Drużyny TAURON 1. Ligi Mężczyzn gotowe na szósty sezon pod skrzydłami PLS!
W piątek o godzinie 17.00 mecz pomiędzy MKS Będzin i Lechią Tomaszów Mazowiecki zainauguruje szósty sezon rozgrywek TAURON 1. Ligi Mężczyzn pod skrzydłami Polskiej Ligi Siatkówki. Przez bilsko dziewięć miesięcy szesnaście drużyn będzie walczyło o medale i awans do PlusLigi.
W sezonie 2023/24 TAURON 1. Ligi Mężczyzn na pierwszoligowych parkietach kibice będą śledzić zmagania następujących drużyn: AZS AGH Kraków, BBTS Bielsko-Biała, Bogdanka Arka Chełm, BKS VISŁA PROLINE BYDGOSZCZ, Gwardia Wrocław, KGHM SPS Głogów, KKS Mickiewicz Kluczbork, Lechia Tomaszów Mazowiecki, MCKiS Jaworzno, MKS Będzin, MKST Astra Nowa Sól, Olimpia Sulęcin, PSG KPS Siedlce, PZL LEONARDO Avia Świdnik, REA BAS Białystok oraz SMS PZPS Spała.
Czy drużyny są gotowe do inauguracji sezonu? Jakie cele stawiają sobie na nasdchodzące rozgrywki? Oddaliśmy głos przedstawicielom wszystkich klubów.
AZS AGH Kraków
- Czekamy na rozpoczęcie sezonu, gdzie w każdym meczu ciężar każdej akcji będzie znacznie większy niż w sparingach. Moi zawodnicy mają swoje marzenia związane z naszą grą, występami w TAURON 1.Lidze Mężczyzn. Każdy rywal w tym sezonie będzie trudny. Liga na pewno jest mocna. Tak jak w poprzednim sezonie trzeba będzie walczyć w każdym spotkaniu. Na taryfę ulgową nie ma co liczyć - Andrzej Kubacki, krakowski szkoleniowiec.
BBTS Bielsko-Biała
- Marzy mi się PlusLiga jak wszystkim nam w klubie. Ale nie chcielibyśmy po powrocie walczyć o przedostatnie miejsce. Przed startem do poprzedniego sezonu wymieniano nas w gronie głównych kandydatów do spadku. Widocznie były ku temu podstawy. Żeby awansować, to trzeba być na to gotowym. Chciałbym, żeby w sezonie 2023/24 rozpoczął się proces naszego powrotu. Wierzę w swój zespół - Sergii Kapelus, trener BBTS.
Bogdanka Arka Chełm
- Beniaminkiem jesteśmy tylko z nazwy, mamy bardzo doświadczony, ciekawie zbudowany zespół. Większość zawodników ma doświadczenie plusligowe i co najmniej kilkuletnie pierwszoligowe. Cele mamy ambitne, mogę zagwarantować, że będziemy walczyć o zwycięstwo w każdym meczu. Po ciężko przepracowanym okresie przygotowawczym i wielu sparingach wszyscy nie możemy już się doczekać pierwszego meczu ligowego. Liczymy na to, że nasza hala oraz licznie zgromadzeni kibice będę naszym ogromnym atutem w tym sezonie. Pierwszy mecz to zawsze trochę niewiadoma. Na pewno dojdą emocje związane z inauguracją rozgrywek, ale jesteśmy pewni siebie i swoich umiejętności. Nie zamierzamy lekceważyć żadnego przeciwnika w tej lidze, dlatego czeka nas ciężki pojedynek, z którego mam nadzieję uda się nam wyjść zwycięsko - Kajetan Kulik, atakujący.
BKS VISŁA PROLINE BYDGOSZCZ
- Czekamy na pierwszy mecz inauguracyjny w tym nadchodzącym sezonie. Chcemy jak najlepiej zaprezentować się podczas pierwszego spotkania. Wiemy, że drużyny ze Spały nie można pod żadnym względem lekceważyć. Jest to młody zespół, lecz jeśli da im się grać, to zaczyna grać i będą bardzo niewygodną drużyną - zauważył Bartosz Dzierżyński, libero.
Gwardia Wrocław
- Wciąż jesteśmy na etapie poszukiwania sponsora tytularnego, co jest w tym momencie kluczowe, by móc powiedzieć, że sytuacja w klubie została opanowana. W ostatnich tygodniach doprowadziliśmy również do kilku zmian w strukturach organizacyjnych, które mają na celu pomóc nam wyjść z tej wciąż trudnej sytuacji. Jesteśmy dobrej myśli. Po każdej burzy wychodzi przecież słońce i wierzymy, że tak będzie również w przypadku Gwardii Wrocław. Rozgonienie tych potężnych chmur wymaga od nas ogromnego wysiłku, na który jesteśmy przygotowani i który od kilku tygodni niestrudzenie wykonujemy. Co najważniejsze - dziś mogę już stwierdzić, że pomimo problemów i niesprzyjających okoliczności, sytuacja w klubie jest coraz lepsza i Gwardia wystartuje w nadchodzącym sezonie TAURON 1. Ligi - Łukasz Tobys, prezes Gwardii.
KGHM SPS Głogów
- Jako drużyna chcemy pokazać naszą najlepszą siatkówkę, walczyć do końca i wykorzystać każdą możliwą okazję do zdobywania punktów.
Jesteśmy gotowi, pracowaliśmy ciężko osiem tygodni i czekaliśmy na ten moment.Patrząc na wzmocnienia części drużyn wydaje mi sie, że poziom ligi będzie stał na pewno na wyższym poziomie, niż w poprzednim roku - Kacper Wnuk, atakujący.
KKS Mickiewicz Kluczbork
- Jest takie powiedzenie, że jeśli ktoś się nie rozwija, to zaczyna się cofać. Faza play-off na pewno będzie obowiązkiem. Medal małym marzeniem każdego z graczy tego klubu, więc jeśli marzenia się nie spełniają, tylko się je spełnia, to wywalczmy to na boisku. Ta liga jest tak wyrównana, że żadnego meczu nie można traktować z przymrużeniem oka. Każde zwycięstwo trzeba wyszarpać. Nikt punktów za darmo rozdawać nie będzie. Mogliśmy to obserwować na przestrzeni ostatnich lat, jak na koniec sezonu te punkty ważyły i jak niewielkie były różnice punktowe między poszczególnymi zespołami. Poza tym mamy tak doświadczony zespół, że każdy wie po, co wychodzi na boisko. Miejmy nadzieję, że słowa przełożymy w czyny i damy wiele radości naszym kibicom - Konrad Mucha, środkowy.
Lechia Tomaszów Mazowiecki
- Nie traktujemy najbliższego spotkania jako rewanżu. Oba zespoły znajdują się obecnie w innej rzeczywistości, mają inne składy. Wtedy kończył się sezon, teraz dopiero się rozpoczyna i przed nami jest długa walka - Mateusz Mielnik, trener Lechii.
MCKiS Jaworzno
- My jako beniaminek nie narzucamy sobie presji ani wygórowanych celów. Chcemy po prostu grać dobrą siatkówkę, a co za tym idzie sprawić sporo niespodzianek na parkietach TAURON 1. Ligi. Z drużyną ze Świdnika również startowałem jako beniaminek i zrobiliśmy dobry wynik. Liczę, że teraz również dzięki zaangażowaniu i woli walki będziemy wygrywać z najlepszymi. Trener w rozmowie z nami podkreśla, że mamy podchodzić do każdego meczu z wiarą w zwycięstwo i dążyć do tego, aby być najlepiej poukładaną drużyną w 1. Lidze - Artur Sługocki, przyjmujący.
MKS Będzin
- Zespół był tak budowany, żebyśmy mieli dwie równorzędne szóstki. W mojej ocenie udało się nam taką drużynę stworzyć. Przed nami inauguracja sezonu, w którym występuje szesnaście drużyn. To będą trudne rozgrywki, a jednocześnie ciekawie. Należy podkreślić, że pod względem fizycznym to będzie bardzo wymagający sezon. Kluczowe będzie stworzenie równorzędnego pierwszego i drugiego składu - zauważył Grzegorz Pająk, rozgrywający
MKST Astra Nowa Sól
- Wzmocnienia mamy na ataku i rozegrani. Na każdej pozycji powinniśmy mieć różnorodność i wymienność. Staraliśmy się dobrze zgrać, aby stworzyć zespół. Każdy będzie mógł wejść na boisko i zagrać. Zespołowość dalej musi być atutem Astry, tym bardziej, że nie mamy żadnej gwiazdy w zespole - Andrzej Krzyśko, trener MKS Astry.
Olimpia Sulęcin
- Jak co roku 1. Liga będzie jednym wielkim kołem fortuny. Wiadomo, że są drużyny, takie jak BBTS czy MKS Będzin, które bazują na dużym doświadczeniu. Jednak już nie raz przekonaliśmy się, że różne projekty mogą nie wypalić lub ku zaskoczeniu wszystkich grać piękną siatkówkę. Nie stawiam nikogo na fotelu lidera. Chcę zapewnić, że nasz zespół niezależnie, czy będzie grał z pierwszą, czy dwunastym zespołem z tabeli, nie pozwolili łatwo wywieźć punktów z Sulęcina - Bartosz Michalak, środkowy.
PSG KPS Siedlce
- Pierwsza kolejka będzie dla nas bardzo ważna, ponieważ takie zwycięstwo pokaże nam, że idziemy w dobrym kierunku i da nam dużo pewności siebie jako zespół. Na pewno pierwsze mecze ligowe niosą za sobą wiele emocji. Każdy chce dobrze zacząć, przez co może pojawić sie również trochę nerwów i stresu. Grunt to zachować spokój, który później trzeba utrzymać przez cały sezon. Mam wrażenie, że liga jest bardzo wyrównana i jest wiele zespołów, które mają szanse na tytuł mistrza 1. Ligi. Ciężko wybrać tylko jednego faworyta. Tak naprawdę boisko wszystko zweryfikuje - Dawid Sokołowski, przyjmujący.
PZL LEONARDO Avia Świdnik
- Myślę, że okres przygotowawczy jest najmniej lubianym okresem wśród siatkarzy, ale nie tylko. Na dzień dzisiejszy jesteśmy zadowoleni z pracy, jaką wykonaliśmy przez ostatnie tygodnie i z niecierpliwością czekamy na start ligi. Teraz mamy nowy sezon, nowe rozdanie i skupiamy się na awansie do fazy play off z jak najlepszej pozycji. Myślę, że patrząc na składy poszczególnych drużyn, nadchodzący sezon będzie bardziej wyrównany i obfitujący w niespodzianki - Mateusz Łysikowski, przyjmujący.
REA BAS Białystok
- Po ostatnim sezonie na pewno nasz apetyt rośnie. Nasze 10. miejsce w poprzednich rozgrywkach było na miarę potencjału zespołu. Teraz mamy zmienioną drużynę. Nasze cele też się zmieniły. Okrzepliśmy w tej lidze. Zawodnicy zebrali doświadczenie. Nadrzędnym celem jest zachowanie bytu ligowego. Natomiast apetyty mamy wyższe, niż w poprzednim sezonie. Chcemy być po prostu trochę wyżej w tabeli. Ósme miejsce i udział w fazie play off byłby dużym wynikiem dla naszego klubu - Krzysztof Andrzejewski, trener REA BAS.
SMS PZPS Spała
- Dla naszej młodej drużyny każdy rywal na zapleczu PlusLigi będzie dużym wyzwaniem. W składzie zespołu mamy zawodników z rocznika 2005 i 2006. Wszystko to są zdolni, perspektywiczni zawodnicy - Sebastian Pawlik, trener SMS PZPS.