Podsumowanie 14. kolejki TAURON 1. Ligi
Za nami przedostatnia kolejka pierwszej części rundy zasadniczej, czyli 14. seria spotkań TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Ważne zwycięstwa na swoim koncie zapisał BBTS Bielsko-Biała, KPS Siedlce, Exact Systems Norwid Częstochowa, Lechia Tomaszów Mazowiecki, Mickiewicz Kluczbork, LUK Politechnika Lublin oraz eWinner Gwardia Wrocław. Kolejność drużyn na podium w dalszym ciągu jest bez zmian. Liderem pozostają bielszczanie, wiceliderem lublinianie, a trzecia lokata należy do bydgoszczan.
Mecz BBTS - AZS AGH rozegrany awansem
W październiku i listopadzie drużyny TAURON 1. Ligi musiały mierzyć się z koronawirusem. W związku z tym, zespoły które czuły się dobrze i mogły grać, rozgrywały mecze awansem. Tak stało się m.in. w przypadku BBTS Bielsko-Biała i AZS AGH Kraków, które zdecydowały się rozegrać awansem spotkanie właśnie 14. kolejki. Pojedynek był wyrównany, ale goście tylko w drugim secie zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. W pozostałych dużo więcej zimnej krwi zachowali bielszczanie, dopisując do swojego konta komplet punktów.
Komplet punktów KPS-u w Jaworznie
W sobotnie popołudnie jako pierwsi na parkiet wybiegli siatkarze MCKiS i KPS-u. Mecz dużo lepiej rozpoczął się dla siedlczan, którzy bez większych problemów rozstrzygnęli na swoją stronę pierwszą i drugą partię. Najbardziej zacięta była trzecia część, w której praktycznie cały czas prowadzili jaworznianie. Pozwolili jednak odbudować się przeciwnikom i wyrównaną końcówkę rozstrzygnąć na swoją stronę 36:34. MCKiS pozostaje ostatnią drużyną w tabeli, tylko z jednym zwycięstwem na koncie. KPS natomiast ma już sześć wygranych i z dorobkiem 18 punktów jest na 8. pozycji.
- Przed meczem powiedziałem chłopakom, że to będzie jedno z trudniejszych spotkań, jakie mamy do rozegrania. To, że drużyna zajmuje ostatnie, czy przedostatnie miejsce w tabeli nie oznacza, że jest słaba. Znam tych chłopaków, wiem, że jako zespół mają swoje problemy, ale potrafią grać w siatkówkę. Powiedziałem, że jako zespół musimy podejść do meczu z MCKiS Jaworzno z dużą dozą pokory i cierpliwości. Po dwóch dość łatwych setach, w trzecim pojawiło się dużo błędów. W meczu w Jaworznie od pierwszych minut grał Przemek Kupka. Zaprezentował się bardzo dobrze, dostał nagrodę MVP. W 1. Lidze zadebiutował również libero Adrian Potera. Bardzo cieszy, że chłopcy wchodzą na parkiet i wnoszą jakość do zespołu - wyznał Mateusz Grabda.
Podział punktów we Wrześni
Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem należało się spodziewać wyrównanej walki pomiędzy KRISPOL-em i Exact Systems Norwid. Ani jedna, ani druga drużyna nie miała zamiaru oddać punktów w tym ligowym starciu. Szala zwycięstwa przechylała się to na stronę gości w jednym secie, a w drugim gospodarzy. Nie brakowało również emocji w tie-breaku, w którym minalnie lepsi okazali się częstochowianie. Ostatecznie zespoły podzieliły się punktami. Aktualnie wrześnianie mając 12 oczek na koncie są na 11. lokacie w tabeli, a podopieczni Piotra Lebiody z 24 punktami plasują się na 5. pozycji.
Tie-break w Strzelcach Opolskich. Przełamanie Lechii
Drużyna Lechii Tomaszów Mazowiecki doskonale zdawała sobie sprawę, że w sobotę czeka ich niezwykle ważne spotkanie w Strzelcach Opolskich. Zespół chcąc uciec z miejsc zagrożonych spadkiem musi odrabiać straty. Tomaszowianie bardzo dobrze zaczęli pojedynek. Punktowali rywali w każdym elemencie, zwyciężając pewnie do 16. Druga partia też zaczęła się dla nich dobrze, ale w końcówce pozwolili ZAKSIE odbudować się i musieli rozegrać zaciętą końcówkę, wygrywając do 23. Podopieczni Rolanda Dembończyka nie mieli za to zamiaru się poddać. W kolejnych dwóch setach to oni dyktowali warunki gry, zmuszając przeciwników do błędów. Zwycięzcę tego starcia wyłonił tie-break, w którym dużo lepsi okazali się siatkarze Lechii.
- Dla nas każde spotkanie jest na wagę złota i utrzymania się w lidze. Wszystkie szanse na punkty musimy wykorzystywać - wyznał krótko Bartłomiej Rebzda, trener Lechii.
Mickiewicz lepszy od BKS Visły
Zespół Mickiewicza może mieć wiele powodów do zadowolenia po sobotnim meczu, bowiem udało mu się pokonać faworyta tego starcia, czyli BKS Visłę Bydgoszcz. Ten pojedynek przypominał bardzo ten rozgrywany we Wrześni. Jednego seta wygrywali goście, a kolejne gospodarze i tak na zmianę. W tie-breaku równa gra toczyła się do zamiany stron. Potem kilka oczek zbudowali podopieczni Marcina Ogonowskiego 12:7. Wydawało się, że pewnie zmierzają po wygraną. Kluczborczanie walczyli do końca. Seria bardzo dobrych zagrywek Łukasza Owczarza i Kajetana Kulika pozwoliła im doprowadzić do remisu 12:12. Potem zachowali więcej zimnej krwi i zwyciężyli na przewagi 18:16. Mickiewicz aktualnie z 22 punktami na koncie zajmują 6. miejsce, a siatkarze znad Brdy utrzymali 3. lokatę. Na ten moment mają 31 oczek na koncie.
Derby Lubelszczyzny dla LUK Politechniki
Przed pierwszym gwizdkiem w Lublinie wszyscy spodziewali się zaciętej walki po obu stronach siatki. O kolejne ligowe punkty walczył wicelider tabeli oraz świdniczanie, którzy jako beniaminek spisują się naprawdę dobrze. Jednak lublinianie nie pozowolili rywalom za bardzo rozwinąć skrzydeł w tym meczu. Od pierwszych akcji narzucili siatkarzom Polskiego Cukru Avii swój rytm gry. Najbardziej wyrównana była trzecia część spotkania, ale ją również na swoją stronę rozstrzygnęli gospodarze.
- Mecze derbowe można zaliczyć do tych z innego gatunku. Cieszę się, że udało się nam wygrać. W spotkaniach przed świętami trudno utrzymać odpowiednią koncentrację. Na szczęście udało się nam ją utrzymać i trzy punkty zostały w Lublinie - podkreślił Maciej Kołodziejczyk, trener lublinian.
Pewne zwycięstwo eWinner Gwardii
Zwycięstwem pierwszą część rundy zasadniczej zakończyli wrocławianie. W sobotnie popołudnie podjęli Olimpię Sulęcin. Gospodarze bardzo szybko narzucili ekipie gości swój rytm gry. Kluczem do zwycięstwa okazała się zagrywka. W tym elemencie żaden zawodnik z Wrocławia nie zwalniał ręki. Sulęcinianom nie można było odmówić walki, ale dużo lepszą ekipą tego dnia na boisku byli gospodarze. eWinner Gwardia tę część sezonu zakończyła z dorobkiem 29 punktów na 4. pozycji. Zespół z Sulęcina na ten moment mając 14 oczek zajmuje 10. miejsce.
- Zarówno mnie jak i chłopakom z drużyny „siedziało” w tym meczu wszystko. Cieszymy się z drugiego zwycięstwa po tej pamiętnej serii niedawnych, ligowych porażek. Fajnie, że budujemy swoją grę i to idzie do przodu. Kończymy ten ligowy rok zwycięstwem i możemy się radośnie rozjechać do domu na święta - zakończył Krzysztof Gibek, przyjmujący Gwardzistów.
Wyniki 14. kolejki TAURON 1. Ligi
25 października
BBTS Bielsko-Biała - AZS AGH Kraków 3:1 (25:18, 27:29, 25:20, 25:22). MVP: Wieczesław Tarasov
19 grudnia
MCKiS Jaworzno - KPS Siedlce 0:3 (15:25, 20:25, 34:36). MVP: Przemysław Kupka
KRISPOL Września - Exact Systems Norwid Częstochowa 2:3 (23:25, 25:22, 16:25, 25:22, 12:15). MVP: Tomasz Kryński
ZAKSA Strzelce Opolskie - Lechia Tomaszów Mazowiecki 2:3 (16:25, 23:25, 25:17, 25:16, 11:15). MVP: Mateusz Piotrowski
Mickiewicz Kluczbork - BKS Visła Bydgoszcz 3:2 (21:25, 25:22, 20:25, 25:19, 18:16). MVP: Łukasz Owczarz
LUK Politechnika Lublin - Polski Cukier Avia Świdnik 3:0 (25:18, 25:15, 25:23). MVP: Szymon Romać
eWinner Gwardia Wrocław - Olimpia Sulęcin 3:0 (25:18, 25:16, 25:21). MVP: Krzysztof Gibek
PAUZOWAŁ: BAS Białystok
Tabela po 14. kolejkach TAURON 1. Ligi: https://bit.ly/37AupPp