Krzysztof Stelmach: w ostatnim spotkaniu trafiliśmy na mocnego przeciwnika
Stal Nysa S.A. przegrała po zaciętym boju z LUK Politechniką Lublin 2:3 w meczu 15. kolejki KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn. Była to pierwsza porażka nysian w pierwszoligowych rozgrywkach. Rok kalendarzowy 2019 nyska drużyna zakończyła na niezagrożonym fotelu lidera. - W ostatnim spotkaniu trafiliśmy na mocnego przeciwnika - powiedział Krzysztof Stelmach, trener Stali.
W ostatnim meczu o ligowe punkty w tym roku kalendarzowym Stal Nysa S.A. po zaciętym boju musiała przełknąć gorycz porażki. Nysianie przegrali z LUK Politechniką Lublin 2:3. To pierwsza porażka nyskiego zespołu od początku sezonu 2019/20 o ligowe oczka. Siatkarze z Nysy i tak zapisali się w historii pierwszoligowych rozgrywek, wygrywając czteranście spotkań z rzędu. Aktualnie są niekwestionowanym liderem tabeli.
- Gra się dla meczu, a nie dla tabeli. W ostatnim spotkaniu trafiliśmy na mocnego przeciwnika. Postawił nam trudne warunki - powiedział Krzysztof Stelmach, trener Stali.
W meczu 15. kolejki w szeregach lublinian świetny pojedynek rozegrał Paweł Rusin. Zdobył dla swojej drużyny 20 punktów i zakończył mecz z blisko 55% skutecznością w ataku. Warto podkreślić niezwykłą dyspozycję przyjmującego w polu serwisowym.
- Jeden zawodnik, który zrobił różnicę, to Paweł Rusin. Zasłużenie odebrał statuetkę dla najlepszego zawodnika meczu. Kiedy wchodził na zagrywkę, to nie mogliśmy sobie poradzić z odbiorem jego serwisów. Wtedy przytrafiały się zagrywki punktowe - trzy, a nawet czteropunktowe. Musieliśmy później odrabiać te straty - podkreślił sternik Stali.
Szkoleniowiec lidera tabeli zwrócił również uwagę na dużą ilość błędów własnych swoich podopiecznych.
- Być może, jakbyśmy zagrali tak, jak w ostatnim secie, to wyjechalibyśmy z Lublina ze zwycięstwem. Chcę jednak powiedzieć jedną rzecz - wyciągnęliśmy rękę do przeciwików. Popełniliśmy 42 błędy, a do tego 10 razy zostaliśmy zablokowani. To są dwa sety punktowe.
I dodał na koniec - Jeśli chcemy grać o najwyższe cele, ale będziemy popełniali taką ilość błędów, jak w meczu przeciwko LUK Politechnice to będziemy mieli problemy.
Stal Nysa S.A. zainauguruje Nowy Rok 2020 przed własną publicznością. 4 stycznia zmierzy się u siebie z Lechią Tomaszów Mazowiecki. Początek meczu o godzinie 18.00.