Jednak zespół znad Brdy doknęły kontuzje. Z gry na pewnien czas wykluczony jest Igor Yudin oraz Mariusz Marcyniak.
Gwardziści z kolei zgromadzili na swoim koncie 33 oczka i plasują się na 7. lokacie. W ten czwartkowy wieczór chcieli zrewanżować się rywalom za porażkę z pierwszej części rozgrywek. - Ostatnio sporo pracujemy nad naszą cierpliwą grą w ataku i wydaje mi się, że powoli zaczynamy to przekładać na postawę na boisku. Wiemy na co nas stać, więc wyrównane spotkanie z liderem jeszcze bardziej nas w tym utwierdziło. Cały czas ciężko trenujemy, aby każdy następny mecz był lepszy w naszym wykonaniu - powiedział Adrian Mihułka, libero Grawdii.
Bydgoszczanie również nie mieli zamiaru poddać się bez walki. - Na pewno tanio skóry nie sprzedamy - zapewnił przed pierwszym gwizdkiem Antoni Kwasigroch, przyjmujący BKS Visły Proline.
Pierwsza partia spotkania lepiej rozpoczęła się dla zespołu gości. Bardzo dobrze serwował Kamil Gutkowski 3:1. Wrocławianie jednak szybko odrobili straty. Równie dobrą dyspozycją w polu serwisowym odpowiedział Tim Grozer 4:4. Chwilę później przyjezdni ponownie odskoczyli na kilka oczek. Gwardziści mieli spore problemy w przyjęciu zagrywek Jana Galabova 8:5. Gospodarze nie mieli zamiaru składać broni. Doprowadzili najpierw do remisu 8:8, a następnie objęli prowadzenie 14:11. Dobrze spisywał się Janusz Górski. Z kolei siatkarze znad Brdy zaczęli popełniać proste błędy 12:17. BKS Visła Proline nie potrafiła znaleźć żadnego sposobu, aby zatrzymać przeciwników 14:21. Tę premierową odsłonę spotkania skutecznym atakiem zakończył Mateusz Frąc 25:16.
Podopieczni Marcina Ogonowskiego dość szybko wyciągnęli wnioski z porażki. W kolejnej partii dość szybko objęli prowadzenie 8:5. Zawodnicy ze stolicy Dolnego Śląska nie składali broni. Zaczęli mocniej zagrywać i udało się wyrównać wynik 13:13. W dalszej części toczyła się dość równa gra 16:16. W końcowej fazie bydgoszczanie znowu zaczęli popełniać proste błędy. Natomiast Gwardziści dobrze spisywali się w obronie i kontrataku 20:16. Za świetny serwis należało również pochwalić Lukasa Tichaczka. Co prawda, goście odrobili kilka oczek i zmniejszyli dystans do jednego punktu 23:24, ale ostatnie słowo należało do Chemeko-System Gwardii, która tę część meczu wygrała do 23. Ostatni punkt zdobył Frąc.
W trzecim secie do stanu 10:10 gra była dość równa. Następnie przysłowiowy piąty bieg włączyli przyjezdni 15:11. Wrocławianie pogubili się w swojej grze 11:17. Na niewiele zdały się zmieny w składzie. Do końca sytuację na parkiecie kontrolowali bydgoszczanie. Wygraną pewnym atakiem w tym secie przypieczętował Damian Wierzbicki 25:20.
BKS Visła Proline poszła za ciosem. Seta numer cztery zaczęła z wysokiego "c". Serią bardzo dobrych zagrywek popisał się Damian Radziwon 6:0. Wrocławianie mieli trudności, aby zatrzymać dobrze dysponowanego Wierzbickiego 2:7. Grę gospodarzy udało się uspokoić, po krótkich przerwach Rainera Vasiljeva 11:12. Kilka akcji drużyny grały równo. Końcówka jednak należała do ekipy przyjezdnych 22:17. Tę partię zakończył as serwisowy Radziwona 25:18.
Tie-break lepiej zaczął się dla Gwardii 3:0. Dobrze serwował Tichaczek. Zespół z Bydgoszczy walczył i szybko wyrównał wynik 4:4. Chwilę przed zamianą stron w ataku pomylił się Galabov 7:8. Po krótkiej przerwie toczyła się zacięta walka o każde oczko 10:10. Ostatecznie triumfowali wrocławianie, a ostatnie zwycięskie oczko zdobył Frąc 15:13.
Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101875.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101875.html#stats