Jan Lesiuk w BBTS
Nowym przyjmującym BBTS w sezonie 2021/2022 będzie Jan Lesiuk. 25-letni siatkarz w poprzednich rozgrywkach, będąc kapitanem zespołu, bronił barw BAS-u Białystok, który był jednym z trzech beniaminków TAURON 1. Ligi Mężczyzn.
Jan Lesiuk mierzy 190cm wzrostu, urodził się 7 czerwca 1996 roku, w przeszłości reprezentował barwy Łuczniczki Bydgoszcz, Ślepska Suwałki, Chemika Bydgoszcz, SPS-u Chrobry Głogów i ostatnio BAS-u Białystok. W poprzednich rozgrywkach był podstawowym graczem białostockiej drużyny, dla której zdobył 252 punkty (z czego 17 serwisem, 37 blokiem).
- Janek wywarł na nas pozytywne wrażenie w meczach z naszą drużyną. Pokazał się w nich z dobrej strony, mamy nadzieję, że w naszym klubie pokaże w pełni swoje umiejętności – mówi Mirosław Krysta, prezes BBTS.
BBTS BIELSKO-BIAŁA: Janek, będziesz nowym przyjmującym w BBTS Bielsko-Biała, zamieniasz północny wschód kraju na południe. Jakie emocje towarzyszą Tobie w związku z tym faktem?
JAN LESIUK: Jestem naprawdę szczęśliwy. Od paru lat nie miałem okazji grać w klubie walczącym o najwyższe cele. Cieszę się, że jest dla mnie miejsce w BBTS-ie, bo to znaczy, że stać mnie na grę na coraz wyższym poziomie ligowym.
Jak ocenisz swój poprzedni sezon pod względem sportowym?
JAN LESIUK: Przede wszystkim udowodniłem sobie, że potrafię grać stabilnie. Czułem, że jestem drużynie cały czas potrzebny. Mocno pracowałem nad sobą, żeby wytrzymać trudy sezonu i to mi się udało. Wiem teraz jak trudną rolą jest bycie kapitanem drużyny. Przez to dużo się nauczyłem o tym co robić czy mówić, a czego lepiej nie.
W BBTS-ie spotkasz w szatni kilku kolegów, dzięki czemu powinno być Ci łatwiej w aklimatyzacji w Stolicy Podbeskidzia. Kogo znasz najlepiej i najmilej wspominasz?
JAN LESIUK: Z drużyny najlepiej znam Adriana Hunka i Pawła Gryca. Z Adrianem grałem przez 2 lata w Suwałkach, wtedy był tam też kapitanem drużyny i pamiętam jego wyrozumiałość. Był do tego pogodny i pełen energii. Zawsze można było z nim pogadać o wszystkim. Za to z Pawłem znamy się z jednego sezonu spędzonego razem w Bydgoszczy. Od początku jak się poznaliśmy było zawsze dużo śmiechu, do tego jesteśmy w tym samym wieku, więc dogadujemy się bardzo dobrze. Ciekawy jestem jaki klimat panuje w zespole. Chciałbym wszystkich dobrze poznać i razem stworzyć w nadchodzącym sezonie dobry kolektyw.
Czego oczekujesz po zbliżającym się sezonie 2021/2022?
JAN LESIUK: Jesteśmy w gronie drużyn, które mają wiadomy cel na sezon. Obserwowałem całą rywalizację play off wszystkich drużyn w 1. Lidze w ubiegłym sezonie. Domyślam się na jaki poziom gry trzeba wejść, żeby móc walczyć o medale i upragniony awans. Jestem gotowy przede wszystkim na te ciężkie momenty, które w trakcie sezonu zawsze przychodzą i chce się z nimi zmierzyć. Oczywiście moim celem dalej jest polepszać swoje cechy motoryczne i umiejętności siatkarskie, żeby wspiąć się na wyższy poziom grania niż w zeszłym sezonie.
Wkrótce zostaniesz tatą, czy już wszystko przygotowane na nadejście nowego członka rodziny?
JAN LESIUK: Większość rzeczy już przygotowana. Na 90% będzie to dziewczynka. Nie mam pojęcia jak to jest być tatą, więc niedługo się przekonam. Sporo wyzwań dla mnie w tym sezonie, ale na pewno dobrze mi z myślą, że zakładam rodzinę i ma mi kto dawać siłę do walki poza boiskiem.