Aktualności

Dominik Walenciej: zagraliśmy słabo we własnej hali

SPS Chrobry Głogów po dwóch bardzo dobrych meczach we własnej hali, w sobotę musiał przełknąć gorycz porażki w starciu z KRISPOL-em Września w ramach 5. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. - Zagraliśmy słabo we własnej hali, ale takie spotkania się zdarzają - powiedział Dominik Walenciej, trener zespołu beniaminka.

Drużyna z Dolnego Śląska do sobotniego pojedynku przystępowała mocno zbudowana ostatnimi dwoma zwycięstwami przed własną publicznością. Pomimo wyrównanej gry, głogowianie musieli uznać wyższość siatkarzy KRISPOL-u.

- Niestety, tak bywa czasami w sporcie, że gra nie układa się tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Tak właśnie było w sobotę - powiedział Dominik Walenciej, trener SPS Chrobrego.

I dodał - Na pewno zagraliśmy słabo we własnej hali. Przede wszystkim na zagrywce robiliśmy dużo błędów, a nie zrobiliśmy żadnej krzywdy tym elementem zespołowi z Wrześni.

Szkoleniowiec głogowian zwrócił uwagę na dobrą dyspozycję rywali w polu serwisowym oraz przyjęciu.

- Wrześnianie nie dość, że zagrali bardzo dobrze na zagrywce, to do tego bardzo dobrze zagrała para przyjmujących. Ich przyjęcie było naprawdę dobre. Na pewno ten element zrobił różnicę w całym meczu - zakończył Walenciej.

W piątek SPS Chrobry Głogów rozegra na wyjeździe mecz z Legią Warszawa, która podobnie jak siatkarze z Dolnego Śląska jest bedniaminkiem tegorocznych rozgrywek TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Spotkanie zaplanowano na godzinę 20.30.

Powrót do listy