Patryk Strzeżek: koncentrujemy się na kolejnych meczach
W sobotnie popołudnie BKS Visła Bydgoszcz bez większych trudności pokonała w trzech setach KPS Siedlce i utrzymała pozycję wicelidera. - Dopisaliśmy do swojego konta kolejne trzy punkty. Teraz koncentrujemy się i przygotowujemy do następnych meczów - wyznał Patryk Strzeżek, atakujący bydgoskiej drużyny.
Bydgoszczanie nie zwalniają tempa. W meczu 26. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn małym nakładem sił pokonali w trzech partiach KPS Siedlce.
- Udało się nam dość szybko i sprawnie pokonać zespół z Siedlec. Cieszymy się z tego bardzo. Dopisaliśmy do swojego konta kolejne trzy punkty. Teraz koncentrujemy się i przygotowujemy do następnych meczów - wyznał Patryk Strzeżek, atakujący bydgoskiej drużyny.
I dodał - Zawsze nastawiamy się na ciężki bój, nieważne, kto przyjeżdża, to walczy z nami i chce nam zabrać punkty. Myślę, że w tym meczu wywieraliśmy dużą presję zagrywką, też w przyjęciu zagraliśmy bardzo dobrze i mieliśmy wysoki procent w ataku, przez co rywalom grało się bardzo ciężko.
Od początku tego roku kalendarzowego BKS Visła w rundzie zasadniczej pierwszoligowych rozgrywek nie przegrała żadnego spotkania. Jedyna porażka przytrafiła się im w ćwierćfinale TAURON Pucharu Polski Mężczyzn z Jastrzębskim Węglem.
- Mecz z Jastrzębskim Węglem traktujemy raczej jako taki bonus za dobrą grę w tym sezonie. Fajnie zagrać z mocną drużyną, jastrzębianie mają drugie miejsce w PlusLidze, będą się bili o mistrzostwo, więc dla nas to jest wartość dodana - wyznał atakujący.
Na ten moment podopieczni Marcina Ogonowskiego z dorobkiem 61 punktów zajmują 2. lokatę w tabeli. Do zakończenia rundy rewanżowej pozostały tylko cztery kolejki. Najbliższym rywalem bydgoskich siatkarzy będzie BAS Białystok. Mecz zostanie rozegrany w czwartek 11 marca.
- Będziemy robić wszystko, żeby ta seria trwała jak najdłużej. Do końca sezonu zostało sporo meczów, więc nie wybiegamy zbyt daleko w przyszłość. Jedziemy do Białegostoku i tam też chcemy wygrać za trzy punkty, a dalej zobaczymy. Raczej nie patrzymy w tabelę, chcemy zwyciężyć we wszystkich meczach do końca fazy zasadniczej - podkreślił zawodnik drużyny z Bydgoszczy.
Warto przypomnieć, że atakujący BKS Visły powrócił do gry po kontuzji, której doznał przed kilkoma tygodniami. Wspomniany siatkarz w ostatnim ligowym starciu przeciwko KPS-owi zdobył 9 punktów dla swojego zespołu.
- Normalnie już trenuję. Jeszcze trochę odczuwam dolegliwości, ale jest dobrze. Na początku myślałem, że będzie gorzej, ale fizjoterapeuci szybko postawili mnie na nogi - zakończył Strzeżek.