LUK Politechnika Lublin podtrzymała zwycięską passę
LUK Politechnika Lublin pokonała AZS AGH Kraków 3:1 w spotkaniu 1. rundy Pucharu Polski. Lublinianie tym samym potrzymali swoją zwycięską passę, którą kontynuują od 3. kolejki KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn. - Dla mnie ta wygrana była ważna, także pod tym kątem, że w meczu zaprezentowali się zawodnicy, którzy do tej pory mniej występowali na parkietach ligowych - powiedział Maciej Kołodziejczyk, trener beniaminka.
Drużyna z Lublina w pełni wykorzystała aut własnej hali podczas środowego meczu 1. rundy Pucharu Polski. Lublinianie pokonali AZS AGH Kraków 3:1 i zameldowali się w 2. rundzie turnieju. W dalszej części tych rozgrywek zmierzą się z BBTS Bielsko-Biała.
- Cieszymy się z tego, że podtrzymujemy passę zwycięstw. Dla mnie ta wygrana była ważna, także pod tym kątem, że w meczu zaprezentowali się zawodnicy, którzy do tej pory mniej występowali na parkietach ligowych. Należy podkreślić to, że wszyscy pokazali się z dobrej strony. To pozwala mi optymistyczne patrzeć w przyszłość, ponieważ wiem, że w trakcie ligi mogę zaufać swoim graczom i nie mam żadnych obaw związanych z ich wejściem boisko - powiedział Maciej Kołodziejczyk.
Szkoleniowiec LUK Politechniki był bardzo zadowolony z gry atakującego Jędrzeja Gossa, który jak sam powiedział był "motorem napędowym" drużyny.
- Bardzo dobre zawody rozegrał Jędrzej Goss, który w tym spotkaniu był naszym motorem napędowym. Pamiętajmy, że nasze wyniki nie biorą się znikąd, bo na nie pracuje cała czternastaka. Jeśli chodzi o końcówki setów w tym meczu, to wiadomo, że o nich decydują nie tylko umiejętności siatkarskie, ale także charakter, serce oraz determinacja. My w pierwszej i w drugiej partii wstawaliśmy z kolan, a to ostatecznie pozwoliło nam pokonać rywali - zauważył sternik beniaminka.
Po tej krótkiej przerwie od rozgrywek KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn zespoły ponownie skupiają się na spotkaniach ligowych. Już we wtorek 5 listopada lublinianie we własnej hali podejmią ekipę SPS Chrobry Głogów w ramach 8. kolejki.
- Nie pozostaje nam nic innego, jak przygotowywać się dalej nie tylko do rozgrywek ligowych, lecz również pucharowych, których nie odpuszczamy - zakończył Kołodziejczyk.
Więcej o 1. rundzie Pucharu Polski: https://bit.ly/2N2PmIL