Jakub Rohnka: w kolejnym meczu musimy być odpowiednio skoncetrowani
MKS Ślepsk Suwałki pokonał Buskowiankę Kielce 3:0 w meczu 21. kolejki 1. Ligi Mężczyzn. Teraz drużyna przygotowuje się do sobotniego, wyjazdowego spotkania z Tauron AZS Częstochowa. - Musimy być odpowiednio skoncetrowani - powiedział Jakub Rohnka, przyjmujący suwalskiego zespołu.
Po kilku porażkach z rzędu podpieczni Mateusza Mielnika przełamali się i pokonali we własnej hali Buskowiankę Kielce 3:0. Od poniedziału zespół przygotowuje się do kolejnego ligowego spotkania. Nad czym teraz pracują?
- Po analizie ostatniego meczu sztab szkoleniowy doszedł do wniosku, że mamy jeszcze problemy "z wysoką piłką od siatki na wykrzykniku". Skupiliśmy się nad tym, aby popełniać mniej błędów, a nasz atak był bardziej skuteczny - powiedział Jakub Rohnka.
Co to piłka od siatki na wykrzykniku? - To nic innego jak piłka wystawiona głęboko z pola. Albo źle przyjęta, albo wybroniona po ataku i dogrywana do siatki - wyjaśnił przyjmujący.
W sobotę suwałczanie powalczą o kolejne punkty na wyjeździe. Po przeciwnej stronie siatki stanie ostatnia ekipa w tabeli - Tauron AZS Częstochowa.
- Nie wiadomo, czego można spodziewać się po Tauron AZS Częstochowa. To zespół, który zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, ale w składzie ma naprawdę dobrych zawodników, zasługującymi na zdecydowanie wyższe miejsce - wyznał zawodnik MKS-u Ślepsk.
I dodał na koniec - W tej drugiej rundzie częstochowianie pokazali, że potrafią urywać punkty rywalom, m.in. BBTS-owi. W związku z tym trzeba uważać i być odpowiednio skoncentrowanym, aby wygrać.
Jak udało się nam ustalić wszystko wskazuje na to, że sobotni mecz pomiędzy Tauron AZS i MKS Ślepsk nie zostanie rozegrany w Częstochowie, a Kamienicy Polskiej, oddalonej od Częstochowy o 20 km.
Powiązane informacje
POWIĄZANE WIADOMOŚCI
