Łukasz Chajec: nie zwieszamy głów
Olimpia Sulęcin przegrała na wyjeździe z KPS-em Siedlce 1:3 w zaległym meczu 18. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. - Jestem zadowolony z naszej dobrej gry przez dwa i pół seta. Widzę, że powoli wracają pewne automatyzmy, które funkcjonowały w pierwszej rundzie. Nie zwieszamy głów. Skupiamy się na środowym spotkaniu - powiedział Łukasz Chajec, trener sulęcinian.
Siatkarze z Sulęcina nadrabiają zaległości z przełożonych spotkań. W sobotę na wyjeździe zmierzyli się z KPS-em. Goście bardzo dobrze rozpoczęli mecz i wygrali premierową osłonę do 21. Jednak w kolejnych trzech pomimo dobrej dyspozycji musieli uznać wyższość rywali.
- Pierwszy set w naszym wykonaniu był naprawdę dobry. Drugi i trzeci możemy ocenić pozytywnie do stanu 18:18. Niestety przegraliśmy je w końcowkach. Mieliśmy swoje szanse, ale ich nie wykorzystaliśmy. Przeciwnik wręcz odwrotnie - podkreślił szkoleniowiec Olimpii.
I dodał - W ostatniej partii zeszło z nas powietrze. Przeciwnik zaczął bardzo dobrze prezentować się na zagrywce. Rozbił nas mentalnie. Po pierwszym tygodniu treningów w pełnym składzie musimy być po prostu cierpliwi. Skupiamy się na kolejnym meczu.
Mimo porażki trener sulęcinan był zadowolony z postawy zespołu. - Jestem zadowolony z naszej dobrej gry przez dwa i pół seta. Widzę, że powoli wracają pewne automatyzmy, które funkcjonowały w pierwszej rundzie - wyznał Chajec.
Teraz zawodnicy Olimpii skoncentrują się na środowym pojedynku z SPS Chrobrym Głogów, który zostanie rozegrany w ramach zaległej 19. kolejki. Dla obu ekip to ważne starcie, bowiem cały czas walczą o utrzymanie w pierwszoligowych rozgrywkach.
- Nie zwieszamy głów. Skuiamy się na środowym meczu. Od poniedziałku wracamy do treningów i gramy kolejne spotkanie - zakończył Chajec.
Powiązane informacje
POWIĄZANE WIADOMOŚCI
