Aktualności

KFC Gwardia w 2. rundzie Pucharu Polski

KFC Gwardia Wrocław pokonała na wyjeździe SMS PZPS III Spała w meczu 1. rundy Pucharu Polski. - To był mecz, w którym mieliśmy zwyciężyć i to zwycięstwo przywozimy do Wrocławia - powiedział Krzysztof Janczak, trener wrocławskiej drużyny.

Szkoleniowiec Gwardzistów w meczu 1. rundy Pucharu Polski dał szansę na grę w większym wymiarze zawodnikom z tzw. "drugiej szóstki". Choć jak sam podkreśla, w zespole nie ma takiego podziału. W danym spotkaniu, grają ci siatkarze, którzy na dany moment lepiej się prezentują w grze.

- W naszej drużynie nie ma podziału na grupę pierwszej i drugiej szóstki. Faktycznie, zagrali zawodnicy, którzy dotychczas dostawali mniej czasu. Stanęli oni na wysokości zadania. Zagrali dobrze. Z resztą wszystkim tłumaczę, że jak się dobrze trenuje, to później się dobrze gra. My dobrze przepracowaliśmy ten okres przedmeczowy, co było widać podczas tego środowego spotkania - powiedział Krzysztof Janczak.

KFC Gwardia Wrocław była faworytem środowego meczu. Przyszło jej się zmierzyć bowiem z drugoligową drużyną ze Spały. Goście tylko w drugim secie zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. W pozostałych setach to drużyna z Dolnego Śląska kontrolowała grę.

- Po prostu przegraliśmy seta. Dopuściliśmy do nerwowej końcówki. Nie dopatrywałbym się tutaj braku koncentracji. Tak to z młodymi zawodnikami bywa, że są nieobliczalni, grają bardzo odważnie. Spała wyszła, zaatakowała i wygrała partię. Natomiast cieszy mnie reakcja zespołu w kolejnym secie. Moja drużyna wyszła i wygrała zdecydowanie czwartego seta. To był mecz, w którym mieliśmy zwyciężyć i to zwycięstwo przywozimy do Wrocławia - zakończył szkoleniowiec wrocławian.

KFC Gwardia Wrocław w 2. rundzie Pucharu Polski zagra ze zwycięzcą pary Lechia Tomaszów Mazowiecki - Mickiewicz Kluczbork. Więcej o 1. rundzie Pucharu Polski: https://bit.ly/2N2PmIL

Wcześniej jednak siatkarze Gwardii rozegrają wyjazdowy mecz z APP Krispol Września w ramach 8. kolejki KRISPOL 1. Ligi.

Powrót do listy