Krzysztof Wójcik z Legii Warszawa: postaramy się powalczyć o jakieś zwycięstwo na koniec sezonu
Legia Warszawa przegrała z MKST Astrą Nowa Sól 2:3 w meczu 28. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn i na dwie serie spotkań przed zakończeniem rundy zasadniczej niestety straciła szanse na utrzymanie na pierwszoligowych parkietach.
Warszawianie w sobotnim meczu przeciwnko nowosalon przegrywali 0:2, ale zmobilizowali się i doprowadzili do tie-breaka. Ostatecznie jednak w piątej partii przegrali 9:15.
- W meczu z Astrą nie brakowało walki i za to chłopakom należą się brawa. Ci, którzy byli na meczu, mogli oglądać emocjonujące widowisko i widzieli, że zespół robił wszystko, żeby go wygrać. Niestety, stało się inaczej. Po raz kolejny, mimo dużych wysiłków, przeciwnik okazał się minimalnie lepszy - powiedział Krzysztof Wójcik, sternik Legii.
Stołeczna drużyna nie ma już szans na zapewnienie sobie bezpiecznej lokaty na koniec sezonu 2022/23 TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Do rozegrania pozostało jej spotkanie z AZS AGH Kraków i Exact Systems Norwid Częstochowa.
- Jakie są nastroje w zespole w związku ze spadkiem z ligi, można się domyślić. Teraz na gorąco to może nie najlepszy czas na podsumowania. Pozostały nam jeszcze dwa mecze do rozegrania. Postaramy się powalczyć o jakieś zwycięstwo na koniec. Wiadomo, że w tabeli nic się nie zmieni, ale trzeba grać do końca - wyznał sternik warszawskiego zespołu.
Jaka będzie dalsza przyszłość drużyny z Warszawy po spadku do II ligi?
- Na razie nie mieliśmy żadnych rozmów ani sygnałów od zarządu, co dalej. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość. Moja umowa z Legią się kończy, a za zawodników nie chciałbym się wypowiadać, chociaż wiem, że część znalazła już nowe kluby. Tym bardziej szacunek, że do końca robili, co tylko mogli, żeby Legia została w lidze - zakończył Wójcik.
Powrót do listy