Kacper Nowicki z PSG KPS Siedlce: mamy problemy ze skutecznym atakiem
W sobotnie popołudnie PSG KPS Siedlce na wyjeździe musiała uznać wyższość MKS Będzin 0:3 w meczu 18. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. - W trzeciej partii mieliśmy największe szanse, żeby przedłużyć to spotkanie. Najpierw zbudowaliśmy sobie przewagę, ale przeciwnicy odrobili straty. Potem zaciętą grę na przewagi przegraliśmy - powiedział Kacper Nowicki, drugiego trenera siedleckiej drużyny.
Siatkarze z Siedlec rozegrali dobre spotkanie przeciwko będzinianom. Jednak mimo walki nie dopisali do ligowej tabeli ani jednego punktu.
- Przegraliśmy rewanżowy mecz z MKS-em Będzin 0:3. Spodziewaliśmy się, że na terenie rywala będzie się grało bardzo ciężko. Zespół bardzo dobrze przepracował cały tydzień. W związku z tym bardzo żałujemy, że przegraliśmy w trzech partiach. Sam wynik nie odzwierciedla samego przebiegu tego meczu - wyznał drugi szkoleniowiec PSG KPS.
I dodał - W trzeciej partii mieliśmy największe szanse, żeby przedłużyć to spotkanie. Najpierw zbudowaliśmy sobie przewagę, ale przeciwnicy odrobili straty. Potem zaciętą grę na przewagi przegraliśmy.
Kacper Nowicki zwrócił również uwagę, że drużyna w czasie tego sobotniego starcia bardzo dobrze zagrywała.
- Jednym z pozytywów po tym meczu jest nasza zagrywka. Utrudniliśmy rywalowi przyjęcie. Niestety jednym z mankamentów pozostaje skuteczność w ataku. Potrzebujemy większej konsekwencji w ataku zwłaszcza po przyjęciu perfekcyjnym - podkreślił drugi trener.
W sobotę siedlczanie rozegrają kolejne wymagające spotkanie. Zagrają na wyjeździe, a ich przeciwnikiem będzie BKS Visła Proline Bydgoszcz. Mecz zostanie rozegrany w ramach 19. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn.
- Za tydzień jedziemy do Bydgoszczy. BKS Visła Proline to również bardzo trudny przeciwnik. Pojedziemy walczyć o trzy punkty. W pierwszej rundzie przegraliśmy 2:3. Mogę zapewnić, że będziemy dobrze przygotowani taktycznie do tego spotkania - zakończył Nowicki.
Powrót do listy