Podsumowanie 15. kolejki KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn
W sobotę została rozegrana w całości 15. kolejka KRISPOL Mężczyzn, która jednocześnie była ostatnią serią spotkań w tym roku kalendarzowym. W hicie kolejki LUK Politechnika Lublin pokonała do tej pory niepokonaną Stal Nysę 3:2. To pierwsza porażka nysian w tym sezonie. Na wyjeździe zapunktował tylko KPS Siedlce, który pokonał w trzech setach MCKiS Jaworzno. W pozostałych pojedynkach zwyciężyli gospodarze sobotnich meczów. Exact Systems Norwid Częstochowa wygrał z SPS Chrobrym Głogów, BBTS Bielsko-Biała nie dał żadnych szans AZS AGH Kraków. Przed własną publicznością APP Krispol Września pokonał ZAKSĘ Strzelce Opolskie, a Mickiewicz Kluczbork zwyciężył grając przeciwko Lechii Tomaszów Mazowiecki.
Zwycięstwo KPS-u Siedlce na wyjeździe
15. kolejkę KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn zainaugurowało sobotnie spotkanie pomiędzy MCKiS Jaworzno i KPS-em Siedlce. Wszystkie trzy partie były bardzo zacięte i wyrównane. Co ważne, w końcówkach setów dużo więcej zimnej krwi zachowali siedlczanie, którzy rozstrzygnęli je na swoją stronę. Bardzo dobre spotkanie rozegrał Mateusz Laskowski, który zdobył dla swojej drużyny 22 punkty i zakończył spotkanie z 60% skutecznością w ataku. KPS dzięki kolejnej wygranej awansował na 11. miejsce w tabeli. Widać, że siedlczanie od drugiej połowy sezonu prezentują dużo lepszą formę sportową.
- Jestem niesamowicie dumny z moich zawodników i bardzo szczęśliwy z trzech powodów. Pierwszy jest taki, że wygraliśmy spotkanie za trzy punkty. Te punkty są nam niesamowice potrzebne. Po drugie, wygraliśmy naprawdę bardzo ciężki mecz, z bardzo dobrze dysponowaną drużyną z Jaworzna, która udowodniła w poprzednich kolejkach, że potrafi grać w siatkówkę. Ogromnie mnie cieszy, że wygrywamy bardzo trudne, trzy końcówki. I po trzecie, wygraliśmy w końcu na wyjeździe. Mam nadzieję, że teraz nastąpi przełamanie i to spotkanie będzie początkiem czegoś fajnego. To powinno nam pomóc, także pod względem mentalnym, że potrafimy zwyciężać nie tylko u siebie, ale także na wyjeździe - powiedział Mateusz Grabda, trener KPS Siedlce.
Przerwana niemoc częstochowian
Drużyna Exact Systems Norwid Częstochowa po dłuższej przerwie przełamała swoją serię porażek i przed własną publicznością pokonali sąsiada z tabeli - SPS Chrobrego Głogów 3:1. Dla obu zespołów było to niezwykle ważne spotkanie o ligowe punkty. Pierwsze dwie partie bardzo pewnie wygrali podopieczni Piotra Lebiody. W trzecim secie dużo lepsi na parkiecie byli głogowianie. W czwartej części gospodarze powrócili do swojego równego rytmu gry i nie dali sobie wyrwać z rąk zwycięstwa za trzy punkty.
- Nie mogliśmy sobie wyobrazić lepszego zakończenia tego roku kalendarzowego. Nie ukrywamy, że w ostatnich pięciu spotkaniach liczyliśmy na większą zdobysz punktową. To sobotnie zwycięstwo bardzo cieszy. Teraz możemy się rozjechać do domów na święta i trochę odpocząć - wyznał Kamil Kosiba, przyjmujący Norwida.
Pewne zwycięstwo bielszczan
Zespół BBTS Bielsko-Biała jest na wznoszącej fali. Widać, że ostatnie zwycięstwa i triumf w Pucharze KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn dodał im pewności siebie. W ostatnim meczu, w tym roku kalendarzowym nie dali większych szans Akademikom. We wszystkim trzech setach od początku do końca kontrolowali grę. Świetne spotkanie rozegrał Oleg Krikun, który z meczu na mecz prezentuje coraz lepszą formę sportową. Wygrana za trzy punkty pozwoliła awansować bielszczanom na trzecią lokatę tabelę. Z kolei krakowianie pomimo porażki utrzymali 10. lokatę.
Ważna wygrana APP Krispolu Września
W kolejnym sobotnim meczu wrześnianie w pełni wykorzystali atut własnej hali. Drużynie beniaminka ze Strzelec Opolskich nie pozwolili ugrać ani jednego seta. W pierwszych dwóch partiach podopieczni Mariana Kardasa nie dali gościom wielu szans na równą grę. Najbardziej wyrównana była trzecia część spotkania. Początkowo wydawało się, że to siatkarze baniaminka ją wygrają. Jednak podopieczni Mariana Kardasa odrobili straty i zaciętą końcówkę wygrali na przewagi, zwyciężając ostatecznie mecz 3:0. Gospodarze po tym pojedynku mają powody do zadowolenia, bo przerwali swoją serię porażek i jednocześnie zrewanżowali się rywalom za przegraną z pierwszej części sezonu.
- Niestety nie udało się wygrać. Popełniliśmy za dużo błędów własnych. Niestety niewiele zabrakło do wygranej, ale zabrakło. Przegraliśmy niestety kolejny mecz. Niemniej, naszą grę w 2019 roku możemy ocenić bardzo pozytywnie - zauważył Roland Dembończyk, trener ZAKSY.
Trzy punkty KFC Gwardii
W ostatnim meczu w tym roku kalendarzowym KFC Gwardia podejmował u siebie SMS PZPS I Spała. Tak jak można było się spodziewać przed pierwszym gwizdkiem, podopieczni Marka Skrobota tanio skóry nie sprzedali. Wrocławianie musieli mocno się natrudzić, żeby wygrać za trzy punkty. Goście, pomimo walki tylko w trzecim secie przechylili szalę na swoją stronę. W pozostałych musieli uznać wyższość gospodarzy. Wygrana siatkarzy z Dolnego Śląska za trzy punkty pozwoliła im zakończyć rok na 4. miejscu. SMS PZPS I pozostaje na ostatniej lokacie w tabeli.
- Powiedziałem chłopakom w szatni, że nie interesuje mnie, jak ten mecz będzie wyglądał, ale muszą być trzy punkty. Ten czwarty set miał taki dziwny przebieg, ale skończyło się dobrze dla nas. Tyle. Jedziemy na święta. Myślę, że chłopaki są zmęczeni tym sezonem, bo cały czas na pełnych obrotach. Muszą chwilkę odpocząć. Mamy kilka dni wolnego i za chwilę wracamy - podkreślił Krzysztof Janczak, trener Gwardzistów.
Mickiewicz po raz drugi lepszy od Lechii
Siatkarze Mickiewicza po raz drugi w tym sezonie ligowym znaleźli sposób na Lechię Tomaszów Mazowiecki. Kluczborczanie pierwszego seta wygrali koncertowo. Nie dali rywalom większych szans na nawiązanie równorzędnej walki. W pozostałych trzech partiach toczyła się zacięta walka. Tomaszowianie tylko w drugim secie zdołali przechylić szalę na swoją stronę. W pozostałych częściach sobotniego meczu to podopieczni Mariusza Łysiaka zachowali chłodną głowę i wywalczyli bardzo cenne trzy punkty. Natomiast podopieczni Bartłomieja Rebzdy nie zrealizowali swojego celu, jakim było zwycięstwo na koniec roku kalendarzowego. Po 15. kolejkach zespoły zrównały się punktami w ligowej tabeli.
W hicie kolejki wicelider lepszy od lidera
W hicie 15. kolejki KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn nie brakowało emocji. Po przeciwnych stronach siatki stanęła LUK Politechnika Lublin i Stal Nysa S.A. Drużyny rozegrały pięć setów. Kibice, którzy zdecydowali się obejrzeć mecz w hali w Lublinie nie mogli narzekać na brak zwrotów akcji. Lublinianie jako pierwsi w ligowych rozgrywkach pokonali lidera tabeli i jednocześnie zreważnowali się nysianom za porażkę z pierwszej części sezonu. Zespół Stali po czternastu zwycięstwach z rzędu musiał niestety pogodzić się z porażką i przerwaną serią wygranych. Jednak i tak wcześniej zapisali się w historii rozgrywek KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn, wygrywając rekordową ilość 14 meczów z rzędu. W dalszym ciągu pozostają liderem tabeli.
- Nie wiem nawet, w jakich słowach mógłbym wyrazić szacunek do swojej drużyny. Kibice, którzy przyszli na halę na początku mogli być zszokowani, bo na pozycji libero wystąpił Szymon Pałka, a Sławka Stolca w ogóle nie było w składzie. Męczą nas kontuzje, lecz nie załamaliśmy się, tylko pokazaliśmy, że jesteśmy zespołem i żadne przeciwności nie są nam straszne. Jest to kapitalna sprawa. Oczywiście życzyłbym sobie, żeby wszelkie urazy chłopaków przestały nam doskwierać, gdyż nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa w tej lidze. Myślę, że nie tylko sobie, ale również naszym kibicom sprawiliśmy prezent na święta, ponieważ pokonaliśmy lidera, który przed tym meczem był niepokonany. Czuliśmy wsparcie kibiców i to, że nas niosą. Chcielibyśmy, żeby tak było na każdym spotkaniu, bo myślę, że jesteśmy ekipą, którą chce się oglądać - zakończył Maciej Kołodziejczyk, trener LUK Politechniki.
Wyniki 15. kolejki KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn
21 grudnia (sobota)
MCKiS Jaworzno - KPS Siedlce 0:3 (23:25, 24:26, 31:33), MVP: Mateusz Laskowski
Exact Systems Norwid Częstochowa - SPS Chrobry Głogów 3:1 (25:17, 25:19, 23:25, 25:19), MVP: Mateusz Siwicki
BBTS Bielsko-Biała - AZS AGH Kraków 3:0 (25:18, 25:16, 25:22), MVP: Oleg Krikun
APP Krispol Września - ZAKSA Strzelce Opolskie 3:0 (25:16, 25:22, 30:28), MVP: Adam Lorenc
KFC Gwardia Wrocław - SMS PZPS I Spała 3:1 (29:27, 25:18, 20:25, 25:19), MVP: Arkadiusz Olczyk
Mickiewicz Kluczbork - Lechia Tomaszów Mazowiecki 3:1 (25:17, 23:25, 27:25, 25:23), MVP: Władysław Loszakow
LUK Politechnika Lublin - Stal Nysa S.A. 3:2 (21:25, 25:12, 18:25, 25:21, 19:17), MVP: Paweł Rusin
Tabela po 15. kolejkach KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn: https://bit.ly/35Pl4zR