Podsumowanie 29. kolejki TAURON 1. Liga
W piątek i sobotę zostały rozegrane mecze 29. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn, czyli przedostatniej serii w rundzie zasadniczej pierwszoligowych rozgrywek. Jeszcze przed rozpoczęciem dwudniowych zmagań, należało się spodziewać, iż nie wszystko może wyjaśnić się w kwestii fazy play off oraz utrzymania. Odpowiedzi na wiele pytań da dopiero ostatnia kolejka, która zostanie rozegrana 31 marca. W ostatnich pojedynkach zwycięstwa na swoim koncie zapisała Lechia Tomaszów Mazowiecki, BKS Visła Bydgoszcz, LUK Politechnika Lublin, KPS Siedlce, Exact Systems Norwid Częstochowa, AZS AGH Kraków oraz eWinner Gwardia Wrocław. Na czele klasyfikacji plasują się odpowiednio lublinianie, bydgoszczanie i bielszczanie. Szans na utrzymanie w 1. Lidze nie ma już BAS Białystok oraz MCKiS Jaworzno.
Komplet punktów Lechii
W mecz inaugurującym 29. kolejkę TAURON 1. Ligi zmierzyła się Lechia Tomaszów Mazowiecki oraz ZAKSA Strzelce Opolskie. Tomaszowianie we własnej hali, tylko w drugim secie pozwolili rywalom przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Wszystkie partie były dość wyrównane, ale w końcówkach ostatecznie więcej zimnej krwi zachowali gospodarze, którzy cały czas walczą o 9. lokatę na koniec rozgrywek. Na ten moment mają tylko jeden punkt przewagi nad 10. w klasyfikacji AZS-em AGH Kraków. ZAKSA utrudniła sobie drogę do utrzymania bezpiecznej lokaty. Obecnie siatkarze ze Strzelec Opolskich mają na swoim koncie 26 oczek, co plasuje ich na 11. pozycji. Jednak podopieczni Rolanda Dembończyka muszą pamiętać, że tuż za nimi jest Olimpia (25 punktów) oraz KRISPOL (24 punkty). To sprawia, że właśnie ostatnia kolejka da nam ostateczną odpowiedź, kto zachowa bezpieczne pozycje na koniec sezonu.
- Nasze przedsezonowe ambicje na pewno dotyczyły gry w fazie play off. Niestety, żeby się tam znaleźć trzeba prezentować określony poziom przez dłuższą część sezonu. My niestety nie daliśmy rady odpowiednio wcześnie na niego wejść, żeby chociaż powalczyć o ósemkę. Teraz pozostała nam walka o 9. miejsce - powiedział Bartosz Zieliński, libero Lechii.
Czternaste zwycięstwo BKS Visły
BKS Visła Bydgoszcz nie zwalnia tempa. W sobotnie popołudnie odniosła czternaste zwycięstwo z rzędu w rundzie zasadniczej. W ostatniej kolejce bardzo pewnie pokonała Mickiewicz Kluczbork w trzech setach, rewanżując się tym samym rywalom za porażkę z pierwszej części sezonu. Gospodarze od początku do końca kontrolowali grę. Dzięki wygranej utrzymali pozycję wicelidera. O tym, czy uda się im objąć fotel lidera na ostatniej prostej przed fazą play off, zadecyduje mecz z LUK Politechniką Lublin. Został on zaplanowany na 1 kwietnia, który oficjalnie zakończy rundę rewanżową. Kluczborczanie z kolei są już pewni, że niezależnie od wyniku ich ostatniej ligowej potyczyki pozostaną na 8. lokacie. I właśnie z tego miejsca przystąpią do drugiej części rozgrywek.
- Wygrywanie nigdy nie się nudzi. Bawimy się siatkówką. Sprawia nam to radość, oby tak dalej. Jeśli chodzi o pierwszy mecz w Kluczborku, to powiem tak - sami sobie tego dnia przysporzyliśmy trudności. Podaliśmy rywalom rękę. Choć też trzeba oddać, że kluczborczanie grali wtedy niezłą siatkówkę. Teraz nie rozpatrujemy, tego w kategorii, czy to był udany rewanż. Wykonaliśmy zadanie, które mieliśmy przed sobą postawione i to jest najważniejsze - podkreślił Tomasz Bonisławski, libero zespołu znad Brdy.
Lider lepszy od beniaminka
Polski Cukier Avia Świdnik nie znalazł w rundzie zasadniczej sposobu, aby pokonać LUK Politechnikę Lublin. W sobotę drużyny rozegrały dość wyrównane trzysetowe spotkanie, ale we wszystkich końcówkach dużo skuteczniejsi okazali się lublinianie. Podopieczni Dariusza Daszkiewicza utrzymali, dzięki tej wygranej pozycję lidera klasyfikacji. Warto dodać, że dla świdniczan był to ostatni mecz w rundzie zasadniczej. Na ten moment z dorobkiem 48 punktów zajmują 6. miejsce w tabeli. Zespół z Lublina natomiast o utrzymanie fotela lidera powalczy w ostatnim ligowym starciu z BKS Visłą.
Przełamanie KPS-u
KPS Siedlce po czterech porażkach z rzędu przełamał w końcu swoją niemoc. We własnej hali wygrał z MCKiS Jaworzno, choć zwycięstwo wcale nie przyszło łatwo siedlczanom. Co prawda, premierową odsłonę spotkania wygrali bardzo pewnie, ale w kolejnych setach jaworznianie zawiesili przeciwnikom bardzo wysoko poprzeczkę. Po tej kolejce podopieczni Mateusza Grabdy plasują się na 7. miejscu. Niestety drużyna z Jaworzna już kilka tygodni temu straciła szanse na utrzymanie w 1. Lidze. 31 marca zagra ostatni mecz na pierwszoligowych parkietach z BAS-em Białystok. Natomiast drużyna z Siedlec ma jeszcze szanse, żeby poprawić swoją lokatę przed fazą play off.
- Drużyna z Jaworzna postawiła nam bardzo trudne warunki. Myślę, że duży wpływ na to miała zmiana trenera. Jak widać po ostatnich meczach dodała im skrzydeł. To sobotnie spotkanie było bardzo trudne. Udało sie nam dość pewnie wygrać dwa sety, ale dwa kolejne już przegraliśmy. Podaliśmy rękę przeciwnikowi. Naprawdę należy docenić grę i postawę zawodników MCKiS. My cieszymy się z przełamania, bo ciężko pracujemy na treningach i cały czas walczymy o najlepszy wynik na koniec sezonu - wyznał Szymon Bereza, rozgrywający KPS-u.
Kolejne zwycięstwo Norwida
Drużyna Exact Systems Norwid Częstochowa w tym sezonie udowoniła nie raz, że we własne hali jest niezwykle trudnym przeciwnikiem. W sobotę przekonali się o tym wrześnianie. Spotkanie było dość wyrównane. Częstochowianie bowiem walczyli o utrzymanie 4. pozycji na koniec rundy zasadniczej. Z kolei KRISPOL cały czas stara się sobie zapewnić utrzymanie w 1. Lidze. Gospodarze tylko w końcówce trzeciego seta na chwilę stracili koncentrację i pozwolili podopiecznym Mariana Kardasa przechylić szalę na swoją stronę. W pozostałych to zawodnicy Norwida triumfowali. Niezależnie od wyników ostatniej kolejki częstochowski zespół w fazie play off zmierzy się z eWinner Gwardią Wrocław - pozostaje tylko kwestia, czy pierwszy mecz zagra na wyjeździe, czy u siebie. Wrześnianie natomiast o bezpieczną lokatę powalczą w ostatnim meczu. Tak naprawdę trzy zespoły - KRISPOL, Olimpia i ZAKSA mają szanse na zajęcie miejsc 11-12. Wszystko zależy od wyników końcowych spotkań z 31 marca.
- Zależy nam na tym, aby utrzymać czwartą lokatę. Zrobimy, co w naszej mocy, aby do fazy play off przystąpić z tej pozycji - powiedział Leszek Hudziak, drugi trener Exact Systems Norwid.
Udany rewanż Akademików
Zespół AZS AGH Kraków ma powody do zadowolenia po sobotnim mecz. We własnej hali pokonał BBTS Bielsko-Biała 3:1, dopisując do swojego konta po pierwsze bardzo cenne trzy punkty, a po drugie zrewanżował się przeciwnikom za porażkę z początku sezonu. Akademicy tylko w drugim secie pozwolili bielszczanom przechylić szalę na swoją stronę. W pozostałych partiach to oni zachowali chłodną głowę w końcówce. Po raz kolejny świetne spotkanie rozegrał Kamil Dębski, który poprowadził drużynę do zwycięstwa. Siatkarze z grodu Kraka są już teraz pewni utrzymania w 1. Lidze. Jednak mają jeszcze szanse, aby poprawić swoją lokatę w tabeli, czyli awansować z 10. na 9. pozycję. Warunek jest jeden - muszą w ostatnim meczu rundy zasadniczej pokonać bezpośredniego rywala - Lechię Tomaszów Mazowiecki. Podopieczni Harry'ego Brokkinga pomimo porażki zachowali 3. miejsce w tabeli. Jednak stracili już szanse na ewentualny awans na pozycję wicelidera. Na ten moment do drugiej w klasyfikacji BKS Visły tracą cztery oczka.
Podział punktów w Sulęcinie
Ostatni mecz 29. kolejki TAURON 1. Ligi został rozegrany w Sulęcinie. Obie drużyny miały o co walczyć - sulęcinianie o zapewnienie sobie w tej serii już bezpiecznej lokaty na koniec rozgrywek, a wrocławianie o możliwie najwyższą lokatę w tabeli. Ekipy ostatecznie podzieliły się punktami. Warto dodać, że cztery sety były rozgrywane na przysłowiowym styku. Dopiero w tie-breaku Gwardziści od początku narzucili rywalom swój rytm gry, zwyciężając pewnie do 7. Podopiecznych Tomasza Kowalskiego czeka zatem bardzo ważne spotkanie z Mickiewiczem. Od jego wyniku naprawdę wiele zależy, czy utrzymają się w 1. Lidze. Z kolei siatkarze z Dolnego Śląska mają szanse, aby "wskoczyć" jeszcze na 4. miejsce. Jedno jest pewne - w fazie play off na pewno zmierzą się z Norwidem Częstochowa. Kwestią pozostaje, czy pierwszy mecz zagrają u siebie, czy na wyjeździe.
- Powinniśmy odetchnąć, bo wygraliśmy, ale straciliśmy tu punkt. Sytuacja w tabeli jest jednak taka, że wszystko może się zdarzyć. Dlatego uważam, że wyciągnęliśmy z Sulęcina ważne dla nas dwa oczka. Dobrze, że wróciliśmy, bo gra nam się naprawdę nie układała. Wskoczyliśmy jednak na poziom dobrej energii. Przez jakiś czas męczyliśmy się sami ze sobą. Od pewnego momentu czwartego seta ta gra wskoczyła na właściwy tor - zakończył Arkadiusz Olczyk, kapitan eWinner Gwardii.
Wyniki 29. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn
26 marca (piątek)
Lechia Tomaszów Mazowiecki - ZAKSA Strzelce Opolskie 3:1 (23:25, 26:24, 25:21, 25:21). MVP: Dawid Sokołowski
27 marca (sobota)
BKS Visła Bydgoszcz - Mickiewicz Kluczbork 3:0 (25:18, 25:21, 25:19). MVP: Jan Galabov
Polski Cukier Avia Świdnik - LUK Politechnika Lublin 0:3 (22:25, 24:26, 23:25). MVP: David Mehić
KPS Siedlce - MCKiS Jaworzno 3:2 (25:11, 20:25, 25:15, 23:25, 15:13). MVP: Szymon Bereza
Exact Systems Norwid Częstochowa - KRISPOL Września 3:1 (25:22, 25:19, 20:25, 25:19). MVP: Tomasz Kowalski
AZS AGH Kraków - BBTS Bielsko-Biała 3:1 (26:24, 19:25, 25:18, 25:21). MVP: Kamil Dębski
Olimpia Sulęcin - eWinner Gwardia Wrocław 2:3 (22:25, 25:22, 25:22, 21:25, 7:15). MVP: Łukasz Lubaczewski
Tabela po 29. kolejkach TAURON 1. Ligi Mężczyzn: https://bit.ly/3w6Fpyf
PAUZOWAŁ: BAS Białystok
XXX
Wyniki 14. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn
BBTS Bielsko-Biała - AZS AGH Kraków 3:1 (25:18, 27:29, 25:20, 25:22). MVP: Wieczesław Tarasov
MCKiS Jaworzno - KPS Siedlce 0:3 (15:25, 20:25, 34:36). MVP: Przemysław Kupka
KRISPOL Września - Exact Systems Norwid Częstochowa 2:3 (23:25, 25:22, 16:25, 25:22, 12:15). MVP: Tomasz Kryński
ZAKSA Strzelce Opolskie - Lechia Tomaszów Mazowiecki 2:3 (16:25, 23:25, 25:17, 25:16, 11:15). MVP: Mateusz Piotrowski
Mickiewicz Kluczbork - BKS Visła Bydgoszcz 3:2 (21:25, 25:22, 20:25, 25:19, 18:16). MVP: Łukasz Owczarz
LUK Politechnika Lublin - Polski Cukier Avia Świdnik 3:0 (25:18, 25:15, 25:23). MVP: Szymon Romać
eWinner Gwardia Wrocław - Olimpia Sulęcin 3:0 (25:18, 25:16, 25:21). MVP: Krzysztof Gibek