Czwartek z TAURON 1. Ligą: Exact Systems Norwid Częstochowa - MKS Będzin 0:3
Exact Systems Norwid Częstochowa przegrał MKS Będzin 0:3 (20:25, 17:25, 25:27) w meczu inaugurującym 19. kolejkę TAURON 1. Ligi Mężczyzn. MVP został wybrany Jakub Rohnka. Pierwsze spotkanie tych drużyn również zakończyło się wygraną będzinian, ale wtedy zwyciężyli 3:2.
W czwartek zostało rozegrane pierwsze spotkanie 19. serii spotkań na pierwszoligowych parkietach. O cenne punkty przystąpił zespół Norwida Częstochowa oraz MKS-u Będzin. W roli faworyta należało upatrywać będzinian, którzy są znacznie wyżej w ligowej tabeli. Częstochowianie kilka dni temu ulegli na wyjeździe Legi 2:3. Teraz chcą ponownie zapunktować we własnej hali.
- Od meczu ze Skrą w Pucharze Polski gramy dobrze, bo po prostu trenujemy dobrze. Niestety, nie przekłada się to na większą liczbę zdobytych punktów. Gramy dobrze, ale nie poprawiła się nasza pozycja w tabeli. Nie wykorzystujemy sytuacji jeden na jeden na siatce. W kluczowych momentach zagrywka i przyjęcie to był nasz największy problem - powiedział Piotr Gruszka, trener gospodarzy.
Pierwszą partię spotkania od lepszej gry zaczęli będzienianie 4:1. Dobrze atakowali i ustawiali szczelny blok, przez który nie mógł przebić się ani Kamil Długosz, ani Mateusz Zawalski 1:6. W tej sytuacji Piotr Gruszka poprosił bardzo szybko o czas dla swoich podopiecznych. Jednak w dalszej części tej premierowej odsłony meczu gra toczyła się pod dyktando siatkarzy MKS-u 20:14. Tego seta pewnym atakiem zakończył Mateusz Kańczok 25:20.
MKS poszedł za ciosem. W kolejnym secie dośc szybko wyszedł na prowadzenie 3:0. Częstochowianie jednak szybko wyciągnęli wnioski. Poprawili przede wszystkim swoją skuteczność w ataku 7:7. Chwilę później w polu serwisowym przyjezdnych pojawił się Brandon Koppers 12:8. Od tego momentu do końca sytuację na boisku kontrolowali goście. Niestety siatkarze Norwida popełniali wiele prostych, niewymuszonych błędów. Na niewiele zdały się zmiany w składzie drużyny z Częstochowy. W ostatniej akcji na zagrywce pomylił się Długosz 17:25.
Trzeci set miał zupełnie inny przebieg. Piotr Gruszka dokonał kilku zmian w wyjściowej szóstce. To sprawiło, że od początku toczyła się dość równa gra 5:5 i 9:9. Warto podkreślić, że Exact Systems Norwid poprawił swoją grę w każdym elemencie. Do tego zmusił rywlai do błędów 9:13. Do 19:14 na prowadzeniu byli gospodarze. Jednak będzinianie nie mieli zamiaru się poddać. Serią świetnych serwisów popisał się Maciej Ptaszyński 22:20. Do końca toczyła się zacięta walka o każdy punkt 22:22 i 24:24. W tych decydujących fragmentach seta obie drużyny należało pochwalić za bardzo dobrą grę blokiem. Więcej zimnej krwi zachowali podopieczni Wojciecha Serafina 27:25. Najpierw w polu serwisowym pomylił się Kacper Wnuk, a chwilę później asa serwisowego na stronę rywali posłał Jakub Rohnka.
Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101857.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101857.html#stats
Powrót do listy