Jakub Guz: wygraną mieliśmy na wyciągnięcie ręki
PZL LEONARDO Avia Świdnik w meczu 6. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn przegrała na wyjeździe z BBTS Bielsko-Biała 2:3. - Mieliśmy wygraną na wyciągnięcie ręki. Do Świdnika przywieźliśmy jeden punkt, który w późniejszym rozrachunku może okazać się bardzo cenny. Nie będę ukrywał, że pojechaliśmy do Bielska-Białej po zwycięstwo. Od początku powtarzałem moim zawodnikom, że jedziemy na teren rywala po zwycięstwo. Uważam, że naprawdę mieliśmy szanse na wygraną - powiedział Jakub Guz, trener świdniczan.
Siatkarze ze Świdnika mecz 6. kolejki rozegrali w czwartek. Na wyjeździe zmierzyli się z bielskim BBTS-em. Drużyny rozegrały dość równe spotkanie. Zwycięzcę wyłonił tie-break, w którym zimną krew w decydujących momentach zachowali ostatecznie gospodarze.
- Przegraliśmy nasz ostatni mecz 2:3, mimo że mieliśmy wygraną na wyciągnięcie ręki. Do Świdnika przywieźliśmy jeden punkt, który w późniejszym rozrachunku może okazać się bardzo cenny. Nie będę ukrywał, że pojechaliśmy do Bielska-Białej po zwycięstwo. Od początku powtarzałem moim zawodnikom, że jedziemy na teren rywala po zwycięstwo. Uważam, że naprawdę mieliśmy szanse na wygraną - wyznał sternik PZL LEONARDO.
I dodał - Popełniliśmy za dużo prostych błędów, zwłaszcza w czwartym secie. Taki przeciwnik jak BBTS z łatwością wykorzysta błąd dotknięcia siatki czy przechodzącą piłkę.
Po 6. kolejkach świdniczanie mogą pochwalić się czterema zwycięstwami. Zgromadzili na swoim koncie 13 punktów i zajmują 5. miejsce w tabeli. Aktualnie zespół przygotowuje się do sobotniego spotkania z MKS-em Będzin w ramach 7. serii pierwszoligowych rozgrywek.
- Za nami smutna podróż do Świdnika. Mamy kilka dni przerwy, które wykorzystamy na przygotowanie do kolejnego meczu. Będziemy chcieli wrócić na zwycięską ścieżkę podczas spotkania z MKS Będzin. Już teraz zapraszam wszystkich kibiców na ten pojedynek do Świdnika - zakończył Guz.
Powiązane informacje
POWIĄZANE WIADOMOŚCI
