#GWRteam – Błażej Szymeczko zostaje w Gwardii
Na środku siatki Gwardia Wrocław stawia na stabilizację. Błażej Szymeczko dołączył do Arkadiusza Olczyka, przedłużając umowę o kolejny sezon. Ten duet najczęściej stanowił o podstawowej sile wśród gwardyjskich środkowych w minionych rozgrywkach.
Szymeczko z Gwardią związał się w poprzednim roku. Siatkarz ma 29 lat i równo 2 metry wzrostu. Jest wychowankiem Bielawianki Bester Bielawa. Pierwszoligowy sezon zweryfikował umiejętności wywodzącego się z Dolnego Śląska środkowego na plus. Co ciekawe, Szymeczko duet z Arkadiuszem Olczykiem będą tworzyć kolejny rok z rzędu. Wcześniej mieli okazję występować w pierwszoligowych realiach w Nysie i Wrześni.
– Będzie to nasz piąty wspólny sezon. Fajnie, że został w Gwardii, bo jest bardzo dobrym siatkarzem. Zawsze lepiej mieć takiego środkowego po swojej stronie siatki. Dodatkowa korzyść dla młodszych siatkarzy, którzy będą mogli się od Arka sporo nauczyć. To też jest walczak, człowiek, który wchodzi do szatni i potrafi skupić wokół siebie uwagę, a dodatkowo przekazuje celne uwagi, dotyczące boiskowych sytuacji – przyznaje Szymeczko.
Nie jest tajemnicą, że cytowany środkowy jest jedną z barwniejszych postaci w szatni Gwardii. Przynajmniej pod względem poczucia humoru. To też istotne biorąc pod uwagę atmosferę, która była długimi fragmentami kluczowa w obliczu różnych, pozasportowych wyzwań, poprzedniego sezonu.
– Cieszę się, że będę dalej grał we Wrocławiu. Rozmawialiśmy z chłopakami, którzy zostają w drużynie, że dobrze się stało, bo ten zespół naprawdę był razem na i poza boiskiem. Nieprzypadkowo mamy po sezonie kontakt, spotykamy się, zrodziło się coś solidnego. To też traktuję jako największy plus poprzedniego sezonu, tą zespołową jedność. Przede mną kolejny rok w Gwardii, jestem zadowolony, że doszliśmy z klubem do porozumienia. Wrocław bardzo mi się podoba, mam też blisko w rodzinne strony. Wszystko się, odpukać, układa – mówi o współpracy z Gwardią Szymeczko.
Siatkarze, którzy zaufali „Projektowi Gwardia” i będą reprezentować barwy GWR w sezonie 2019/20, symbolicznie, będą przedstawiani na terenie legendarnej, Krupniczej. Wrocławski klub nawiązuje w ten sposób do swoich korzeni, pamiętając o wieloletniej tradycji mocnej, męskiej siatkówki w sercu Wrocławia. Taki jest też cel „Projektu Gwardia” w perspektywie dwóch najbliższych lat oraz sezonów. Powrót wrocławskiej siatkówki do PlusLigi.
– Z tego co słyszę, powstaje bardzo ciekawy zespół. Niektóre nazwiska już są podane, jest też nowy trener, to również inny kierunek w perspektywie nowego sezonu. Zobaczymy jak się pokażemy sportowo, liga szykuje się wyrównana, patrząc na ruchy konkurencji. Sądzę, że każdemu kto przychodzi do Wrocławia, zależy na tym, żeby zostać tu jak najdłużej. Świetne miejsce do życia i grania w siatkówkę. Siatkarze jak to siatkarze, muszą skupić się na stronie sportowej. Projekt Gwardia ma jednak potencjał, zarząd pewnie stanie na głowie, żeby plan poszedł w planowanym kierunku, czyli docelowo do PlusLigi. Takie wyzwania to kolejny powód, żeby żyć we Wrocławiu i reprezentować barwy Gwardii – kończy środkowy GWR.
Środkowi Arkadiusz Olczyk i Błażej Szymeczko, rozgrywający Jakub Nowosielski, libero Adrian Mihułka oraz trener Krzysztof Janczak. To odkryte karty na sezon 2019/20 w Gwardii Wrocław. Następne, na przestrzeni kolejnych dni oraz tygodni, dla uatrakcyjnienia okresu międzysezonowego wrocławskimi kibicom siatkówki.
Powrót do listy