Grzegorz Kowalczyk: to był mecz, który przełamał nasze słabości
Buskowianka Kielce pokonała STS Olimpię Sulęcin 3:1 w meczu 11. kolejki 1. Ligi Mężczyzn. - To był mecz, który przełamał nasze słabości. Mam nadzieję, że to nam pomoże i będziemy odnosić kolejne zwycięstwa - powiedział Grzegorz Kowalczyk, libero kieleckiej drużyny, który otrzymał szansę na grę w tym sobotnim spotkaniu. I dodał - Jestem bardzo szczęśliwy. Miałem przeczucie, że tak może być, bo przez cały tydzień bardzo dobrze mi się trenowało. Czułem, że jestem „w gazie”.
Kielczanie rozegrali bardzo dobre spotkanie w Sulęcinie. Tylko w pierwszym secie pozwolili gospodarzom odnieść zwycięstwo. W kolejnych trzech to podopieczni Mateusza Grabdy dyktowali warunki gry.
- To był mecz, który przełamał nasze słabości. Mam nadzieję, że to nam pomoże i będziemy odnosić kolejne zwycięstwa. Wiedzieliśmy, że mamy nie popełniać własnych błędów i byliśmy świadomi tego, że jeśli nam się to uda, to wygramy. Na pewno atmosfera, którą sobie zbudowaliśmy od początku spotkania cały czas nas napędzała. Nawet jak traciliśmy dwa, trzy punkty, to potrafiliśmy podnieść głowy do góry i walczyliśmy dalej - powiedział Grzegorz Kowalczyk, libero Buskowianki.
W meczu z STS Olimpią Sulęcin trener Mateusz Grabda skorzystał z usług dwóch libero – Grzegorz Kowalczyk grał na przyjęciu, a Marcin Jaskuła wchodził do obrony. Pierwszy wspomniany zawodnik dotychczas nie dostawał zbyt wielu szans na zaprezentowanie swoich umiejętności, ale w ostatnim spotkaniu pokazał się z bardzo dobrej strony.
- Jestem bardzo szczęśliwy. Miałem przeczucie, że tak może być, bo przez cały tydzień bardzo dobrze mi się trenowało. Czułem, że jestem „w gazie” - wyznał libero.
I dodał na koniec - Trener to zauważył, dał mi szansę. Był dreszczyk emocji, bo nie grałem od siedmiu meczów. Nie jest to łatwe zadanie, żeby wyjść i zagrać przypuśćmy na 80%. Moje wyniki w statystykach nie są złe, także na pewno będę walczył dalej o swoje miejsce w składzie.
Po 11. kolejkach 1. Ligi drużyna Buskowianka Kielce ma na swoim koncie 12 punktów i zajmują 9. lokatę. W najbliższą sobotę 1 grudnia kieleccy siatkarze we własnej hali podejmią zespół UKS Mickiewicz Kluczbork.