Dzisiaj startuje 9. kolejka PLS 1. Ligi!
W czwartek spotkanie pomiędzy MCKiS Jaworzno i AZS AGH Kraków zainauguruje 9. kolejkę PLS 1. Ligi. Kolejne sześć meczów zostało zaplanowane na sobotę 9 listopada. W tej serii pauzować będzie CUK Anioły Toruń.
Już dzisiaj zostanie rozegrany pierwszy mecz w ramach 9. kolejki PLS 1. Ligi. O ważne ligowe punkty powalczą siatkarze MCKiS Jaworzno i AZS AGH Kraków. Patrząc na tabelę w roli faworyta należałoby postawić gospodarzy. Zajmują wysoką 4. pozycję w tabeli. Na osiem rozegranych spotkań wygrali pięć. Akademicy, póki co w ligowych rozgrywkach radzą sobie ze zmiennym szczęściem. Na swoim koncie mają tylko dwie wygrane.
- Co tu dużo mówić, jesteśmy gotowi na walkę - czytamy w krótkim komunikacie AZS AGH w mediach społecznościowych.
Kolejne sześć spotkań zostało zaplanowanych już na sobotę 9 listopada. Tylko jeden z nich rozpocznie się o godzinie 17.00. Świdniczanie przed własną publicznością podejmą Astrę Nowa Sól. Podopieczni Jakuba Guza będą chcieli się zrehabilitować swoim fanom za ostatnią porażkę z BKS VISŁA PROLINE.
- Musieliśmy odbyc męską rozmowę po ostatnim meczu. Sobotnie spotkanie będzie doskonałą okazją do rehabilitacji za ostatnie niepowodzenia w rozgrywkach ligowych - wyznał szkoleniowiec PZL LEONARDO Avii.
Kolejne pięć spotkań rozpocznie się równo o godzinie 18.00. Wiele sportowej i zaciętej walki należy spodziewać się w starciu KKS Mickiewicz Kluczbork z ChKS Chełm. Kluczborczanie na siedem spotkań wygrali cztery, ale należy podkreślić, iż we własnej hali są niezwykle groźni. Z kolei chełmianie do tej pory jako jedyny zespół nie zaznali smaku porażki i mogą pochwalić się kompletem siedmiu zwycięstw.
Równie ciekawie zapowiada się rywalizacja o ligowe punkty pomiędzy Lechią, a BKS VISŁA PROLINE. Obie drużyny mają po pięć zwycięstw. Tomaszowianie aktualnie plasują się na 5. pozycji, a bydgoszczanie na 3. lokacie. Przy czym, zespół z Bydgoszczy ma rozegrane jedno spotkanie awansem.
- W tej lidze każdy ma się kogo obawiać. Nie ma drużyn, którym wygrane przychodzą z łatwością. Jeśli nie wejdzie się na odpowiedni poziom koncentracji , to można przegrać z kazdym - zpodkreślił Dominik Jaglarski, libero Lechii.
Zaciętej walki na pewno nie zabraknie w starciu pomiędzy BBTS Bielsko-Biała, a REA BAS Białystok. Gospodarze będą chcieli podtrzymać zwycięską passę, a z kolei białostoczanie będą chcieli wrócić na zwycięską ścieżkę. W ostatniej serii spotkań ulegli na wyjeździe WKS Czarnym Radom.
Po krótkiej przerwie do gry wracają siedlczanie, którzy na pierwszoligowych parkietach w tym sezonie radzą sobie bardzo dobrze. Przed własną publicznością zmierzą się z Czarnymi Radom, którzy to pod wodzą nowego szkoleniowca Dariusza Daszkiewicza odnieśli ostatnio zwycięstwo za trzy punkty.
- Cieszymy się z bardzo dobrego startu w lidze. Jednakże za nami dopiero siedem spotkań. Chcemy kontynuować zwycięską serię i z meczu na mecz prezentować się coraz lepiej. Ostatnie dni poświęciliśmy na cięższy trening w hali oraz siłowni. W weekend trochę odpoczęliśmy i się zregenerujmy. Natomiast od poniedziałku w pełni skupiliśmy się na przygotowaniach pod spotkanie z WKS Czarnymi Radom - zdradził Jakub Czyżowski, przyjmujący KPS Siedlce.
W ostatnim meczu 9. kolejki o punkty powalczą sulęcinianie oraz młodzi siatkarze ze Spały. Będzie to spotkanie nie za trzy, ale sześć punktów. Zespoły zajmują bowiem ostatnie miejsca w tabeli. Co więcej, nie odniosły jeszcze żadnego zwycięstwa w tym sezonie.
Natomiast CUK Anioły Toruń to zespół, który pauzuje w tej serii spotkań.
Program 9. kolejki PLS 1. Ligi
7 listopada (czwartek)
godz. 18.00 MCKiS Jaworzno - AZS AGH Kraków
9 listopada (sobota)
godz. 17.00 PZL LEONARDO Avia Świdnik - Astra Nowa Sól
godz. 18.00 KKS Mickiewicz Kluczbork - ChKS Chełm
godz. 18.00 Lechia Tomaszów Mazowiecki - BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz
godz. 18.00 REA BAS Białystok - BBTS Bielsko-Biała
godz. 18.00 KPS Siedlce - WKS Czarni Radom
godz. 18.00 Olimpia Sulęcin - SMS PZPS Spała