Młodzież z SMS PZPS Spała cieszyła się w Jaworznie
Młodzież ze Spały przegrała u siebie pierwszy mecz z MCKiS Jaworzno 0:3. W rewanżu podopieczni trenera Sebastiana Pawlika zrewanżowali się, zwyciężając na boisku rywala 3:2 (16:25, 28:30, 19:25, 25:21, 10:15). Nagrodę MVP za bardzo dobre spotkanie odebrał Igor Rybak.
Goście mogli rozstrzygnąć na swoją korzyść już drugą partię, ale co się odwlecze, to nie uciecze. – Od trzeciego seta graliśmy coraz lepiej. Dobrze spisywali się również zmiennicy. Cieszymy się z tego zwycięstwa na koniec rozgrywek – powiedział trener SMS PZPS Spała, Sebastian Pawlik.
Młodzi uczniowie SMS PZPS zdobyli w tym sezonie siedem punktów. Po pierwszy sięgnęli 30 września w trzeciej kolejce, przegrywając na wyjeździe z KKS Mickiewiczem Kluczbork 2:3. – Było kilka spotkań, w których walczyliśmy jak równy z równym z bardziej doświadczonymi zespołami, mającymi w w swoich składach zawodników z przeszłością plusligową. A to że czasem nie zdobyliśmy punktów, wynikało tylko z braku odpowiedniego doświadczenia i ogrania naszych zawodników – podkreśla Sebastian Pawlik.
Sebastian Pawlik przypomniał, że ostatni jego zawodnicy musieli zagrać w meczu rozgrywek II ligi, w których normalnie występują gracze z SMS PZPS z młodszych klas. We wspomnianym spotkaniu pewnie udowodnili swoją wyższość. – Nie twierdzę, że tak byłoby w każdym drugoligowym spotkaniu, ale wiele meczów mogliby wygrać na stojąco. W TAURON 1. Lidze Mężczyzn trzeba grać i być skoncentrowanym na maksa cały czas. W zakończonym sezonie moi zawodnicy z pewnością wiele nauczyli się – podsumował Sebastian Pawlik.
Zawodnicy spalskiej SMS PZPS zakończyli sezon, ale to nie znaczy, że wzięli rozbrat z siatkówką. – 1 lipca rozpoczniemy przygotowania do mistrzostw Europy w naszej kategorii wiekowej. Do tego czasu czeka nas solidna praca fizyczna, trening motoryczny, na siłowni i nad techniką indywidualną – zakończył Sebastian Pawlik.
-