Dobrze rozpocząć rundę rewanżową
Przeciwnikiem KFC Gwardii Wrocław w meczu 14. kolejki KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn będzie MCKiS Jaworzno. W pierwszym meczu wrocławianie przegrali z jaworznianami 1:3. Czy tym razem uda się zrewanżować? W ostatnich tygodniach forma Gwardzistów falowała. Poprzedni weekend zakończyli się zwycięstwem nad lokalnym rywalem – SPS Chrobrym Głogów. W meczu z MCKiS-em mają nadzieję odnieść kolejną wygraną.
Dobry start, zadyszka i świetna passa
Dotychczasowy sezon MCKiS-u Jaworzno można podzielić na trzy części. Drużyna ze Śląska bardzo dobrze weszła w sezon. Jaworzanie wygrali z KFC Gwardią, KPS-em Siedlce oraz AZS-em AGH Kraków i byli w czubie stawki.
Kolejne tygodnie to zdecydowany spadek formy. MCKiS przegrał cztery mecze z rzędu. Trzeba jednak dodać, że niedzielny rywal wrocławian mierzył się wtedy z mocnymi drużynami, kolejno z: Mickiewiczem, ZAKSĄ, LUK Politechniką oraz Stalą.
Ekipa z Jaworzna potrafiła się po tym podnieść i wrócić do ligowej czołówki. MCKiS wygrał 5 z ostatnich 6 meczów, dzięki czemu plasuje się na trzecim miejscu w KRISPOL 1. Lidze. Niedzielny rywal podopiecznych Krzysztofa Janczaka świetnie radzi sobie również na wyjazdach. Spośród siedmiu spotkań rozegranych poza własną halą Jaworzanie wygrali pięć.
W ofensywie bryluje przyjmujący Kamil Dębski. To, co wyróżnia MCKiS, to różnorodność. Poza Dębskim, za zdobywanie punktów odpowiedzialna jest para atakujących Bartosz Kowalczyk – Karol Borończyk, zmieniający się przyjmujący Tomasz Pizuński – Jakub Grzegolec, środkowy Konrad Stajer oraz rozgrywający Mariusz Magnuszewski. Ten ostatni w ogóle zaskakuje przeciwników w ataku. Magnuszewski zdobył w sezonie już 55 punktów (drugi w tym zestawieniu Patryk Szczurek ze Stali Nysa zdobył 37 punktów, a rozgrywający KFC Gwardii Jakub Nowosielski 18), co jest dość niecodzienne w przypadku rozgrywającego. Na pewno trzeba będzie się strzec jego ataków i zagrań z drugiej piłki.
Zrewanżować się za początek sezonu
W pierwszej kolejce zespół z Dolnego Śląksa poległ w Jaworznie 1:3, po dość przeciętnym meczu w swoim wykonaniu. Jednym z najlepiej punktujących zawodników tamtego spotkania był Maciej Cierniak.
- W pierwszym meczu z Jaworznem nie było u nas takiego zgrania jak w ostatnich spotkaniach. Jak wiadomo, pierwsza runda pozostawia niedosyt, zwłaszcza przez nasze potknięcie w Siedlcach. Gdyby nie tamta wpadka, znajdowalibyśmy się na trzecim miejscu w tabeli. Cieszymy się jednak, że wygraliśmy z Głogowem za 3 punkty, szczególnie że mecz nie należał do łatwych - powiedział Cierpniak, atakujący KFC Gwardii.
I dodał - Od początku tygodnia trenujemy pod kątem rywalizacji z zespołem ze Śląska. Naszym atutem będzie hala, w której czujemy się bardzo dobrze, a doping tak licznie zgromadzonych kibiców pozwala osiągać lepsze wyniki. Do końca roku pozostały dwa mecze. Włożymy w nie dużo pracy i koncentracji, bo od tego zależy, czy do rodzin na święta rozjedziemy się w dobrych nastrojach.
Właśnie to jest celem podopiecznych Krzysztofa Janczaka - udanie zakończyć rok kalendarzowy. Pierwszy cel – MCKiS Jaworzno. Początek meczu już w niedzielę o 18:00 w Hali Orbita. Przypominamy, że każdy posiadacz bluzy, koszulki, lub dresów wrocławskiego klubu do końca roku wchodzi na mecze KFC Gwardii Wrocław za darmo!