Kamil Gutkowski zakończył karierę sportową
W poniedziałek klub BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz oficjalnie ogłosił, że ich przyjmujący Kamil Gutkowski postanowił zakończyć karierę sportową.
Kamil Gutkowski to wychowanek Czarnych Radom. To właśnie w tym klubie zbierał pierwsze szlify siatkarskiego rzemiosła. Po tym jak zapadła decyzja o likwidacji WKS-u, przyjmujący zdecydował się na grę w drużynach młodzieżowych Jadaru, a następnie w jego drugoligowej drużynie rezerw. W trakcie sezonu 2007/2008 został graczem Radomskiego Centrum Siatkarskiego, z którym ostatecznie zmagania ligowe zakończył na 5. miejscu. Potem przez rok reprezentował barwy Politechniki Krakowskiej.
Natomiast w 2009 roku zdecydował się na podpisanie kontraku z BBTS-em Bielsko-Biała, który wtedy występował na zapleczu PlusLigi. Po trzech latach wrócił do Radomia i w 2012 świętował najpierw awans radomskiego klubu do 1. Ligi, a rok później do ekstraklasy. Kibice mieli okazję Gutkowskiego obserwować w kolejnych latach przyjmującego w szeregach drużyn 1. Ligi - najpierw w barwach Warty Zawiercie, a potem Lechii Tomaszów Mazowiecki.
Warto dodać, że od sezonu 2020/21 Kamil Gutkowski był związany z BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz, z którą to wywalczył cztery z rzędu brązowe medale na pierwszoligowych parkietach. W poniedziałek klub z Bydgoszcz poinformował, że przyjmujący zdecydował się po sezonie 2023/24 TAURON 1. Ligi Mężczyzn zakończył sportową karierę.
- Sezon 2023/2024 to czas pożegnania z boiskiem dla Gutka, który postanowił zawiesić buty na kołek. Kamilu, dziękujemy Ci za te 4 wspaniałe sezony oraz za niezliczone chwile pełne zaangażowania, które wniosłeś do naszego zespołu. Twój wkład w zdobycie 4 brązowych medali jest niezapomniany. Kto nie zna Gutka? To prawdziwa chodząca encyklopedia siatkówki, zawsze gotowy podzielić się swoim doświadczeniem i mądrością z młodszymi kolegami. Zawsze wspierał, motywował i inspirował zarówno na boisku, jak i poza nim. Guti, życzymy Ci samych sukcesów i spełnienia marzeń w nowej drodze życiowej. Jesteśmy pewni, że jeszcze nie raz spotkamy się na meczu siatkówki lub usłyszymy Twoje okrzyki z trybun - czytamy w krótkim pożegnaniu zamieszczonym w mediach społecznościowych bydgoskiego klubu.
Powrót do listy