Aktualności

Podsumowanie 21. kolejki TAURON 1. Liga

W środę w całości została rozegrana 21. kolejka TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Bardzo cenne zwycięstwa na swoim koncie zapisał odpowiednio: KPS Siedlce, Exact Systems Norwid Częstochowa, Polski Cukier Avia Świdnik, BKS Visła Bydgoszcz, Lechia Tomaszów Mazowiecki, KRISPOL Września oraz ZAKSA Strzelce Opolskie. W tej serii pauzował zespół BBTS Bielsko-Biała.

KPS Siedlce drugi raz lepszy od Akademików
21. kolejkę TAURON 1. Ligi Mężczyzn zainugurowało środowe spotkanie pomiędzy AZS AGH Kraków i KPS-em Siedlce. Mecz z wyjątkiem drugiej partii, od początku do końca toczył się pod dyktando siedlczan, którzy rozgrywają naprawdę dobre pojedynki i utrzymują swój poziom gry. To był kolejny pojedynek, w którym drużynę z Siedlec do zwycięstwa pociągnął Michał Wójcik. Akademicy niestety muszą powalczyć o przełamanie w następnym ligowym starciu. Po 21. kolejce siedlczanie awansowali na 5. miejsce w klasyfikacji, a krakowscy siatkarze spadli z 9. na 11. miejsce.

- Może wynik tego nie pokazuje, ale to był naprawdę trudny mecz. W Krakowie gra się ciężko, a AGH jest trudnym rywalem. Cieszy fakt, że wywieźliśmy z tego terenu trzy punkty. Powiedziałem chłopakom, że ostatnie mecze wygrywaliśmy, ale wyglądały one średnio, a ten rozegrany w Krakowie stał na bardzo dobrym poziomie siatkarskim - powiedział Mateusz Grabda, trener KPS-u.

Zacięty bój Norwid - Mickiewicz
Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem należało się spodziewać, że starcie pomiędzy Exact Systems Norwid i Mickiewiczem dostarczy wiele emocji. Szala zwycięstwa przechylała się to na stronę gości, a chwilę później gospodarzy. Ostatecznie w tie-breaku więcej zimnej krwi zachowali częstochowianie, którzy tym samym odnieśli piętnaste zwycięstwo w rundzie zasadniczej TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Podopieczni Piotra Lebiody utrzymali się po tej serii spotkań na 4. pozycji, a kluczborczanie pozostają na 8. lokacie.

- Przed sezonem głównym celem było utrzymanie się w lidze. Natomiast nasze aspiracje szybko uległy zmianie. Wygrywając kolejne mecze i zauważając jak dobrze sobie radzimy. Każdy z nas chciał zagrać w play offach, o jak najwyższe miejsca. Teraz staje się to coraz bardziej realne i pozytywnie patrzymy w przyszłość, z nadzieją na jak najlepsze rozstawienie przed kolejnym etapem rozgrywek - wyznał Łukasz Usowicz, środkowy Norwida.

Olimpia bez przełamania. Komplet punktów beniaminka ze Świdnika
Olimpii Sulęcin nie udało się przerwać serii porażek. Mimo, że sulęcinianie grali w środę we własnej hali, to w starciu z Polskim Cukrem Avią Świdnik, tylko w trzecim secie zdołali rozstrzynąć zaciętą końcówkę na swoją stronę. W pozostałych musieli uznać wyższość świdniczan. Kolejna przegrana z rzędu sprawiła, że podopieczni Tomasza Kowalskiego zanotowali spadek w ligowej tabeli z 10. na 12. miejsce. Z kolei zespół beniaminka ze Świdnika utrzymuje się na 7. lokacie.

- Może zabrakło nam trochę sił, może chłodnej głowy. Będziemy jeszcze analizować ten mecz, ale falowaliśmy w nim. W momentach, w których realizowaliśmy taktykę, to gra nam się dobrze układała, a kiedy o niej zapominaliśmy, to nie wyglądało już tak dobrze - wyznał Grzegorz Turek, atakujący Olimpii.

Z kolei Witold Chwastyniak, trener Avii dodał - To już jest standard na wyjeździe, że musimy sobie utrudnić zadanie, żeby wygrać. W trzecim secie pojawiło się za dużo rozprężenia. Zupełnie niepotrzebnie doprowadziliśmy do nerwowej sytuacji. Na początku czwartego seta sędziowie musieli opanować wszystko kartkami, ale ogólnie to było bardzo fajne spotkanie, toczące się na wyrównanym poziomie.

eWinner Gwardia musiała uznać wyższość BKS Visły
eWinner Gwardia Wrocław będzie musiała w kolejnym ligowym meczu powalczyć o przełamanie. W środowe popołudnie pomimo waleczności, bo tego jej nie można było odmówić, nie zdołała urwać drużynie BKS Visły Bydgoszcz ani jednego seta. Wrocławianie w tym spotkaniu mieli spore problemy z przyjęciem, a w konsekwencji z wyprowadzeniem skutecznej akcji. Gwardziści przegrywając mecz z BKS Visłą spadli na szóste miejsce w TAURON 1. Lidze. Z kolei podopieczni Marcina Ogonowskiego mogą być zadowoleni ze swojej dyspozycji sportowej. Odnieśli oni bowiem szóste zwycięstwo z rzędu w pierwszoligowych rozgrywkach i utrzymali wysoką, 3. lokatę w tabeli.

Udany rewanż Lechii
Do bardzo interesującego i zaciętego spotkania doszło w Tomaszowie Mazowieckim. Miejscowa Lechia podejmowała LUK Politechnikę Lublin, czyli aktualnego lidera tabeli. Przed pierwszym gwizdkiem w roli faworyta należało upatrywać lublinian. Jednak tomaszowianie bardzo wysoko zawiesili poprzeczkę i absolutnie nie przestraszyli się rywali. Co prawda, pierwszą partię zaczęli w świetnym stylu, ale pozwolili się przeciwnikom odbudować i ostatecznie przegrali do 18. Gospodarze szybko wyciągnęli wnioski i w kolejnych setach toczyli zacięty bój z ekipą z Lublina. To, co jest niezwykle budujące dla podopiecznych Bartłomieja Rebzdy, to fakt iż w tie-breaku zachowali chłodną głowę i zwyciężyli do 9. Ta wygrana za dwa punkty pozwoliła Lechii awansować z 12. na 10. miejsce w tabeli. LUK Politechnika utrzymała pozycję lidera.

- Zespół z Tomaszowa Mazowieckiego w pełni zasłużył na wygraną. Zagrał bardzo dobre spotkanie. Niestety nam ten mecz nie wyszedł. Można powiedzieć, ze wszystko zawiodło. Praktycznie nie mieliśmy żadnego punktu zaczepienia. Przede wszystkim nie funkcjonowała nasza zagrywka, a rywale świetnie sobie radzili z przyjęciem. Z kolei my mieliśmy problemy z przyjęciem i musieliśmy atakować sporo piłek po negatywnym przyjęciu. Do tego popełniliśmy dużo błędów własnych - zauważył Dariusz Daszkiewicz, trener LUK Politechniki Lublin.

Cenne zwycięstwo KRISPOL-u
W środę cenne zwycięstwo na swoim koncie zapisał KRISPOL Września, który we własnej hali podemował MCKiS Jaworzno. Przypomnijmy, że obie drużyny walczą o utrzymanie w 1. Lidze. Teraz każdy punkt jest na wagę przysłowiowego złota. Wrześnianie tylko w drugim secie pozwolili jaworznianom przechylić szalę na swoją stronę. W pozostałych partiach to podopieczni Mariana Kardasa zachowali chłodną głowę. Świetnie wejść w mecz miał również Marcin Iglewski, nowy atakujący zakontraktowany kilka dni temu, a który poprowadził drużynę do zwycięstwa. Co prawda, KRISPOL pozostaje na 13. miejsce w tabeli, ale powiększył swoją przewagę nad zespołami z lokat 14-15 i zmniejszył dystans do ekip na pozycjach 11-12. Podopieczni Dariusza Parkitnego niestety z każdą kolejną porażką zmniejszają swoje szanse na utrzymanie na pierwszoligowych parkietach.

Trzy punkty ZAKSY w starciu z beniaminkiem z Białegostoku
ZAKSA Strzelce Opolskie w końcu przełamała się we własnej hali. W środowy wieczór pokonała BAS Białystok 3:1. Całe spotkanie było dość równe, ale w tych najważniejszych fragmentach gry, poza drugim setem więcej zimnej krwi zachowali gospodarze. Po raz kolejny dobry mecz rozegrał Filip Grygiel oraz Krzyszof Zapłacki. Białostoczanie niestety musieli przełknąć gorycz porażki. ZAKSA dzięki wygranej za trzy oczka awansowała w klasyfikacji z 11. na 9. miejsce. Podopieczni Piotra Łuki natomiast pozostają na 14. pozycji. Niemniej w dalszym ciągu mają jeszcze duże szanse na utrzymanie w 1. Lidze.

Wyniki 21. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn
3 lutego (środa)
AZS AGH Kraków - KPS Siedlce 1:3 (22:25, 25:19, 15:25, 19:25). MVP: Michał Wójcik
Exact Systems Norwid Częstochowa - Mickiewicz Kluczbork 3:2 (21:25, 25:20, 25:23, 21:25, 15:11). MVP: Tomasz Kryński
Olimpia Sulęcin - Polski Cukier Avia Świdnik 1:3 (22:25, 21:25, 25:21, 22:25). MVP: Mateusz Rećko
eWinner Gwardia Wrocław - BKS Visła Bydgoszcz 0:3 (16:25, 18:25, 21:25). MVP: Michał Masny
Lechia Tomaszów Mazowiecki - LUK Politechnika Lublin 3:2 (18:25, 25:23, 25:17, 21:25, 15:9). MVP: Mateusz Piotrowski
KRISPOL Września - MCKiS Jaworzno 3:1 (25:13, 22:25, 25:19, 25:22). MVP: Marcin Iglewski
ZAKSA Strzelce Opolskie - BAS Białystok 3:1 (25:20, 21:25, 25:15, 25:22). MVP: Krzysztof Zapłacki

Tabela po 21. kolejkach TAURON 1. Ligi Mężczyzn: https://bit.ly/3cFouf1
PAUZOWAŁ: BBTS Bielsko-Biała

XXX
Wyniki 6. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn
Mickiewicz Kluczbork - Exact Systems Norwid Częstochowa 1:3 (25:22, 23:25, 18:25, 22:25). MVP: Mikołaj Szewczyk
Polski Cukier Avia Świdnik - Olimpia Sulęcin 3:0 (26:24, 25:16, 25:19). MVP: Artur Sługocki
MCKiS Jaworzno - KRISPOL Września 3:1 (25:20, 25:19, 18:25, 25:22). MVP: Wojciech Szwed
KPS Siedlce - AZS AGH Kraków 3:2 (26:24, 25:16, 16:25, 23:25, 15:6). MVP: Mateusz Kańczok
BKS Visła Bydgoszcz - eWinner Gwardia Wrocław 3:2 (26:28, 25:23, 23:25, 25:19, 15:6). MVP: Janusz Gałązka
BAS Białystok - ZAKSA Strzelce Opolskie 1:3 (25:27, 22:25, 25:22, 15:25). MVP: Michał Szczechowicz
LUK Politechnika Lublin - Lechia Tomaszów Mazowiecki 3:0 (25:19, 25:17, 25:16). MVP: Grzegorz Pająk