Mateusz Mielnik: najważniejsze będą dla nas play-offy
MKS Ślepsk Suwałki jutro zmierzy się z APP Krispolem Września w ramach 12. kolejki 1. Ligi Mężczyzn. Suwałczanie przygotowują się na trudne spotkanie. - Do tej pory wygrywaliśmy, ale cały czas siedzi w nas uczucie, że to nie jest szczyt naszych możliwości. Możemy grać zdecydowanie lepiej i do tego dążymy. Liga jest bardzo wyrównana i najważniejsze będą dla nas play-offy - powiedział Mateusz Mielnik, trener MKS-u Ślepsk Suwałki.
MKS ŚLEPSK SUWAŁKI: Za wami mecz z KS Lechią Tomaszów Mazowiecki, który był swojego rodzaju sprawdzianem dla MKS Ślepska Suwałki. Na jaki stopień w szkolnej skali oceniłby pan sobotnie spotkanie i dlaczego?
MATEUSZ MIELNIK: W skali szkolnej? Mocna czwórka. Zwycięstwo w tym meczu było nam bardzo potrzebne. Wiedzieliśmy, że czeka nas trudne spotkanie, ale sytuacja kadrowa Lechii ułatwiła nam nieco sprawę. Zagraliśmy konsekwentnie i zasłużenie zdobyliśmy trzy punkty.
Po raz kolejny na ligowych parkietach w szeregach waszej drużyny zabrakło Patryka Szwaradzkiego. Czy ma to związek z jutrzejszym meczem z APP Krispolem Września?
MATEUSZ MIELNIK: To prawda. Patryk normalnie trenuje już z zespołem, ale po skręceniu są jeszcze ślady i zdecydowałem, że jeśli nie bedzie potrzeby, to nie będzie musiał wchodzić na boisko. Podobnie wygląda sprawa Janka Tomczaka. Na szczęście na mecz z Krispolem, zarówno Patryk jak i Janek, bedą do naszej do dyspozycji.
W czwartek udaliście się do Wrześni na przeprawę z liderem rozgrywek. Czego spodziewacie się po zawodnikach APP Krispolu? Na który z elementów gry przeciwnika należy zwrócić największą uwagę?
MATEUSZ MIELNIK: Rzeczywiście przed nami kolejny trudny przeciwnik. Po 11. kolejkach zespół Krispolu Września prowadzi w ligowej tabeli. Po tylu spotkaniach nie można już mówić o żadnym przypadku. Musimy przygotować się na mocną zagrywkę, ofensywnych skrzydłowych, „obsługiwanych” przez doświadczonego rozgrywającego i skuteczny blok. Mają sporo atutów, ale my musimy zagrać swoją siatkówkę. Wznieść się na wyżyny swoich umiejętności, a takie mamy i jak najskuteczniej przygotować się na zatrzymanie ofensywy gospodarzy.
Sytuacja w ligowej tabeli jest dla MKS Ślepska Suwałki coraz lepsza. Czy jest to już optymalna forma zespołu? Jeśli nie – kiedy ma ona przyjść?
MATEUSZ MIELNIK: Cieszy to, że wygrywamy i zdobywamy kolejne punkty w lidze. Do tej pory wygrywaliśmy, ale cały czas siedzi w nas uczucie, że to nie jest szczyt naszych możliwości. Możemy grać zdecydowanie lepiej i do tego dążymy. Liga jest bardzo wyrównana i najważniejsze będą dla nas play-offy.
Mecz APP Krispol Września – MKS Ślepsk Suwałki w piątek, 30 listopada o godzinie 18:00. Transmisję meczu przeprowadzi Polsat Sport News.