Damian Kogut: liczymy na mecz pełen emocji
W sobotę Exact Systems Norwid Częstochowa rozegra swój pierwszy mecz w sezonie 2022/23 w rozgrywkach TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Rywalem częstochowskiej drużyny będzie MKST Astra Nowa Sól. - Każdy z nas nie może doczekać się już tych emocji związanych z meczem. Kilkumiesięczna przerwa od siatkówki, boiskowych potyczek wywołała u nas głód siatkówki. Liczymy na mecz pełen emocji, siatkarskich wymian i oczywiście zwycięstwo - zapowiedział Damian Kogut, przyjmujący Norwida, który powrócił do klubu po rocznej przerwie.
TAURON 1.LIGA.PL: W sobotę zainaugurujecie sezon 2022/23. Domyślam się, że nie możecie się już doczekać?
DAMIAN KOGUT: Tak, będzie to nasz pierwszy mecz w tym sezonie. Każdy z nas nie może doczekać się już tych emocji związanych z meczem. Kilkumiesięczna przerwa od siatkówki, boiskowych potyczek wywołała u nas głód siatkówki. Liczymy na mecz pełen emocji, siatkarskich wymian i oczywiście zwycięstwo.
Waszym przeciwnikiem będzie MKST Astra Nowa Sól. Beniaminek, ale już w swoim pierwszym meczu pokazał się z bardzo dobrej strony, bo pokonał AZS AGH Kraków 3:1.
DAMIAN KOGUT: Jak to zawsze bywa, beniaminek jest nieprzewidywalny, dlatego będziemy musieli zagrać swoją siatkówkę, trzymać się taktyki i być w stu procentach skoncentrowanym, na tym co robimy. Jeśli zrealizujemy wszystkie założenia, to o wynik mogę być spokojny. Niejednokrotnie zespoły debiutujące w 1. Lidze sprawiały niespodzianki, co MKST Astra Nowa Sól pokazała w swoim pierwszym meczu, wygrywając z Krakowem.
Jak oceniasz wasze przygotowania do sezonu?
DAMIAN KOGUT: Przygotowania do sezonu jak zawsze na początku bywają ciężkie. Powrót po kilkumiesięcznej przerwie od siatkówki sprawia, że pierwsze tygodnie musieliśmy dużo czasu poświecić na podstawowe rzeczy związane z siatkówką. Równie ważne jest wtedy przygotowanie motoryczne, dlatego dużo czasu spędzaliśmy łącząc siatkówkę z ciężką siłownią. Po tym okresie mogę śmiało stwierdzić, że cała czternastka jest odpowiednio przygotowana do sezonu, co już w sobotę kibce będą mogli zobaczyć na hali przy Jasnogórskiej 8.
Jakie cele sobie stawiacie na ten sezon?
DAMIAN KOGUT: Myśle, że minimum to awans do fazy play-off. Jednak każdy z nas ma duże ambicje i chciałby powalczyć o coś więcej, niż miejsce w najlepszej ósemce.
Jak pan odnajduje się po przerwie w częstochowskim klubie? Dobrze jest wrócić na dobrze sobie znane miejsce?
DAMIAN KOGUT: Odnajduje się bardzo dobrze. Szybko złapaliśmy wspólny język z kolegami z szatni. Zawsze miałem sentyment do tego klubu, tyle lat spędzonych w Częstochowie sprawiło, że czuje się tutaj jak w domu.
Miał pan szansę spróbowania swoich sił w PlusLidze. Czuje się pan lepszym i bardziej ogarniam zawodnikiem?
DAMIAN KOGUT: Tak, miałem przyjemność grania w PlusLidze. Pomimo tego, że byłem tam tylko rok, to czuje się lepszym zawodnikiem. Same treningi były na bardzo wysokim poziomie, co skutkowało tym, że musiałem bardzo szybko do tego poziomu się dostosować. Myślę, że ten jeden rok w PlusLidze wyszedł mi bardzo na plus.
Na koniec proszę zdradzić, jakie cele pan sobie stawia indywidualnie?
DAMIAN KOGUT: Moim osobistym celem i marzeniem jest awans do PlusLigi. Wiem, że jest to długa droga przed nami, pełna ciężkich chwil, ale każdy sportowiec musi sobie postawić bardzo wysoko poprzeczkę, aby móc zrobić ten jeden krok do przodu, by stać się jeszcze lepszym zawodnikiem.