Daleka podróż Chemeko-System Gwardii Wrocław
Po zwycięstwie we własnej hali czas na kolejną długą podróż – tym razem za cel Chemeko-System Gwardia obiera, oddalony od Wrocławia o 532 kilometry, Świdnik. W pierwszej rundzie z kompletu punktów cieszyli się podopieczni Witolda Chwastyniaka. Teraz nadszedł czas na rewanż.
Do Świdnika siatkarze ze stolicy Dolnego Śląska pojadą po wygranej nad zespołem z Białegostoku, gdzie potrzebowali czterech setów by do ligowej tabeli dopisać komplet punktów i umocnić się na szóstym miejscu. Białostoczanie postawili jednak niezwykle trudne warunki, ale dobra gra w obronie dawała szansę na kontrataki, a po raz kolejny bardzo dobry mecz rozegrał Jan Fornal, który utrzymywał 56% skuteczności w ataku i otrzymał kolejną nagrodę MVP.
Mecz z BAS-em Białystok to już jednak historia, a Gwardziści przygotowują się już do meczu z PZL LEONARDO Avią Świdnik. Dla wrocławskiej drużyny to będzie kolejny ważny sprawdzian formy i szansa na rewanż za październikową porażkę, której doznali w Hali Orbita. - To na pewno będzie trudny mecz. Wiadomo, że zespół ze Świdnika to mocny zespół, który ma bardzo dobrych, technicznych, zawodników i jest chyba jedną z najlepiej zagrywających drużyn – jak przyjechali do nas do Wrocławia to rozstrzelali nas na zagrywce. Teraz na pewno będzie to inny mecz, trzeba wygrywać. Musimy zacząć wygrywać żeby utrzymać się w tej strefie podium, bo im będziemy wyżej tym w play-offach teoretycznie powinien być łatwiejszy przeciwnik – mówi Jan Fornal.
PZS LEONARDO Avia Świdnik obecnie zajmuje piątą lokatę w ligowej tabeli i na swoim koncie ma czterdzieści jeden punktów, przy wygranych trzynastu meczach z dwudziestu rozegranych. W ostatnich kolejkach zespół Witolda Chwastyniaka doznał dwóch porażek – najpierw, po tie-breaku, uległ Lechii Tomaszów Mazowiecki, a przed tygodniem komplet punktów został w Siedlcach.
W meczu pierwszej rundy czołowymi zawodnikami w swoich zespołach byli Jan Fornal oraz Paweł Gryc, którzy zdobyli po dziesięć punktów w ataku, a po świdnickiej stronie siatki ciężar gry na swoje barki wzięli Kamil Kosiba oraz Mateusz Rećko.
Jak będzie w pojedynku rewanżowym? O tym przekonamy się już 18 lutego o 17:00. Relację punkt po punkcie dostępna będzie na stronie tauron1liga.pl.