Olimpia zagra dzisiaj z BBTS-em i jednym atakującym
W sobotnie popołudnie Olimpia Sulęcin przed własną publicznością zmierzy się z BBTS Bielsko-Biała w ramach 11. kolejki PLS 1. Ligi. - Kluczowa będzie walka o każdy punkt, ambicja i wola walki. To jest jedyna droga, aby wyjść z tej naszej trudnej sytuacji i zacząć wygrywać - powiedział Łukasz Chajec, trener sulęcinian.
W najbliższym ligowym meczu siatkarze z Sulęcina będą mieli wysoko zawieszoną poprzeczkę. O pierwsze zwycięstwo w lidze przyjdzie im powalczyć z BBTS-em, który jest wymieniany jako jeden z faworytów tegorocznych rozgrywek.
- Zespół z Bielska-Białej jest zdecydowanym faworytem tego meczu. Bielszczanie mają swoje problemy, ale musimy pamiętać, że to niezwykle mocna drużyna. We własnej hali grając przeciwko silnym ekipom, musimy grać zdecydowanie i odważnie. Właśnie tego oczekuję od mojego zespołu - wyznał sternik Olimpii.
I dodał - Kluczowa będzie walka o każdy punkt, ambicja i wola walki. To jest jedyna droga, aby wyjść z tej naszej trudnej sytuacji i zacząć wygrywać. Doskonale wiemy, w jakim miejscu jesteśmy. Nie możemy oglądać się na innych. Musimy liczyć na siebie.
W ostatnich dniach klub z Sulęcina rozwiązał umowę za porozumieniem stron z Kajtenam Kulikiem. To oznacza, że w najbliższym spotkaniu sulęcinianie zagrają tylko z jednym atakującym - Grzegorzem Turkiem.
- Od początku powtarzaliśmy, że ważna jest dla nas szczerość. Potrzebujemy w tym trudnym czasie zawodników, którzy wierzą, że jesteśmy w stanie wyjść z tej trudnej sytuacji i utrzymać zespół na poziomie 1. Ligi. Kajetan Kulik poprosił sam o rozwiązanie umowy, tłumacząc to swoimi problemami. Jako klub przystaliśmy na jego prośbę - zakończył Chajec.
Pierwszy gwizdek sobotniego meczu pomiędzy Olimpią Sulęcin i BBTS Bielsko-Biała o godzinie 17.00.
Powrót do listy