Łukasz Chajec: nie zamierzamy wracać do Krakowa
STS Olimpia Sulęcin i AZS AGH Kraków rywalizują ze sobą w fazie play out 1. Ligi Mężczyzn. Po dwóch rozegranych meczach jest remis 1-1. Pierwsze spotkanie wygrali krakowianie 3:1, a drugie sulęcinianie 3:2. Teraz rywalizacja przenosi się do Sulęcina. - Wszystko jest w naszych rękach. Nie chcemy już wracać do Krakowa - powiedział Łukasz Chajec, trener zespołu STS Olimpii.
Drużyna z Sulęcina w sobotnie popołudnie musiała uznać wyższość gospodarzy w pierwszym meczu fazy play out. Urwała Akademikom z Małopolski zaledwie jednego seta. Dzień później sulęcinianie postawili zespołowi AZS AGH trudne warunki gry. Co ważne w końcówkach zachowali więcej zimnej krwi i zwyciężyli 3:2.
- Bardzo dużo emocji kosztował nas ten drugi mecz w Krakowie. Cieszę się, że zespół wytrzymał. Wygraliśmy w niedzielę zespołowością i wiarą w zwycięstwo - powiedział Łukasz Chajec.
Goście w czwartym secie prowadzili już 17:12 i wydawało się, że są na prostej drodze do wygranej. Jednak na chwilę stracili koncentrację i gospodarze wygrali tę część meczu 25:21, doprowadzając do remisu w meczu 2:2. Wynik spotkania rozstrzygnął tie-break, w którym lepsi okazali się zawodnicy STS Olimpii.
- Cieszę się z postawy zespołu w tie-breaku. Graliśmy punkt za punkt. W końcówce przegrywaliśmy nawet dwoma oczkami, ale wtrzymaliśmy ten trudny moment i wygraliśmy na przewagi - podkreślił sternik sulęcinian.
Teraz drużyny przenoszą się do Sulęciana. Najbliższe dwa pojedynki rozegrają 16 i 17 marca (oba o godzinie 17.00). Trener Chajec nie ukrywa, że jego podopieczni będą chcieli zamknąć rywalizację w fazie play out na swoim terenie i cieszczyć się przed własną publicznością z utrzymania w 1. Lidze.
- Wszystko jest w naszych rękach. Nie chcemy już wracać do Krakowa - zakończył szkoleniowiec Olimpii Sulęcin.
Powiązane informacje
POWIĄZANE WIADOMOŚCI
