Mariusz Łoziński: zawiodła skuteczność w ataku
MCKiS Jaworzno przegrał z Tauron AZS Częstochowa 2:3 w meczu 15. kolejki 1. Ligi Mężczyzn, choć warto podkreślić, że jaworznianie mieli duże szanse na komplet punktów. - W czwartek zabrakło nam trochę skuteczności w ataku, a szczególnie na lewym skrzydle. Do tego konsekwencji w polu serwisowym i bloku. Mieliśmy nakreślony plan gry i niestety słabo go realizowaliśmy - powiedział po spotkaniu Mariusz Łoziński, trener beniaminka.
1LIGA.PLS.PL: Przegraliście na wyjeździe z Tauron AZS Częstochowa 2:3, choć mieliście realne szanse na komplet punktów w meczu 15. kolejki 1. Ligi. Chyba czuje pan niedosyt po tym spotkaniu?
MARIUSZ ŁOZIŃSKI: Oczywiście, że tak. Po każdym takim meczu jest niedosyt i czujemy ten niedosyt. Z jednej strony przed spotkaniem cieszylibyśmy się z każdej zdobyczy punktowej, ale mecz się układał się tak, że naprawdę mieliśmy szansę na trzy punkty.
Czego zatem zabrakło, aby wygrać za trzy punkty? Może koncentracji?
MARIUSZ ŁOZIŃSKI: To nie problem koncentracji. W czwartek zabrakło nam trochę skuteczności w ataku, a szczególnie na lewym skrzydle. Do tego konsekwencji w polu serwisowym i bloku. Mieliśmy nakreślony plan gry i niestety słabo go realizowaliśmy.
Miałam wrażenie, że w tie-breaku Dawid Murek swoją zagrywką pociął trochę skrzydła pana podopiecznym.
MARIUSZ ŁOZIŃSKI: Trochę tak, ale w sumie to była jedna zagrywka, która nie miała większego znaczenia. Wcześniej nie powinniśmy tyle razy w Dawida Murka zagrywać, bo on utrzymywał dobry poziom przyjęcia. Po pierwsze powinniśmy serwować na innych zawodników, a po drugie popełniliśmy trochę błędów w bloku. Do tego, tak jak wcześniej mówiłem zawiodła skuteczność w ataku.
W ostatnim meczu w 2018 roku we własnej hali podejmiecie bardzo wymagającego przeciwnika - KS Lechię Tomaszów Mazowiecki. Fajnie byłoby sprawić świąteczną niespodziankę i jak nie wygrać, to chociaż urwać punkty tomaszowianom?
MARIUSZ ŁOZIŃSKI: Została nam do rozegrania praktycznie jeszcze cała runda rewanżowa. Mamy teraz czas, aby mocniej potrenować. Z Lechią Tomaszów Mazowiecki jak zawsze będziemy walczyć o zdobycz punktową.