Maciej Kołodziejczyk: dobrą zagrywką ustawiliśmy sobie mecz
LUK Politechnika Lublin kontynuuje swój zwycięski marsz. W sobotni wieczór pokonała w świetnym stylu KPS Siedlce 3:0 w ramach 12. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. - Cieszę się, że tak zdecydowanie zwyciężyliśmy. To była nasza taka trzecia zdecydowana wygrana. Myślę, że morale przed kolejnym spotkaniem są bardzo dobre - powiedział Maciej Kołodziejczyk, trener lubelskiej drużyny.
W ostatnim ligowym meczu siatkarze z Lublina zagrali niemal perfekcyjnie w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Siedlczanie nie mieli praktycznie żadnych argumentów, aby nawiązać walkę z przeciwnikiem.
- Dobrą zagrywką ustawiliśmy sobie cały mecz i grę blok-obrona, która przynosiła nam oczekiwane rezlutaty. Myślę, że przyjęcie gości było niekomfortowe dla ich rozgrywających. Chłopaki próbowali urozmaicać grę, ale doskonale wiemy, że ciężko się gra, jak nie przyjmuje się do siatki. Pole manewru jest dużo mniejsze, a sama gra jest po prostu uproszczona - powiedział Maciej Kołodziejczyk.
I dodał - Cieszę się, że w sobotę tak zdecydowanie zwyciężyliśmy. To była nasza taka trzecia zdecydowana wygrana. Myślę, że morale przed kolejnym spotkaniem są bardzo dobre.
Warto odnotować, że w sobotni wieczór lublinianie utrzymywali od pierwszej do ostatniej akcji świetny poziom skuteczności w ataku. Wiele punktów zdobyli, dzięki grze z szóstej strefy. Do tej pory ten zespół nie stosował tak często tej formy ataku.
- Na pewno atak z szóstej strefy funcjonował dobrze. Chcę jednak podkreślić, że ogólnie element ataku utrzymaliśmy na świetnym poziomie. Muszę przyznać, że trudno cokolwiek powiedzieć po takim meczu, ponieważ zagraliśmy bardzo dobrze i nie ma praktycznie do czego się przyczepić - podkreślił szkoleniowiec LUK Politechniki.
Aktulanie drużyna z Lublina z dorobkiem 30 punktów zajmuje 2. miejsce w tabeli. Już we wtorek lublinianie rozegrają zaległe spotkanie 7. kolejki TAURON 1. Ligi.
- Przed nami mecz z eWinner Gwardią. To trudny rywal. Wiemy, że to ekipa, która również głośno mówi o chęci awansu do PlusLigi. Nasz zespół na szczęście pomału kończy ten maraton meczów granych, co kilka dni. Na pewno potrzebujemy trochę odpocząć psychicznie i fizycznie. Potrzebujemy również trochę czasu, aby się zregenerować i potrenować na dłuższym dystansie. Za nami trzy dobre mecze i spotkanie z Gwardią. Mogę zapewnić, że na pewno wyjdziemy na boisko po kolejne zwycięstwo - zakończył Kołodziejczyk.