Niedziela z PLS 1. Ligą: CUK Anioły Toruń - Olimpia Sulęcin 3:0
CUK Anioły Toruń pokonały Olimpię Sulęcin 3:0 (25:19, 25:19, 25:16) w meczu 3. kolejki PLS 1. Ligi. To pierwsze zwycięstwo beniaminka pierwszoligowych rozgrywek w tym sezonie. MVP został wybrany Sławomir Stolc.
Za nami już sześć spotkań 3. kolejki pierwszoligowych rozgrywek. Jedno starcie rozegrano w czwartek, dwa w piątek, a trzy w sobotę. Nie brakowało sportowej walki i emocji do ostatniego gwizdka.
W niedzielę natomiast przed własną publicznością zagrał beniaminek 1. Ligi - CUK Anioły Toruń. Podopieczni Krzysztofa Stelmacha do tej pory rozegrali dwa mecze, ale niestety pomimo walki oba przegrali. Na inaugurację ulegli REA BAS Białystok 2:3, a tydzień później KPS Siedlce 1:3. Gospodarze przed pierwszym gwizdkiem liczyli, że przełamią złą passę i w końcu odniosą zwycięstwo.
Zdeterminowani do Torunia przyjechali również sulęcinianie. Ci podobnie mają za sobą dwa rozegrane mecze i żadnego zwycięstwa. W swoich pierwszych ligowych starciach najpierw musieli uznać wyższość KKS Mickiewicz Kluczbork 2:3, a następnie Lechii Tomaszów Mazowiecki 0:3. W niedzielne popołudnie zapowiadała się wyrównana walka o punkty i jednocześnie pierwsze ligowe zwycięstwo.
Pierwszą partię spotkania od błędu w ataku rozpoczął Damian Czetowicz 0:1.Chwilę później, kiedy w polu serwisowym gospodarzy zameldował się Mesa Sandoval Isbel, ci wyszli na prowadzenie 7:2. Zespół gości do walki poderwał Bartosz Michalak 9:12. W połowie partii udało się sulęcinianom nawet zmniejszyć dystans do jednego oczka 14:15. Jednak w dalszej części ręki w polu serwisowym nie zwalniał Sławomir Stolc 19:15. CUK Anioły do końca kontrolowały sytuację na parkiecie. Pewnie wygrał premierową odsłonę do 19. Ostatni punkt dla swojego zespołu zdobył Jakub Skadorowa.
Seta numer dwa od serii bardzo dobrych serwisów rozpoczął Łukasz Kalinowski 5:1. Drużyna z Sulęcina znowu musiała odrabiać straty 3:6. Punktował m.in. Kajetan Kulik. Trzeba jednak podkreślić, że torunianie bardzo dobrze bronili i wyprowadzali skuteczne kontrataki 11:5. Gościom nie można było odmówić waleczności. W drugiej części tej partii dobrze spisywał się Fabian Leitermeier oraz Michalak. Jednak w końcówce warunki gry dyktowali już siatkarze z Torunia 25:19.
Kolejna część niedzielnego meczu rozpoczęła się od dobrej dyspozycji podopiecznych Krzysztofa Stelmacha w polu serwisowym. Tym razem serią dobrych zagrywek popisał się Łukasz Sternik 4:0. Sulęcinianie starali się jak mogli, aby dotrzymać kroku rywalom 8:12. Jednak gra do końca toczyła się pod dyktando drużyny beniaminka 18:10. Mecz asem serwisowym zakończył Bartłomiej Dorosz 25:16.
Pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/action/show/id/1104050.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/action/show/id/1104050.html#stats
Powrót do listy