Mecz o 7. miejsce: Mickiewicz Kluczbork - KPS Siedlce 3:0
Mickiewicz Kluczbork pokonał KPS Siedlce 3:0 (25:20, 25:23, 25:21) w pierwszym meczu o 7. miejsce na koniec sezonu 2020/21. MVP został wybrany Łukasz Sternik. Drużyny rozegrają jeszcze jedno spotkanie. Drugi pojedynek odbędzie się 22 kwietnia w Siedlcach, początek o godzinie 17.00. Jeśli po jego zakończeniu będzie remis 1:1, to zespoły rozegrają złotego seta do 15.
W pierwszej rundzie fazy play off kluczborczanie pomimo ogromnej waleczności w rywalizacji do dwóch zwycięstw przegrali z LUK Politechniką 1:2 - pierwszy mecz przegrali 1:3, drugi wygrali 3:2 i trzeci przegrali 2:3. Z kolei siedlczanie dwukrotnie przegrali z BKS Visłą 0:3 i 1:3.
- Odpadliśmy z walki o wyższe miejsca i zagramy o siódmą lokatę. Jestem człowiekiem, który choćby miał walczyć o 55. miejsce, to wolę je zająć niż 56. miejsce i bardzo bym chciał na koniec sezonu wygrać dwa spotkania i z uśmiechem skończyć sezon - powiedział Mateusz Grabda, trener KPS-u.
Pierwsza partia spotkania od początku lepiej układała się dla gospodarzy. Kluczborczanie ani przez moment nie wstrzymywali ręki w polu serwisowym 6:3. Do tego równy poziom ataku utrzymywał Dawid Bułkowski 9:5. Siedlczanie nie mieli zamiaru złożyć broni. Cenne oczka dla swojego zespołu zdobywał Przemysław Kupka oraz Michał Wójcik 10:12. Jednak w drugiej połowie tej partii incjatywę na parkiecie przejęli siatkarze Mickiewicza 15:10 i 19:13. KPS pomimo starań nie potrafił znaleźć żadnego sposobu, aby zatrzymać rywali. Premierową odsłonę meczu gospodarze wygrali pewnie 25:20.
Podopieczni Mateusza Grabdy ani myśleli składać broń. Kolejnego seta zaczęli od prowadzenia 3:0. Tym razem to gospodarze musieli odrabiać straty. Jednak nie przychodziło im to wcale łatwo 3:7. Do połowy seta to przyjezdni dyktowali warunki gry i wydawało się wręcz, że mają pod kontrolą grę w tej partii 16:11. Nic bardziej mylnego. Mickiewicz walczył do końca i ta walka bardzo mu się opłaciła, a przede wszystkim cierpliwość w obronie 17:19. A do tego dobra skuteczność w kontrataku 19:19. Końcówka była bardzo zacięta, ale ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją stronę przechylili zawodnicy z Kluczborka 25:23.
Trzecia odsłona meczu o 7. miejsce to kopia wcześniejszej. Bardzo szybko na prowadzenie wysunęli się siedlczanie 7:3. Serią bardzo dobrych zagrywek popisał się Jakub Strulak. Jednak podopieczni Mariusza Łysiaka nie zamierzyli się poddać. W kilka minut doprowadzili do remisu 7:7, a następnie objęli prowadzenie 10:7. KPS robił wszystko, co w jego mocy, aby toczyć wyrównaną rywalizację z rywalem, ale cały czas o kilka oczek lepsi byli kluczborczanie 16:14 i 21:18. Mickiewicz nie dał sobie wyrwać z rąk zwycięstwa w tym meczu. Do końca utrzymał odpowiednią koncentrację zwyciężając, w tym secie 25:21 i całym meczu 3:0.
Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101372.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1101372.html#stats