Piątek z PLS 1. Ligą: SMS PZPS Spała - WKS Czarni Radom 3:0
SMS PZPS Spała pokonał WKS Czarni Radom 3:0 (25:21, 25:23, 25:22) w piątkowym meczu 13. kolejki PLS 1. Ligi. To drugie zwycięstwo spalskiej drużyny na pierwszoligowych parkietach. MVP tego spotkania został wybrany Jakub Kiedos.
Spalska młodzież w piątkowe popołdunie podjęła we własnej hali wyżej notowany i na pewno bardziej doświadczony zespół z Radomia. Radomianie przed pierwszym gwizdkiem plasowali się na 11. lokacie, a SMS PZPS na 15. pozycji. Kilka dni temu siatkarze WKS Czarni pokonali w ważnym starciu Akademików. Natomiast podopieczni Jacka Nawrockiego musieli uznać wyższość Astry Nowa Sól.
Teraz też cały zespół z Radomia zdaje sobie sprawę z rangi najbliższego pojedynku. Musi cały czas walczyć o bezpieczną lokatę na koniec rundy zasadniczej.
- Wygraliśmy, zdobyliśmy trzy punkty i wszyscy byliśmy świadomi rangi tego spotkania. Grali sąsiedzi z tabeli. Ranga tego spotkania była wielka, tym bardziej cieszymy się z kompletu punktów - mówił po spotkaniu Dariusz Daszkiewicz, trener radomskiej drużyny.
Pierwszą partię spotkania od skutecznego ataku rozpoczął Jakub Kiedos 1:0. Kilka kolejnych akcji drużyny grały równo. Dzięki dobrym serwisom Oskara Kukie, gospodarze wyszli na prowadzenie 10:5. Zespół gości miał spore problemy z ustabilizowaniem przyjęcia, a w konsekwencji wyprowadzeniem skutecznej akcji. WKS Czarnych do walki próbował poderwać Mariusz Schamlewski 9:11. Cierpliwość w obronie opłaciła się radomianom, którzy w połowie partii doprowadzili do remisu 13:13. Wystarczył moment i SMS PZPS ponownie objął prowadzenie 18:15. Bardzo dobrze spisywał się Kiedos oraz Maciej Drąg 20:16. Podopieczni Jacka Nawrockiego nie dali sobie już wyrwać z rąk zwycięstwa. Premierową odsłonę spotkania skutecznym atakiem zakończył Kiedos 25:21.
Początek seta numer dwa zaczął się od równej gry po obu stronach siatki 3:2. Z akcji na akcję coraz lepiej spisywał się Tymoteusz Lenik 6:4. Zespół gości dość szybko doprowadzili do remisu 8:8. Chwilę później za sprawą świetnej serii zagrywek Oskara Trawki, gospodarze odskoczyli na kilka oczek 16:11. Radomianie walczyli do końca. W końcówce nawet udało się im zmniejszyć dystans do jednego oczka. Dobrze w polu serwisowym spisywał się Marek Polok 22:23. Jednak ostatnie słowo należało do zawodników ze Spały 25:23.
Drużyna SMS PZPS poszła za ciosem. W kolejnym secie bardzo syzbko narzuciła rywalom swój rytm gry. W polu serwisowym ręki nie zwalniał Kiedos 10:6. Po stronie WKS Czarnych ciężar gry na swoje barki próbował jeszcze wziąć Kristaps Smits 10:12. Jednak w dalszej części to młodzi siatkarze ze Spały kontrolowali sytuację na parkiecie. Co ważne, nawet kiedy w końcówce radomianie odrobili kilka oczek 20:21, zachowali chłodną głowę 25:22. Mecz zakończył błąd w polu serwisowym Bartłomieja Klutha.
Pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/action/show/id/1103911.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/action/show/id/1103911.html#stats
Powrót do listy