Podsumowanie 21. kolejki KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn
Nie brakowało emocji i zaciętej walki w meczach 21. kolejki KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn. Ta seria spotkań przyniosła rozstrzygnięcie tylko w jednej kwestii. Stal Nysa S.A. na pięć kolejek przed końcem rundy zasadniczej zapewniła sobie fotel lidera. Nysianie w czterech setach zwyciężyli, grając przeciwko MCKiS Jaworzno. Ważne zwycięstwa odniosła LUK Politechnika Lublin, która pokonała SPS Chrobrego Głogów. W sobotę z czwartego zwycięstwa z rzędu cieszyli się siatkarze AZS AGH Kraków, którzy wygrali na wyjeździe z ZAKSĄ Strzelce Opolskie. Pozycję wicelidera utrzymał BBTS Bielsko-Biała, który po zaciętym boju pokonał Exact Systems Norwid Częstochowa. Wiele sportowych emocji i wyrówananej walki kibice mogli oglądać w Siedlcach, gdzie miejscowy KPS podejmował Lechię Tomaszów Mazowiecki. Siedlczanie zwyciężyli ostatecznie po tie-breaku. Tę kolejkę zakończyło niedzielne starcie KFC Gwardii Wrocław z APP Krispol. Trzy ważne oczka do ligowej tabeli dopisali wrześnianie.
Mecz Mickiewicz Kluczbork - SMS PZPS I Spała rozegrany awansem
15 stycznia 2020 roku drużyna Mickiewicza i SMS PZPS I rozegrały mecz awansem. Kluby wspólnie doszły do porozumienia w kwestii zmiany terminu. Drużyny spotkały się w Kluczborku, gdzie rozegrano trzy bardzo wyrównane partie. We wszystkich końcówkach górę wzięło doświadcznie kluczborczan. Na koniec meczu nagrodę MVP odebrał Władysław Loszakow, który zdobył dla swojego zespołu 12 punktów - 10 atakiem (blisko 84% skuteczności) oraz 2 blokiem.
W starciu beniaminków. LUK Politechnika lepsza od SPS Chrobrego
W czwartek kibice mogli śledzić podczas transmisji Polsatu Sport Extra rywalizację drużyny SPS Chrobrego Głogów oraz LUK Politechniki Lublin. Przed pierwszym gwizdkiem w roli faworyta należało postawić lublinian. Głogowianie jednak nie mieli zamiaru tanio sprzedać skóry. Wszystkie sety rozstrzygały się w końcówkach. Gospodarze tylko w trzecim secie zdołali przechylić szalę na swoją stronę. W pozostałych musieli uznać wyższość zespołu gości. LUK Politechnika dzięki wygrane za trzy punkty awansowała na 3. miejsce w tabeli. SPS Chrobry natomiast w dalszym ciągu zajmuje 13. lokatę, zagrożoną spadkiem z ligi.
AZS AGH Kraków z kolejnym zwycięstwem
W sobotę z czwartego zwycięstwa z rzędu cieszyli się Akademicy, którzy pokonali na wyjeździe ZAKSĘ Strzelce Opolskie. Wygrana krakowskiej drużynie wcale nie przyszła łatwo. Co prawda, wygrali dość pewnie dwie pierwsze partie, ale w kolejnych dwóch setach siatkarze beniaminka postawili trudne warunki gry. Bardzo dobrą zmianę dał Adam Smolarczyk, który wniósł do ekipy gospodarzy nowy powiem energii. Ostatecznie podopieczni Andrzeja Kubackiego postawili przysłowiową kropkę nad "i" i zwyciężyli 3:1.
- Cieszymy się z dobrej passy, ale mecz w Strzelcach Opolskich w moim odczuciu jest bardziej budujący z tego względu, że nie grało nam się łatwo. Mieliśmy swoje problemy, ale nadrabialiśmy je w innych elementach i walczyliśmy w każdej akcji, co skutkowało dość pewnym prowadzeniem w meczu. Niestety w trzecim secie nie udało się nam zniwelować naszych słabości i przeciwnik to wykorzystał, przede wszystkim ryzykując na zagrywce. W tym dniu graliśmy niepewnie w przyjęciu i w trzecim secie było to doskonale widać. Wygrana w czwartej partii to przede wszystkim wola walki i determinacja z naszej strony. Każdy dołożył swoją cegiełkę w poszczególnych akcjach. Dzięki poświęceniu najpierw zniwelowaliśmy przewagę przeciwnika, a następnie dobiliśmy go w końcówce, nie zwalniając ani na moment ręki w ataku - powiedział Maciej Naliwajko, przyjmujący AZS AGH.
Stal Nysa mistrzem rundy zasadniczej!
Stal Nysa przed spotkaniem w Jaworznie potrzebowała tylko dwóch wygranych setów, aby zapewnić sobie na pięć kolejek przed końcem rundy zasadniczej pierwsze miejsce w tej części rozgrywek KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn. Goście w premierowej odsłonie meczu dość szybko narzucili jaworznianom swoje warunki gry i wygrali pewnie 25:19. Gospodarze nie mieli zamiaru oddać tego pojedynku bez walki. W kolejnych setach toczyła się zacięta walka. Podopieczni Mariusza Syguły mają czego żałować, bo w czwartym secie mieli duże szanse na wygraną i doprowadzenie do tie-breaka. Ostatecznie górę wzięło doświadczenie nyskich siatkarzy, którzy wygali tę partię na przewagi 30:28 i zapisali na swoim koncie dziewiętnaste zwycięstwo. MCKiS w dalszym ciągu pozostaje na 9. lokacie.
Mecz walki w Częstochowie. Trzy punkty dla BBTS Bielsko-Biała
Bardzo zacięte spotkanie w Częstochowie rozegrał miejscowy Exact Systems Norwid i BBTS Bielsko-Biała. Częstochowianie od pierwszych akcji nie zwalniali ręki w polu serwisowym. Przez to bielszczanie mieli spore problemy z dokładnym przyjęciem. Pierwsza partia spotkania padła łupem gospodarzy. W kolejnych setach nie brakowało zaciętej gry na przysłowiowym styku. Ostatecznie szalę zwycięstwa we wszystkich trzech partiach przechylili przyjezdni. Wygrana z trzy punkty pozwoliła podopiecznym Harry'ego Brokkinga utrzymać pozycję wicelidera tabeli. Siatkarze Norwida w dalszym ciągu muszą walczyć o utrzymanie w rozgrywkach 1. Ligi, ponieważ różnice punktowe są bardzo niewielkie, pomiędzy pozostałymi zespołami w dolnej części tabeli. A do końca rundy zasadniczej zostało jeszcze pięć kolejek i może wydarzyć się dosłownie wszystko.
- Analizując to spotkanie tak na szybko, można powiedzieć, że to był jeden z trudniejszych meczów w ostatnich kolejkach, jaki rozegraliśmy. Wiedzieliśmy, że przyjeżdżamy na bardzo trudny teren. Byliśmy świadomi tego, że zespół Norwida u siebie zagrywa niezwykle niebezpiecznie. Same liczby po spotkaniu to pokazują - rywale posłali na naszą stronę aż jedenaście punktowych zagrywek, a my tylko pięć. Jednak, tak jak pani powiedziała najbardziej cieszy nas wynik końcowy. Mamy materiał do analizy, bo popełniliśmy sporo błędów, zwłaszcza jeśli chodzi o zagrywkę. Myślę, że w sobotę zagraliśmy również nieco słabiej w przyjęciu. Ale liczą się trzy punkty, które dopisaliśmy do tabeli. Jesteśmy bardzo szczęśliwi z tego powodu - podkreślił Daniel Wolny, drugi trener BBTS Bielsko-Biała.
Zacięty bój w Siedlcach. Ważne zwycięstwo KPS-u
W ostatnim sobotnim meczu zacięty bój stoczyli siatkarze KPS-u Siedlce oraz Lechii Tomaszów Mazowiecki. Drużyny na przemian wygrywały poszczególne sety. Pierwszą partię na przewagi wygrali gospodarze, a w kolejnej lepsi okazali się tomaszowianie. Potem znowu ze zwycięstwa cieszyli się podopieczni Mateusza Grabdy. Zespół z Tomaszowa nie poddał się i doprowadził do tie-breaka, w którym dużo skuteczniejsi okazali się młodzi zawodnicy z Siedlce. W szeregach siedlczan bardzo dobre spotkanie rozegrał Michał Wójcik oraz Mikołaj Sawicki. Z kolei po stronie gości należało wyróżnić Michała Błońskiego oraz Kacpra Stelmacha.
- Mecz był naprawdę trudny. Żadna ze stron nie odpuszczała do samego końca. Myślę, że można ten mecz śmiało nazwać meczem walki. Uważam, że kluczem do zwycięstwa było to, iż bardzo dobrze zagrywaliśmy i okazaliśmy się mocniejsi w tie-breaku - wyznał Michał Wójcik, przyjmujący KPS-u.
Udany rewanż APP Krispol
21. kolejkę KRISPOL 1. Ligi zakończyło niedzielne spotkanie KFC Gwardii Wrocław z APP Krispolem Września. Wrocławianie bardzo dobrze zaczęli tę potyczkę, narzucając przeciwnikom swój rytm gry. Pierwszą partię wygrali pewnie 25:20. Wrześnianie jednak nie należą do drużyn, które się poddają. W kolejnych setach ciężar gry na swoje barki wziął Adam Lorenc, któremu na drugim skrzydle pomagał Mateusz Jóźwik, a na środku Mateusz Zawalski. Gwardzistom nie można było odmówić walki. Bardzo dobrze spisywał się Krzysztof Gibek oraz Marcel Grmoadowski, ale proste błędy w końcówach zaważyły na tym, że to ekipa gości wywiozła z Wrocławia komplet punktów.
- Odczuwamy duży niedosyt po tym meczu. Pierwszy set mieliśmy pod kontrolą. Każdego kolejnego seta też zaczynaliśmy dobrze, pomimo dużej liczby błędów na zagrywce, ale do dwudziestego punktu prezentowaliśmy się nieźle. Po dwudziestym punkcie nie graliśmy już jak dojrzała drużyna. Zaważyły błędy z naszej strony, przede wszystkim w przyjęciu. Rywale nie mieli nic do stracenia, ryzykowali w polu serwisowym. Trzeciego i czwartego seta skończyli zagrywką - zakończył Krzysztof Gibek, przyjmujący KFC Gwardii.
Wyniki 21. kolejki KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn
15 stycznia (środa)
Mickiewicz Kluczbork - SMS PZPS I Spała 3:0 (26:24, 25:20, 25;23), MVP: Władysław Loszakow
6 lutego (czwartek)
SPS Chrobry Głogów - LUK Politechnika Lublin 1:3 (24:26, 22:25, 28:26, 20:25), MVP: Sławomir Stolc
8 lutego (sobota)
ZAKSA Strzelce Opolskie - AZS AGH Kraków 1:3 (16:25, 20:25, 25:15, 23:25), MVP: Patryk Łaba
MCKiS Jaworzno - Stal Nysa S.A. 1:3 (19:25, 25:22, 19:25, 28:30), MVP: Kamil Długosz
Exact Systems Norwid Częstochowa - BBTS Bielsko-Biała 1:3 (25:21, 20:25, 21:25, 22:25), MVP: Oleg Krikun
KPS Siedlce - Lechia Tomaszów Mazowiecki 3:2 (26:24, 22:25, 25:22 20:25, 15:11) MVP: Krzysztof Bieńkowski
9 lutego (niedziela)
KFC Gwardia Wrocław - APP Krispol Września 1:3 (25:20, 23:25 24:26, 22:25), MVP: Adam Lorenc
Tabela po 21. kolejce KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn: https://bit.ly/31GmLOM