Mateusz Rećko: przed nami najważniejsze spotkania sezonu
W środę MKS Będzin rozegra swój pierwszy mecz finału TAURON 1. Ligi Mężczyzn w sezonie 2023/24. Przeciwnikiem będzinian będzie BBTS Bielsko-Biała. Pierwszy gwizdek spotkania o godzinie 20.30, transmisja na antenie Polsat Sport! - Przed nami najważniejsze spotkania sezonu - powiedział Mateusz Rećko, atakujący MKS-u.
Podopieczni Wojciecha Serafina od początku prezentowali najrówniejszy poziom sportowy. Najpierw wygrali fazę zasadniczą, następnie pokonali w ćwierćfinale MKST Astrę Nowa Sól, a w półfinale BKS VISŁA PROLINE Bydgoszcz. Teraz nadszedł czas na decydujące, finałowe starcia z BBTS Bielsko-Biała. Pierwszy mecz zaplanowano na 1 maja.
- Przed nami ostatnia prosta. Najważniejsze spotkania sezonu przed nami. Jesteśmy gotowi. Jesteśmy nastawieni na trudne warunki gry, ponieważ są to finały TAURON 1.Ligi, a one zawsze rządzą się swoimi prawami - podkreślił atakujący MKS-u.
I dodał - W czasie rywalizacji w fazie zasadniczej każdy zespół wypracował swoją formę. To, co wypracowało się na początku, teraz prezentuje się w fazie play off. W mojej ocenie nie będzie już jakiegoś efektu zaskoczenia.
Zespół z Bielska-Białej swój awans do finału przypieczętował dopiero 27 kwietnia. Bielszczanie musieli rozegrać trzy spotkania, aby zapewnić sobie awans do finału. Pokonali drużynę beniaminka z Chełma 2-1. Jak wyznał Rećko, sporym atutem finałowej rywalizacji jest niewielka odległość, jaka dzieli drużyny z Będzina i Bielska-Białej.
- Plusem naszej rywalizacji jest to, że nie musimy odbywać dalekich poróży. Gramy można powiedzieć po sąsiedzku - zaznaczył zawodnik MKS-u.
Będzinianie z racji wyższej pozycji w tabeli po fazie zasadniczej będą gospodarzem pierwszego finałowego meczu. - Atut własnej hali jest ważny. W Będzinie nie przegraliśmy meczu. Jedyne spotkanie jakie przegraliśmy to na dawnej hali MKS-u, w nowo oddanej wszystkie pojedynki rozstrzygnęliśmy na swoją korzyść - zauważył Rećko.
Pierwszy gwizdek finałowego meczu rozbrzmi 1 maja o godzinie 20.30. Obie drużyny będą mogły liczyć na głośny doping swoich kibiców. - Już teraz zapraszam wszystkich na nasz środowy mecz. Potrzebujemy waszego wsparcia. Damy z siebie wszystko - zakończył Rećko.
Powrót do listy