ME U22M: Polska - Węgry 3:0. Biało-Czerwoni pewni awansu do półfinału
Polska pokonała Węgry 3:0 (25:15, 25:14, 25:21) w drugim meczu fazy grupowej mistrzostw Europy U22 Mężczyzn, które od wtorku do niedzieli są rozgrywane w Holandii. Na inaugurację Biało-Czerwoni pokonali Hiszpanię 3:0. Tym samym już teraz zapewnili sobie awans do półfinału. Na zakończenie zmagań w fazie grupowej Polacy zagrają z Holendrami. Pierwszy gwizdek w czwartek o godzinie 19.30.
Podopieczni Dariusza Luksa bardzo dobrze rozpoczęli udział w mistrzostwach Starego Kontynentu do lat 22. We wtorek w trzech setach pokonali Hiszpanów. Wynik może wskazywać, że Polakom zwycięstwo przyszło bardzo łatwo. Nic bardziej mylnego. Najlepszy zawodnik tego spotkania Tytus Nowik, podkreślił dobrą grę rywali. - Pierwsze mecze zawsze są ciężkie. Każdy chce wejść dobrze w turniej, ale trzeba przyznać, że zespół z Hiszpanii grał bardzo dobrą siatkówkę. Mieli dużą skuteczność po przyjęciu i dobrze bronili - wyznał atakujący reprezentacji Polski.
Polska drużyna od początku czempionatu doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że utrzymanie koncentracji podczas turnieju w Holandii będzie kluczowe. W środę po przeciwnej stronie siatki stanęli Węgrzy, którzy mieli za sobą przegrane pięciosetowe starcie z gospodarzami mistrzostw Europy U22, czyli Holendrami.
- Do każdego meczu sztab przygotowuje nam założenia, do których mamy się stosować, co ułatwia mocno grę. Ale najważniejsze jest, abyśmy utrzymali cały czas koncentrację i skupiali się na swojej dobrej grze - zauważył Nowik przed drugim meczem fazy grupowej.
Pierwszą partię spotkania z wysokiego "c" rozpoczęli Polacy. Ręki w polu serwisowym nie zwalniał Tytus Nowik 4:0. W dalszej części Węgrzy popełniali sporo prostych błędów. Z kolei Biało-Czerwoni świetnie radzili sobie w kontrataku oraz bloku 13:6. Gry rywalom nie ułatwiał Kamil Szymendera, który zmieniał sposób zagrywania i przysparzał przeciwnikom sporo problemów na linii przyjęcia. Do tego na skrzydłach punktował wspomniany Nowik oraz Piotr Śliwka 15:6. Do końca premierowej odsłony meczu polski zespół kontrolował sytuację na parkiecie 21:14. Seta asem serwisowym zakończył Jakub Majchrzak 25:15.
Początek drugiego seta w Groningen miał zupełnie inny przebieg. Zespoły zaczęły go od równej gry punkt za punkt 2:2. Jednak chwilę później Biało-Czerwoni zaczęli budować swoją przewagę. W połowie seta wyszli na czteropunktowe prowadzenie 15:11. Polska drużyna utrzymywała równy rytm gry, wystrzegając się prostych błędów 14:23. Tę część środowego meczu udanym atakiem z lewego skrzydła zakończył Śliwka 25:14.
Trzeci set był najbardziej wyrównany. Kilka pierwszych akcji drużyny grały równo 7:8. W połowie partii na prowadzenie wysunęli się podopieczni Dariusza Luksa 14:11. Węgrzy nie składali broni. Od tego momentu po obu stronach siatki toczyła się w miarę równa gra 15:16. Dopiero w końcówce Polacy ponownie zbudowali sobie przewagę 19:15 i 22:19. Mecz skutecznym atakiem zakończył Śliwka 25:21.
Polska: Jakub Majchrzak (14), Kamil Szymendera (9), Kajetan Kubicki (4), Tytus Nowik (2), Piotr Śliwka (12), Jakub Nowak (7), Maksymilain Granieczny (L) oraz Damian Biliński, Igor Zawadzki (3), Mateusz Kufka.
Węgry: Andor Boldizsar (5), Kristof Kovessy, Olivier Kecskemeti (2), Jozse Szalai (6), Peter Varga (1), David Czuczlavicz (1), Zaombor Torok (L) oraz Daniel Fenyvesi (L), Balint Garan (1), Barnabas Fenyvesi (3), Bence Bogdan.
Program i wyniki ME U22 mężczyzn
9 lipca (wtorek)
Hiszpania - Polska 0:3 (23:25, 23:25, 20:25)
Holandia - Węgry 3:2 (25:27, 25:16, 25:15, 17:25, 19:17)
10 lipca (środa)
Polska - Węgry 3:0 (25:15, 25:14, 25:21)
godz. 19.30 Hiszpania - Holandia
11 lipca (czwartek)
godz. 16.30 Węgry - Hiszpania
godz. 19.30 Polska - Holandia
13 lipca (sobota)
Półfinały
14 lipca (niedziela)
godz. 15.00 Mecz o 3. miejsce
godz. 18.00 Finał