Jakub Ziobrowski: chcemy zdominować ligę w tym roku
ChKS Chełm po 11. kolejkach PLS 1. Ligi jest niekwestionowanym liderem rozgrywek. - Nie oszukujmy się, że praktycznie w każdym meczu jesteśmy w roli faworyta. Będziemy chcieli utrzymać zwycięską passę, jak najdłużej się da. Wiemy jaki mamy potencjał i chcemy zdominować ligę w tym roku - powiedział Jakub Ziobrowski, atakujący zespołu z Chełma i MVP ostatniego wyjazdowego meczu przeciwko CUK Anioły Toruń.
PLS 1.LIGA.PL: W sobotę odnieśliście dziesiąte zwycięstwo z rzędu. Na początku nasuwa się pytanie, jak wy to robicie? W czym tkwi wasz sukces?
JAKUB ZIOBROWSKI: Cieszę się, że podtrzymaliśmy passę zwycięstw mimo trudności i naszej słabszej gry z drużyną z Torunia. Mamy bardzo mocną ekipę zawodników, którzy wiedzą o co grają w tym sezonie i myślę, że dzięki temu prezentujemy bardzo wysoki poziom.
Za wami dziesięć spotkań. Każde przebiegało zupełnienie inaczej. Mam jednak wrażenie, że to właśnie to sobotnie przeciwko CUK Anioły było dla waszej drużyny najbardziej wymagające. Mam rację?
JAKUB ZIOBROWSKI: Tak, zgadza się. Toruń zagrał całkiem dobre spotkanie, a dodatkowo kibice stworzyli na hali wspaniałą atmosferę. Mimo to pokazaliśmy, że nawet nie grając dobrze, jesteśmy w stanie wyjść zwycięsko z opresji.
Po dłuższej przerwie powrócił pan do gry na polskich parkietach. Rozgrywki 1. Ligi czymś pana zaskoczyły?
JAKUB ZIOBROWSKI: Najbardziej to, że może być taka fajna atmosfera na niektórych meczach.
Po krótkim odpoczynku rozpoczęliście przygotowania do sobotniego meczu z REA BAS. Będziecie oczywiście stawiani w roli faworyta, to pomoga czy przeszkadza?
JAKUB ZIOBROWSKI: Nie oszukujmy się, że praktycznie w każdym meczu jesteśmy w roli faworyta. Będziemy chcieli utrzymać zwycięską passę, jak najdłużej się da. Wiemy jaki mamy potencjał i chcemy zdominować ligę w tym roku.
Po dwóch latach spędzonych w zagranicznych klubach, m.in. w Turcji i Zjednoczonych Emiratach Arabskich wrócił pan do Polski. Jak wspomina pan ten czas?
JAKUB ZIOBROWSKI: Był to ciekawy czas, pełen nowych doświadczeń. Zawsze chciałem spróbować wyjechać za granicę i zobaczyć jak się tam odnajdę. Ale po dwóch sezonach chciałem wrócić do Polski i w sumie cieszę się, że pojawiła się opcja przyjścia do Chełma. Kiedy jest się za granicą, jeszcze w takim kraju jak Emiraty wypada się z polskiego rynku. Tam zawsze będzie opcja wrócić, natomiast z każdym kolejnym sezonem w takich ligach byłoby ciężej znaleźć coś konkretnego w Polsce.
I na koniec, jaki cel na ten sezon postawił sobie do zrealizowania Jakub Ziobrowski?
JAKUB ZIOBROWSKI: Cierpliwość.