Mamy drużynę 16. kolejki TAURON 1. Ligi Męczyzn
Redakcja portalu tauron1liga.pl wybrała drużynę 16. serii gier TAURON 1. Ligi w sezonie 2023/2024, która rozpoczęła rundę rewanżową pierwszoligowych rozgrywek. Na półmetku rozgrywek coraz trudniej przychodzi nam wybieranie zawodników, którzy prezentują zbliżone umiejętności i poziom. W zestawieniu pojawiają się zawodnicy, którzy zostali wyróżnieni po raz pierwszy, ale są i tacy, dla których to kolejne wyróżnienie. Oto najlepsza czternastka 16. kolejki.
Wybór drużyny danej kolejki będziemy prowadzić przez całą fazę zasadniczą, naturalnie powstanie z niej zespół sezonu zasadniczego. W 16. kolejce, która rozpoczęła oficjalnie rundę rewanżową postawiliśmy na następujących graczy, choć kandydatów do wyróżnienia na każdej pozycji było naprawdę dużo.
Rozgrywający
Bartłomiej Neroj (Lechia Tomaszów Mazowiecki)
To doświadoczony rozgrywający, który może pochwalić się grą przez wiele sezonów w PlusLidze. Od kilku już lat jest podporą Lechii. Bartłomiej Neroj w pierwszym meczu w Nowym Roku 2024 poprowadził swój zespół do zwycięstwa nad MKS-em Będzin, czyli aktualnym liderem klasyfikacji. To było bardzo zacięte pięciosetowe spotkanie, ale w kluczowych momentach to tomaszowianie zachowali chłodną głowę. Sam Neroj zdobył dla tomaszowian 2 punkt - 1 atakiem i 1 blokiem. Do tego serwował aż 14 razy nie popełniając ani jednego błędu.
Atakujący
Michał Godlewski (Gwardia Wrocław)
Wrocławianie rozgrywają jeden z trudniejszych swoich sezonów na parkietach TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Co ważne, nie składają broni. W sobotę rozegrali długie, pięciosetowe spotkanie przeciwko Olimpii. Szala zwycięstwa przechylała się to na jedną, to na drugą stronę. Ostatecznie zwycięsko z tej potyczki wyszli Gwardziści. Do wygranej swój zespół pociągnął Michał Godlewski, który zdobył 23 punkty, koncząc to spotkanie z 61% skutecznością w ataku i w pełni zasłużoną nagrodą MVP.
Środkowi
Bartłomiej Wójcik (PSG KPS Siedlce)
To kolejne dobre spotkanie w wykonaniu Bartłomieja Wójcika. Siedlczanie kilka dni temu przed własną publicznością pokonali AZS AGH Kraków 3:0, choć trzeba przyznać, że starcie było dość wyrównane. Środkowy dla PSG KPS zdobył 8 punktów notujac 100% skuteczność w ataku. Nie każdy może pochwalić się taką efektywnością. Do tego serwował 13 razy popełniając przy tym zaledwie dwa błędy.
Jakub Lewandowski (KKS Mickiewicz Kluczbork)
Kluczborczanie Nowy Rok rozpoczęli od wyjazdowego spotkania w Nowej Soli. Zrewanżowali się nowosolanom za porażkę z pierwszej części sezonu. Na środku siatki nie miał sobie równych Jakub Lewandowski, który popisał się aż 80% skutecznością w ataku, zdobywając w tym elemencie 8 punktów. Do tego 2 oczka zdobył punktując w elemencie bloku. Siatkarze z Nowej Soli mieli też sporo problemów w przyjęciu, kiedy w polu serwisowym meldował się wspomniany środkowy. Serwował aż 14 razy.
Przyjmujący
Mateusz Łysikowski (PZL LEONARDO Avia Świdnik)
Świdniczanie mogą być zadowoleni ze swojego pierwszego meczu w Nowym Roku. Na wyjeździe pokonali REA BAS Białystok 3:0, rewanżując się rywalom za porażkę z pierwszej części sezonu. Dobry mecz rozegrał Mateusz Łysikowski, którzy spotkanie w Białymstoku zakończył z 60% skutecznością w ataku. Do tego był zawodnikiem, na którego najczęściej serwowali białostoczanie, bo aż 25 razy. Wspomniany gracz na koniec tego starcia odebrał nagrodę MVP.
Jakub Czyżowski (PSG KPS Siedlce)
Do dobrego rozegrania niezbędne jest dobre przyjęcie. O takie w sobotnie popołudnie zadbał przyjmujący PSG KPS Siedlce - Jakub Czyżowski. Wspomniany zawodnik przyjęcie utrzymał na poziomie 73% pozytywnego i 27% perfekcyjnego. Do tego w ataku zanotował 63% skuteczność w tym elemencie. Ponadto mecz zakończył ze statuetką MVP.
Libero
Bartosz Dzierżyński (BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz)
To już kolejny ligowy mecz, w którym Bartosz Dzierżyński utrzymuje dobry poziom przyjęcia w swoim zespole. W sobotę BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz pokonała na wyjeździe SMS PZPS Spała. Libero przyjął w całym spotkaniu 28 piłek, utrzymując 61% przyjęcia pozytywnego i 18% perfekcyjnego.
REZERWOWI
Rozgrywający
Mikołaj Słotarski (BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz)
Drużynę z Bydgoszczy do ostatniego zwycięstwa poprowadził Mikołaj Słotarski. Potrafi wykreować sobie lidera w ataku, a także w odpowiednich momentach równo posyłać piłki na skrzydła czy środek. Nie boi się odważnych i trudnych wystaw. Dodać jeszcze trzeba, że swoim serwisem dość znacząco utrudnia rywalom przyjęcie.
Atakujący
Kacper Wnuk (KGHM SPS Głogów)
Kacper Wnuk nie rozpoczął sobotniego meczu w wyjściowej szóstce. Pojawił się na parkiecie w trzecim secie i rozegrał już mecz do końca. Jego zmiana była przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Zdobył łącznie 14 punktów i zakończył mecz z 72% skutecznością w ataku. Dołożył ważną cegiełkę do zwycięstwa KGHM SPS Głogów nad Bogdanka Arka Chełm.
Środkowi
Bartłomiej Zawalski (BBTS Bielsko-Biała)
Bartłomiej Zawalski utrzymuje swoją dobrą i stabilną grę na środku siatki. W ostatnim ligowym meczu zdobył dla bielszczan 10 punktów, osiągając wynik 88% skuteczności w ataku. Warto wspomnieć jeszcze o trzech punktowych blokach i trzech wyblokach.
Sebastian Warda (Lechia Tomaszów Mazowiecki)
Wielu trenerów chciałoby mieć w swojej drużynie tak dobrze punktującego zawodnika w elemencie bloku. Podczas sobotniego meczu z MKS-em Będzin, Warda zapisał na swoim koncie aż 6 punktowych bloków. Do tego atakiem zdobył 6 oczek i jeden zagrywką. Łącznie dla Lechii w tym zwycięskim starciu zdobył 13 punktów.
Przyjmujący
Marcel Hendzelewski (Lechia Tomaszów Mazowiecki)
Coraz lepiej na pierwszoligowych parkietach spisuje się Marcel Hendzelewski. Ten niespełna 20-letni przyjmujący z meczu na mecz prezentuje coraz lepszą formę. Przeciwko drużynie z Będzina sam zdobył 22 punkty - 19 atakiem, notujący przy tym aż 70% skuteczności w ataku i do tego 1 blokiem i 2 zagrywką. Absolutnie nie było żadnym zaskoczeniem, że na zakończenie sobotniego meczu komisarz zawodów właśnie Hendzelewskiemu wręczył nagrodę MVP. Wspomniany zawodnik miał naprawdę sporo pracy w przyjęciu. Przyjął 26 piłek i utrzymał przyjęcie na poziomie 46% pozytywnego i 12% prefekcyjnego.
Janusz Górski (KKS Mickiewicz Kluczbork)
W sobotnie popołudnie o dobre przyjęcie w szeregach KKS Mickiewicz zadbał Janusz Górski. Nowosolanie właśnie na tego zawodnika najczęściej serwowali, bo aż 26 razy. Co ważne, Górski w tym elemencie nie popełnił ani jednego błędu. Poza dobrym przyjęciem zawodnik utrzymał również dobry poziom ataku, bo 52% pozytwynego, zdobywając łącznie 21 punktów - 15 atakiem, 4 blokiem i 2 zagrywką. Nie było wielkim zaskoczeniem, że właśnie Górski otrzymał na koniec spotkania w Nowej Soli nagrodę MVP.
Libero
Szymon Biniek (BBTS Bielsko-Biała)
O stabilność przyjęcia w szergach drużyny BBTS dba od początku sezonu Szymon Biniek. W pierwszym meczu Nowego Roku libero zaprezentował się bardzo dobrze w starciu przeciwko MCKiS Jaworzno. Przyjął 16 piłek i zakończył spotkanie z 56% skutecznością w ataku.