Maciej Kołodziejczyk: dobrze, że taki mecz wygraliśmy
LUK Politechnika Lublin pokonała AZS AGH Kraków 3:1 w spotkaniu 10. kolejki TAURON 1. Ligi, ale trzeba przyznać, że zwycięstwo lubelskiej drużynie wcale nie przyszło łatwo. - Dobrze, że był taki mecz i że taki mecz wygraliśmy - powiedział Maciej Kołodziejczyk, trener lublinian.
Zespół z Lublina był dość mocno podrażniowny swoimi dwoma porażkami z BBTS Bielsko-Biała - zarówno w rozgrywkach TAURON 1. Ligi, jak również w 3. rundzie Pucharu Polski, z której odpadli. Dlatego tak ważne było dla nich przełamanie w sobotnim ligowym starciu. Co prawda, dwa pierwsze sety gospodarze wygrali dość pewnie, ale w kolejnych dwóch partiach Akademicy bardzo wysoko zawiesili poprzeczkę.
- Dobrze, że był taki mecz i że taki mecz wygraliśmy. Do tej pory, z wyjątkiem meczu w Bielsku-Białej, gdzie chłopaki wylali nam na głowę kubeł zimnej wody, graliśmy trochę łatwiejsze spotkania. Była to próba naszego charakteru - powiedział Maciej Kołodziejczyk.
Lublinanom udało się zachować chłodną głowę w końcówce czwartego seta i nie dopuścić do tie-breaka. Co zdaniem szkoleniowica nie funkcjonowało jeszcze tak jak powinno w szeregach jego podopiecznych?
- Jeśli chodzi o czynnik sportowy, to na pewno słabiej wyglądała nasza ofensywa. Strasznie męczyliśmy się w tym ataku. Z kolei w bloku zaprezentowaliśmy mistrzostwo świata – 21 punktów tym elementem, do tego dużo piłek obronionych. To jest taki element, który każdy trener by sobie życzył. Tę grę w ofensywie musimy mocno poprawić, bo teraz się udało, a za trzy dni z takim procentem w ofensywie będzie się grało bardzo ciężko - zakończył Kołodziejczyk.
Kolejne spotkanie LUK Politechnika Lublin rozegra już w środę. U siebie podejmie KRISPOL Września w ramach zaległej 4. kolejki TAURON 1. Ligi. Początek o godzinie 18.00.
Powiązane informacje
POWIĄZANE WIADOMOŚCI
