Piątek z TAURON 1. Ligą: REA BAS Białystok - SMS PZPS Spała 3:0
REA BAS Białystok pokonał SMS PZPS Spała 3:0 (25:18, 25:17, 25:21) w meczu 23. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Gospodarze dopisali do ligowej tabeli bardzo ważne i cenne trzy punkty. Warto podkreślić, że spalska młodzież zaprezentował naprawdę dobry poziom sportowy. MVP został wybrany Jędrzej Goss. Pierwsze spotkanie tych drużyn również zakończyło się wygraną białostoczan, ale w Spale zwyciężyli 3:1.
Białostoczanie w poprzednią sobotę odnieśli wyczekiwane zwycięstwo. Początek meczu w odległym Sulęcinie nie był łatwy. Przegrali pierwszego seta, ale potem było już znacznie lepiej. Zdobyli arcyważne dla losów tabeli trzy punkty i pozostają w grze o fazę play off.
- W piątek liczymy na kolejne trzy oczka. Do Białegostoku przyjedzie ostatni w tabeli zespół ze Spały. Drużyna SMS-u występuje w rozgrywkach pod egidą PZPS-u i jej celem jest ogrywanie młodych siatkarzy na poziomie centralnym. Wszystkie dotychczasowe bezpośrednie pojedynki z SMS-em PZPS wygrywaliśmy 3:1. Nie mielibyśmy nic przeciwko, aby ta passa została utrzymana. Transmisję ze spotkania przeprowadzi Polsat Sport - mówili zgodnie zawodnicy przed pierwszym gwizdkiem.
Podczas piatkowego meczu kibice mieli wyjątkową okazję, aby zrobić pamiątkowe zdjęcie z trofeum Ligi Narodów oraz puchar mistrzostw Europy, które wywalczyła reprezentacja Polski w 2023 roku.
Początek pierwszego seta był dość równy 3:3 i 5:5. Obie drużyny wystrzegały się prostych błędów. do stanu 7:7 żadnej z drużyn nie udało suę wypracować bezpiecznej przewagi. Dopiero, kiedy w polu serwisowym gospodarzy pojawił się Karol Rawiak, REA BAS odskoczył na kilka oczek 13:9. W ataku bardzo dobrze spisywał się Jędrzej Goss. Białostoczanie do końca utrzymali odpowiednią koncentrację i zwyciężyli pewnie 25:18.
W drugim secie podopieczni Krzysztofa Andrzejewskiego kontynuowali swoją dobrą i przede wszystkim skuteczną grę 10:7. Spalska młodzież największe problemy miała w przyjęciu, a w konsekwencji w ataku 10:15. Gospodarze nie dali wielu szans rywalom na nawiązanie równorzędnej walki. Tę część piątkowego spotkania również rozstrzygnęli na swoją stronę 25:17. Ostatni punkt dla swojego zespołu zdobył Mateusz Kardasz.
Set numer trzy zaczął się od świetnej serii zagrywek Gossa 11:2. Na nic zdały się zmieny w szeregach SMS PZPS. Goście starali się odronić straty. Zespół do walki próbował poderwać Kamil Urbańczyk 7:13. Warto podkreślić dobry fragment gry Mateusza Jańczyka oraz Jakuba Kiedosa 17:20. W decydujących akcjach więcej zimnej krwi zachowali ostatecznie białostoczanie 25:21.
Pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103316.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103316.html#stats
Powrót do listy